@GeDox: @Ujemuje: ale co wy pajace porównujecie? Kupujecie paliwo w kwocie netto czy brutto? Jakie ma znaczenie w tej kwestii cena netto skoro mało kto jest w stanie kupić produkt w tej cenie?
Ile razy mamy tłumaczyć, że cena surowca to nie jest cena produktu na stacji? Było tłumaczone jak krowie na rowie, że Polska ma problem z logistyką ropy i stąd wysokie ceny paliw, aczkolwiek nadal mamy jedne z najtańszych w Europie.
@Alkreni: Nie, w Polsce jest nie do pomyślenia, żeby jeden lach z drugim zarzucał nam cokolwiek kiedy sam na boku ciśnie kasę ku uciesze zdradzieckiej opozycji.
No a na #!$%@? podnosić stopy jak ostatnie dwa miesiace najlepiej pokazały, że nie ma takiej potrzeby? Dolar i euro #!$%@?ły się względem złotówki o dobrych parędziesiąt groszy i to bez podnoszenia st00pek. Do tego inflacja zaczyna hamować.
@Polias: Już Ci mówię jak - jest coś takiego jak domniemanie doręczenia. Po dwukrotnym awizowaniu przez pocztę zakłada się odebranie listu, a co za tym idzie odpowiedzialność za stawienie się odpowiedniego dnia w koszarach. Także nie kolego, nieodebrania wezwania nic Ci nie da, dalej masz nad sobą odpowiedzialność. Czym innym są długi i ich spłacanie a czym innym kara więzienia jaka grozi za dezercje. Powodzenia!
@herbatawkuflu: I przekroczenie o 50km/h, 30km/h czy wyprzedzanie na zakazie robisz świadomie i z pełną premedytacją. Nie widzę problemu. Zbyt wiele osób już zginęło przez dzbanów za kółkiem.