MalyBialyKubek via Wykop
Trzymam kciuki, żeby udało się szybko rozwiązać problem i żebyś nie musiała czekać aż X-kom dostanie info z PP... Swoją drogą poczta i ich terminy rozpatrywania reklamacji to jakiś żart - ja dostałam odpowiedź po 117 dniach od złożenia.
Wczoraj przy parkowaniu lekko zarysowałem sobie bok auta. Zarysowałem o słup na parkingu piętrowym, wiec ucierpiało tylko moje auto.
Jestem jego użytkownikiem i za niego płacę.
Powiedziałem rzecz jasna o tym rodzicom. Wczoraj miałem paskudny nastrój, bo walczę z #depresja . Ale Wczoraj było wyjątkowo nieprzyjemnie, plus właśnie ta sytuacja.
Rodzice oczywiście zaczęli pouczać, mówić wyłącznie o kosztach. W skrócie dołować mnie. Jeśli chodzi o same fakty to mieli rację. Ale tu nie tylko o fakty chodzi.
Liczyłem, że dziś będę, mimo wszystko w lepszym nastroju. I jestem. M.in. dzieki słowom dziadka sprzed lat.