Gdybym mówił językiem Króla Szczurów a Sprawiedliwości bym nie miał, stałbym się jak pjoter beczący albo somsiad ryja drący. I gdybym wydał na jałmużnę Passata mojego, a ludzką formę wystawił na pająkowanie, lecz Sprawiedliwości bym nie miał, nic bym nie zyskał. Gdybym też przeczytał Antygonę i znał wszystkie jej tajemnice, i posiadał odwagę do ludobójstwa, i wszelką władzę, tak iżbym pjoterami wirował, a Sprawiedliwości bym nie miał, byłbym niczym.
Wyobraźcie sobie, że jesteście małymi gnojkami z podstawówki. Przed chwilą zjedliście u babci rosół, po czym odprowadziła was na autobus do domu. Babcia nasuwa Ci szalik na buzię i czeka, aż podjedzie znajomy kierowca i zawiezie Cię do domu, gdzie czeka mama z ciepłym kakao i kanapki z dżemem truskawkowym.
Kiedy jesteś Seba Kotem i od paru dni nie wrzuciłeś na swój kanał filmiku o swojej zajebistości w robieniu formy i osiągnięciach sportowych #mikrokoksy
Gdybyście postanowili ogarnąć swoje hobby i przejść na minimalizm poprzez sprzedaż wszystkich flakonów i dekantów jakie macie i kupienie za te pieniądze dwóch zapachów (lato i zima, lub na codzień i wieczór/wyjścia) to jakie byłyby to zapachy i dlaczego właśnie one? Ja mam w kolekcji pełno dekantów, które noszę i tak tylko po domu i to jeśli mam na nie konkretny humor - nie są uniwersalne ani nie pasują na codzień czy