@drzewko94: Jednostka policyjna w której pracowała ta karyna rozpracowywała grupę kiboli, wyszło na jaw, że karyna nie jest w stanie kontrolować swoich prymitywnych, zwierzęcych zachowań i dawała d--y jednemu z tego gangu.
Przynajmniej o tyle dobrze, że usłyszała zarzuty i ją wypierdzielą z policji.
Przeciwko nocnej prohibicji protestować może tylko łeb przeżarty alkoholem na wylot. Bo żeby ta prohibicja w czymkolwiek przeszkadzała to trzeba spełniać wszystkie poniższe warunki: - Nie mieć pieniędzy na kulturalne spożywanie alkoholu w knajpach / klubach - Być pierdołą która nie potrafi kupić alkoholu przed imprezą - Chlać na umór za każdym razem, bo tylko wtedy nie da się przewidzieć ile tego alkoholu potrzebujesz - Być uzależnionym i nie móc mieć w domu zapasu alkoholu bo kusi
@Leniek trzeba być debilem by planować z wyprzedzeniem napicie się piwa czy wina i z tego powodu robić wcześniej zakupy. Nie każdy ma w domu barek wypchany alkoholem. Czemu ja mam mieć utrudniony dostęp do alkoholu bo jakiś żul nie potrafi się powstrzymać od chlania. Ja piję sporadycznie i wtedy jak mnie najdzie. Nie robię wielkich planów i nie jadę wcześniej na zakupy. Chce po prostu ad-hoc iść i kupić sobie
@Wujek_McKwacz: temat jest nierozwiązywalny gdyby nawet lazienkom zapewnić kolejne łazienki to te kolejne znowu by nie miały swoich łazienek. Je***bane fraktale.
@teoretyk_peklunku: Chodzi o to, że w sredniowieczu/starożytności społeczności zorganizowane w hordy takie jak Hunowie albo Mongołowie prowadzili koczowniczy tryb życia - szukali ziemi, by wypasać swoje ogromne stada, a gdy już wyeksploatowali lokalną florę to musieli przenosić się gdzie indziej. Ubiór tego gościa świadczy o tym, że jest właśnie jakimś tatarem/mongołem.
@IksdeHeheh: dodaj do tego wszystkich co zachwycają się Trumpem, a sami są przedstawicielami Polski socjalnej i w USA bez umiejętności oraz chęci do pracy skończyliby na ulicy xD
Gdy skończyłem jeździć ciężarówką i zostałem dyspozytorem była potrzeba aby pojechać w podwójnej obsadzie z innym kierowcą. Dzień przed wyjazdem przyszliśmy na bazę gdzie chłopaki z warsztatu mieli przejrzeć i podszykować naczepę gdyż to była wypożyczana na ten jeden kurs. Zestaw stał na środku placu i trzeba było go przedstawić pod hale, miejsca było mało a manewr do wykonania to cofnięcie na prawe lustro jeden z trudniejszych do wykonania. Było kilku kierowców
Byłem wczoraj oglądać mieszkanie drugi raz przez biuro (pierwsze doświadczenie nie było wcale lepsze), zawsze starałem się najpierw oglądać mieszkania od osób prywatnych. Kilka highlightów: - pani pośrednik nie wiedziała czy na mieszkaniu były jakieś większe przeróbki i czy ta konkretna ściana to już tu była czy była dostawiona - na pytanie o wentylacje czy grawitacyjna czy mechaniczna - pani skwitowała mnie, że "takiego dociekliwego klienta nigdy nie miałam hihi" - pani zaskoczona jak jej
@MLeko29: jeszcze 4. nie obchodzi mnie to Ale człowiek boi się powiedzieć bo jeszcze ktoś doniesie że masz czelność przyznawać się że masz wywalone w robotę tak jak reszta xD
Ja w demie "Operation Flashpoint" zabiłem oficerów z początku, wsiadłem do auta, wjechałem za linię wroga i zacząłem bawić się w rozjeżdżanie wroga, rozjechałem też czołgistów i załogę wozów bojowych (cudem przeżyłem). Zdziwiony że mi się udało, wsiadłem w czołg i zacząłem siać spustoszenie na mapie. Teoretycznie powinienem dołączyć do oddziału i wziąć udział w ataku na miasto, jednak zanim mój oddział dotarł do miasta, wróg był zmasakrowany przy pomocy czołgu, który
#polskieonuce #dzikitrener
źródło: temp_file473791072435688407
Pobierz