n_n_m_e
  • 0
Cześć, kto ma #revolut i robi przelewy w PLN do #pkobp ? Swojego czasu robiłem przelewy na #pekao i było pięknie - bezpłatnie, aż do dnia, kiedy zrobiłem dwa przelewy (niewielkie kwoty) i za każdy z nich zabrali mi 20zł. Po kontakcie z nimi, stwierdzili, że coś się tam pozmieniało i pobierają % od przelanej kwoty (minimum 20zł).
Pytanie zatem czy ktoś przelewa aktualnie z Revolut
  • 3
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
KurtRussell
  • 0
@RexxarHell:

Po pierwsze, podatki w Polsce są degresywne, co jest faktem. Więc teraz biedniejsi płacą więcej.


To że po opłaceniu kosztów życia pozostaje komuś więcej procentowo w kieszeni nie znaczy, że tą resztą pieniędzy pali w piecu. Zazwyczaj ludzie odkładają żeby wydać je w późniejszym okresie. Jeden odłoży na dom, drugi na luksusowy jacht, a trzeci na wakacje w Egipcie. Niestety demagodzy tacy jak Ty tego nie zauważają i opowiadają
  • Odpowiedz
KurtRussell
  • 0
@RexxarHell: Znam ten raport. Cytat z broszurki:

Opodatkowanie konsumpcji jest z natury regresywne – bardziej obciąża osoby o niskich zarobkach niż osoby o wysokich zarobkach. Te pierwsze przeznaczają bowiem na konsumpcję całość lub prawie całość swoich dochodów (w odróżnieniu od osób o wysokich zarobkach, które konsumują tylko część dochodów). W konsekwencji udział podatków od konsumpcji – czyli przede wszystkim podatku VAT i akcyzy – w dochodach osób o niskich zarobkach
  • Odpowiedz
KurtRussell
  • 1
@RexxarHell: Ładnie uciekłeś od tematu. To jest przykład jak statystyka potrafi zakłamywać rzeczywistość. Raport w ujęciu miesięcznym jest całkowicie prawdziwy. Tak bogatsi miesięcznie więcej odłożą, z tym że prędzej czy później je wydadzą i zapłacą podatek.

Nie wiem czy wiesz ale na b2b możesz wrzucić sobie vat w koszty.


Nie wiem czy wiesz, ale w poczet kosztów możesz zaliczyć wyłącznie towary i usługi, które w tej działalności są niezbędne.
Btw
  • Odpowiedz
KurtRussell
  • 1
@RexxarHell: Zadałem kłam twierdzeniu, że mamy w Polsce podatki degresywne. To ty zgrabnie zacząłeś mieszać te dwa różne tematy. I nie, nie uważam że b2b to patologia. Uważam, że każdy powinien mieć wybór na jakich zasadach chce sprzedawać swoją pracę.
  • Odpowiedz
KurtRussell
  • 0
@RexxarHell: Niech państwo ogoli każdego do zera, wtedy wszyscy będą równi.

Całe szczęście twoje zdanie się nie liczy i b2b zostanie zlikwidowany :)

Całe szczęście i tak większość czasu spędzam poza Polską, więc bardzo mnie ta zmiana nie zaboli ;)
  • Odpowiedz
KurtRussell
  • 0
@RexxarHell: Jeżeli tak rozmawiasz ze swoimi przełożonymi, to dziwie się że w ogóle chcieli Cię zatrudnić.

Może nie uwierzysz, ale dawno dawno temu tak właśnie zrobiłem. Poszedłem do przełożonego i poprosiłem o zmianę formy naszej współpracy. Zgodzili się - czyli jednak da się.

I co do udawania, czym jest stosunek pracy jasno określa kodeks pracy. Jak nie spełniasz chociaż jednego z tych warunków, to nie ma mowy o żadnym
  • Odpowiedz
KurtRussell
  • 0
@RexxarHell: Żadnego w Polsce. A nawet jeśli miałbym jednego to co? Liczba klientów nie jest wyznacznikiem tego czy coś jest działalnością czy stosunkiem pracy. Zaczynasz snuć jakieś dziwne teorie, które nie mają żadnego umocowania w prawie.
  • Odpowiedz
KurtRussell
  • 0
@RexxarHell: Jeżeli znasz kogoś, kto omija podatki to powinieneś to zgłosić do skarbówki. Jeżeli nie, to przestań opowiadać bajki o jakichś wyimaginowanych oszustach.

Jeśli masz firmę to znajdziesz to przerzucisz koszty prowadzenia działalności na klientów, i po sprawie :)

Akurat w moim przypadku prościej będzie zmienić rezydencje podatkową, bo i tak praktycznie w Polsce bywam jedynie na święta ;) I tym sposobem przestanę sponsorować Ci państwo - parafrazując twoje słowa
  • Odpowiedz
KurtRussell
  • 1
@RexxarHell: Brutto? Netto? 50% koszy uzyskania przychodu? Wiek? Praca w miejscu zamieszkania? Nawet przy najbardziej korzystnych parametrach dla UoP wyjdzie porównywalnie/niewielka korzyść na działalności. Jeżeli weźmiesz pod uwagę niepłatny urlop, koszty księgowości i ubezpieczenie OC to może się okazać, że przy tej kwocie działalność zawsze będzie mniej opłacalna. Zapomniałeś jeszcze o umowie zlecenie i o dzieło ;)

Weź jeszcze pod uwagę inne kwestie, jak odpowiedzialność cywilna, kodeks pracy, który mocno
  • Odpowiedz
KurtRussell
  • 1
@RexxarHell: Zapomniałem jeszcze o chorobowym. Na b2b podczas choroby nie dostaniesz nic, albo jakieś ochłapy (w zależności czy opłacasz składkę). O ciąży nie wspominając, w przypadku kobiet.

Swoją drogą, tu najczęściej UoP’owcy okradają państwo chodząc na lewe chorobowe. Dlaczego tego nie piętnujesz?
  • Odpowiedz
KurtRussell
  • 0
@RexxarHell: Człowieku, jesteś na prawdę tak głupi czy tylko udajesz? Przy niewielkich kwotach działalność to strata czasu (o ile masz możliwość innej formy zarobkowania). Szkoda tej energii żeby zaoszczędzić 300 czy 800 zł mogąc potencjalnie stracić znacznie więcej. Przy 20k+ sprawa wyglada diametralnie inaczej.
Na prawdę tak Cię boli, że ludzie mają wybór i potrafią policzyć co im się bardziej opłaca? Jak sam nie potrafisz, to idź do księgowego albo
  • Odpowiedz
KurtRussell
  • 0
@RexxarHell: Przepraszam, ale tracę powoli cierpliwość. Nikt tej sprzątaczki nie zmusza przecież do siedzenia na UoP, zrozum że ta sprzątaczka zastosowała właśnie optymalizacje podatkową i wybrała bardziej optymalną formę pracy dla siebie. Znam też masę ludzi, którzy zarabiają 30k+ na UoP i nawet nie myślą tego zmieniać bo im tak wygodniej. Nie przejmują się chorobowym, urlopem, odpowiedzialnością, emeryturą i masą innych rzeczy. Wolna wola, wybierz co Ci bardziej odpowiada
  • Odpowiedz
KurtRussell
  • 0
@RexxarHell: Powtarzam po raz n-ty, jeżeli zachodzi stosunek pracy, a usługi świadczone są w postaci b2b, to inspekcja pracy oraz skarbówka dojeździe obie strony. Skoro nic takiego nie ma miejsca, to znaczy, że działalność jest w pełni LEGALNA. Prościej nie potrafię. Skończ więc tę walkę z problemem, którego nie ma.
A akurat gro najbiedniejszych pracuje na zleceniach, a nie na umowie o pracę tak gwoli ścisłości.
  • Odpowiedz
KurtRussell
  • 1
@RexxarHell: I czyja to jest wina? Ty myślisz, że Polacy to są jacyś wyjątkowi? Na zachodzie ludzie są dokładnie tacy sami. Jeżeli mogą płacić mniej, to zrobią wszystko żeby zapłacić mniej.
A co do patologii, to powiem Ci co się stanie po wprowadzeniu #nowylad Kto będzie mógł, to zmieni rezydencje podatkową. Najbogatsi wynajmą sobie kawalerkę w Monako i zapłacą okrągłe 0. Inni założą działalność w Czechach czy innej
  • Odpowiedz
KurtRussell
  • 1
@RexxarHell: Wierzę w to wielokrotnie bardziej, niż w to że wszyscy przejdą nad tym do porządku dziennego. A już tym bardziej, że wzmocni to polski small business i Polską gospodarkę. Nie ma ani jednej przesłanki żeby tak się stało. Ale pożyjemy, zobaczymy. Na Twoje nieszczęście sam się będziesz musiał o tym przekonać.
  • Odpowiedz
8773
  • 1
Mirki, piszę pierwszą restową aplikację w Javie + klient w Angularze. Mam już działający prototyp, ale napotkałem pewien problem. Otóż klient musi być dynamicznie aktualizowany co sekundę lub dwie na przykład. Mam powiedzmy pięciu klientów i każdy musi wyświetlić zmianę, którą wykonam na jednym z nich. Udało mi się to zrobić poprzez web workery - każdy klient co sekundę wysyła GETa do API, po czym następuje wyjęcie danych z bazy. I tu
  • 18
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
KurtRussell
  • 1
No to niestety nic nie zdziałasz. REST jest z założenia bezstanowy i jednokierunkowy.
Swoją drogą to co widzi klient zawsze jest nieaktualne, bo wszystko co opuszcza transakcję stanowi tylko migawkę stanu systemu w danym punkcie czasu.
  • Odpowiedz
KurtRussell
  • 0
@rex1313: Long pooling nie jest RESTowym podejściem. Korzysta z tego samego protokołu ale nie spełnia jego założeń. Poza tym, to podejście może powodować pewne problemy, Większość serwerów HTTP ma ustawione timeouty na czas połączenia, więc jeżeli nie masz możliwości wyłączenia tej opcji (nie polecam) to okaże się, że zbyt długo zestawione połączenia będą po prostu zrywane.
  • Odpowiedz
h.....l
h.....l
  • 2
Mam trzy dockery na jednej maszynie, chcę wszystkie serwować na porcie 80, zależnie od domeny. Myślę o zainstalowaniu nginxa na głównej maszynie i reverse proxy. Jaka jest tego wydajność? To jest serwer produkcyjny, i nie mogę pozwolić żeby wolniej działał. Może jakieś inne rozwiązania? #sysadmin #nginx #linux #serwery #programowanie
  • 6
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
KurtRussell
  • 3
@hjkl: Jeżeli chodzi o reverse proxy to nginx całkiem niezły wybór (o ile zamierzasz także wykorzystywać go do serwowania statycznych plików). Jeżeli bardzo ci zależy na wydajności to sam docker będzie miał opóźnienia rzędu kilku razy większego niż twoje proxy, a wszystko ze względu na to, że docker działa we własnym wirtualnym interfejsie sieciowym a nie bezpośrednio w hoście.
  • Odpowiedz
uirapuru
  • 2
tak sobie siedze i kodze i testy pisze i w losowym momencie jeden test (nie nadążałem z załapaniem który) się wywalał. testy mam zawsze uruchomione komendą wait co 2 sekundy, dzieki temu kodze i od razu widze, czy coś się wyłożyło. mam kod kalendarza, troche operacji na czasie i datach, więc pewność niemal mam, że czasem coś gdzieś może się niedopatrzyło, sekundy sie nie sumujo, czy co. raz nawet zdarzyła mi się
  • 10
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
KurtRussell
  • 1
@uirapuru: Nie macie tam w unit test toolsach do PHPa jakichś raportów z wykonanych testów, co kiedy i gdzie się wywaliło? Według mnie coś nie tak jest z twoimi testami. Jeżeli testujesz metody, które zależą od zewnętrznych komponentów to powinieneś je zastąpić atrapami. Lepiej mieć więcej testów, które testują mniejsze fragmenty kodu, bo łatwiej jest potem zlokalizować błędy.
  • Odpowiedz
KurtRussell
  • 0
@uirapuru: Więc możliwe, że masz błąd w kodzie a z całą pewnością źle podchodzisz do testów. Jeżeli twoja testowana metoda dajmy na to pobiera czas z systemu albo dostaję datę z jakiegoś zewnętrznego API i wykonuje na niej różne operacje w konsekwencji czego zwraca jakiś wynik, to jak napisać do tego asercję? W takich sytuacjach tworzysz atrapę (mocka) takiego komponentu i w momencie kiedy nastąpi jego wywołanie zwracasz taką wartość
  • Odpowiedz
s.....n
s.....n
  • 2
Cobyście nie mówili, jakbyście dobrze nie nazywali metod, funkcji i zmiennych to komentarze do kodu powinny być zawsze ponad wszystko, nawet termin projektu. W miłości do komentarzy tak zostałem wychowany.

A wy jak tam? Komentarze czy YOLO? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wymyśliłem nawet koderską wersję yolo: YOCO - You Only Code Once - a później niech się dzieje co chce XD

#programowanie #javascript
  • 17
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
KurtRussell
  • 1
Tak, szczególnie lubię takie komentarze, które mówią jedno a kod robi drugie. Takich komentarzy z reguły przybywa wprost proporcjonalnie do liczby zmian wprowadzonych do kodu.
Dlatego trzeba pisać prozę a nie kod, który wymaga komentarzy.
  • Odpowiedz
B.....d
B.....d
  • 2
Używam linuxa na wirtualnej maszynie (VirtualBox), mój laptop ma 16gbram, i7, dedykowana grafika itp. Czy ktoś może doradzić jak zwiększyć wydajność i chociaż mam obecnie ElementaryOS, to dystrybucja nie ma znaczenia, podobnie miałem na Archu, Debianie, Ubuntu, Xubuntu, Lubuntu itp. Nie chodzi to tak płynnie jakbym sobie tego życzył, w tym czasie nie muszę korzystać w ogóle z Windowsa jednak wolałbym uniknąć instalacji bezpośrednio na dysku.

#virtualbox #oracle
  • 14
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
  • Warszawa

Osiągnięcia