@kt13: ale to nie jest mieszkanie dla rodzin. Grupą docelową nie są rodziny, a tym bardziej rodziny z dziećmi, a pracownicy korporacyjni (np. pracodawca może wynająć takie mieszkanie swoim pracownikom) lub osoby zaczynające "dorosłe życie", czyli w pojedynkę. Na uj Ci 50 metrów, jak mieszkasz sam? No i chodzi głównie o pozyskanie inwestorów, którzy potem sobie będą takie mieszkanka wynajmować.
Zapewne budowa i plan budynków powstał jeszcze przed pandemią i
@kt13: @kt13: No ale wynajem dla pracowników jest tymczasowy; są to pracownicy delegacyjni itd. Jak taki pracownik ma zamiar kupić mieszkanie dla całej rodziny, to kto mu zabroni :) Podobnie jak mieszkania inwestycyjne, które są wynajmowane przez pracowników/studentów/ludzi młodych/ czy też pod najem krótkoterminowy. I taka właśnie taka jest ta inwestycja, więc kompletnie nie rozumiem Twojego zdziwienia i wyśmiania.
We Wrocławiu jest jeszcze cała masa nowych inwestycji, które
@kirsen: raczej im bardziej ktoś jest nieodpowiedzialny, to tak myśli. Szanujący się ludzie wiedzą, jakim finansowym przedsięwzięciem jest posiadanie dzieci. Natomiast większość ludzi nie łączy tych dwóch faktów ze sobą. Dzietnośc jest niska, bo ludzie nie tylko są bardziej świadomi i odpowiedzialni, ale też warunki życia uległy zmianie. Mam 25 lat i w moim wieku dzieci mają laski, które nie poszły na studia i zaraz po szkole średniej zaczęły pracę
@kirsen: > Na prawdę myślisz, że gdyby te laski miały umowy na czas nieokreślony to zdecydowałyby się na 3 dzieci? Bo dla podtrzymania zastępowalności pokoleń należy mieć 2.3 dziecka
Tak.
W moim otoczeniu większość ludzi ma stabilną sytuację zawodową i bezpieczeństwo. A i tak połowa nie ma dzieci, a Ci co mają, to najwyżej jedno. Normy społeczne się zmieniają. W mediach, w reklamach, w społecznej świadomości normą staje się model rodziny
@kirsen: > "Jak można myśleć?", "Powinno być normalne" czyli klasyczne "Ja sobie nie wyobrażam jak...". A jakoś w Afryce, Azji i krajach bliskiego wschodu sobie wyobrażają. I nie - na tej planecie wakacje nie są normą. Są luksusem i zbytkiem na który może sobie pozwolić wąska grupa najbogatszych ludzi.
@kirsen: ale my nie żyjemy w Afryce w Azji ani nie żyjemy 100 lat temu, ani nawet 60, kiedy głównym
Wznowiona sprzedaż książek K. Stanowskiego opowiadających o karierach polskich piłkarzy osiągnęła sukces komercyjny. W ciągu niecałych 3 tyg. tytuły sprzedawane w systemie self-publishingu za pośr własnych kanałów internetowych sprzedały się w liczbie ponad 28,5 tys. za kwotę przekraczającą 2 mln zł
@Darmowa_Kolonoskopia: może ktoś po prostu interesuje się sportem? Ludzie mają różne hobby - niektórzy zbierają znaczki, inni malują paznokcie, a jeszcze inni czytają o starych piłkarzach z czasów gdy polska liga to było jeszcze wieksze bagno niż dzisiaj a pilkarze chodzili n------i :)
@lnsane: Może lubi Pana Stanowskiego i po prostu chciał kupić sobie jego książkę? Ale rozumiem, że jak Tobie się coś nie podoba, to jest fee i trzeba być głupim, żeby się to komuś podobało XDDD
Pod kątem marketingowo-sprzedażowym Stanowski wygrał.
Co czwarty Polak uważa, że w szczególnych przypadkach, po konsultacji z lekarzem i psychologiem, kobieta powinna mieć prawo przerwać ciążę do 12. tygodnia - wynika z sondażu IBRiS na zlecenie “RP". Podobna liczba badanych popiera powrót do tzw. kompromisu aborcyjnego, który obowiązywał przez lata.
@szelma77: przecież kolejki do psychologów są tak długie, że do 12 tygodnia ciąży trudno o termin. Chyba że pacjentki miałyby to robić prywatnie, czyli znowu z tego prawa będą mogły korzystać osoby, które mogą sobie pozwolić na prywatną opiekę medyczną.
@brajek: na NFZ? jako pierwsza wizyta, kontynuacja cxy osoba ktora wraca na terapię?
Gdyby w Pl w ciążę mialy zachodzić tylko osoby, które stac na prywatną opiekę, to dosyć szybko byśmy wyparowali. Zresztą jedynym z powodów, dla których aborcja jest przeprowadzana, jest sytuacja finansowa, więc może dlatego, taka osoba chce się "wypchać z ciąży".
Miesiąc po publikacji wyroku TK w sprawie przesłanek uprawniających do usunięcia płodu widać wielokrotny wzrost zainteresowania kobiet w zagrożonych ciążach wyjazdami z Polski - podaje w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna".
@1pikoFarad: nie reklama, a brak dostępu do leczenia, lekarzy, do własnego wyboru i przymus do skazania siebie i swojej rodziny na cierpienie i do heroicznych postaw. Natomiast fakt - bardzo dobrze, że się mówi teraz dużo o aborcji, o tym, jak to wygląda za granicą, jakie mamy możliwości i gdzie szukać pomocy. A prolife po raz któryś udowodnili, że są po prostu probirth.
@cerastes: nie samym klinikom, ale organizacjom, które pomagają w przerwaniu ciąży i też takim, które ułatwiają dostęp do antykoncepcji hormonalnej i awaryjnej. No i bardzo się cieszę, że ten temat jest na językach.
@In_thrust_we_trust: są osoby, które np. są w czasie zmiany płci i jeszcze "mają macicy" i także miga zajść w ciążę, ale identyfikują się jako mężczyźni. Lub nie identyfikują się z żadną płcią.
@Androo: nie wiem, a Ty wiesz? Pojęcie płci istnieje na różnych poziomach - biologicznej, psychicznej, kultorowej. Zresztą nie jestem ekspertem, aby się wypowiadać na te tematy.
Tl:dr Do biedronek owoce już przyjeżdżają spleśniałe, a Biedronka ma to w dupie, bo Polaki i tak to kupią.
O 6.30 wszedłem do biedronki. Chciało mi się pić, a że dawno w tym sklepie nie byłem - a do frog szop było daleko - to z ciekawości chciałem zobaczyć czy nadal jest chlewem. Wszedłem 2 min po otwarciu, na półkach już był r--------l, podłoga już się lepiła, a miły
@NaglyAtakGlazurnika: to chyba plaga wszystkich marketów i szczególnie już gotowo pakowanych warzyw i owoców. Nie ważne czy kilogram pakowanych mandarynek w lidlu, Carrefourze czy w biedronce i tak jakąś będzie spełniała, a potem wszystkie. Papryki i cebule mogą wyglądać najpiękniej, a po przekrojeniu są zgniłe.
według Sylwi Spurek "stan odurzenia narkotykami lub alkoholem wyłącza możliwość wyrażenia zgody na seks". Czyli jeżeli macie stosunek z kobietą, która sobie wypiła, to zdaniem tej pani dokoknujecie gwałtu.
@Polinik: @konkarne: @Cztero4tomowyy: przecież ona mówiła o BRAKU KOMUNIKATU, że brak odpowiedzi nie jest zgodą. Czyli o sytuacjach, kiedy po prostu łaska niekontaktowa, a ktoś sobie chxe pokorzystać. A nie nawalona laska chce iść do łóżka i gwałtem jest, jeśli ktoś się z nią prześpi.
@PrzywodcaFormacjiSow: Ale Ci publicyści wypowiadają się na antenie TVP pod szyldem TVP. Nikt nie reagował, kiedy jedna z typiarek powiedziała, że Pani Lempart ciąża nie grozi. Jakimowicz pracuje dla TVP, nie jest tam gościem, a prowadzącym jakiegoś programu. TVP bierze za to odpowiedzialność, a przez brak reakcji po prostu się z tym zgadza
@czaro05: nie, jeśli ktoś bardzo nie będzie chciał dziecka, to i tak przerwie ciąże. Podałeś jeden przykład, a ja znam masę ludzi, którzy są za pełnym dostępem do aborcji. A są za tym m.in. po aferze, jaka dzieje się teraz. I może kilka kobiet powoła się na Twój argument, ale zakaz czegoś nic nie zmieni, kiedu i tak jest wiele sposób na skorzystanie z możliwości przerwania ciąży.
@czaro05: nie ma prawa do zabijania. Jest prawo do przerwania ciąży. Napisałeś, że skoro ktoś stwierdził, że skoro teraz prawo zakazuje aborcji, to znaczy, że jest ona zła, więc nie będzie jej robił. I że skoro tak ktoś pomyślał, to warto to prawo utrzymać, bo może to także kolejne osoby powstrzyma przed dokonaniem aborcji. A ja Ci pokazuje realne sposoby na to, aby aborcji robilo się mnej.
@czaro05: Nie, bo Twój niczego nie zmienia. Nadal kobiety będą zachodziły w niechciane ciąże. A wiesz, co trzeba zrobić, aby zmniejszyć liczbę aborcji ciąży niechcianych? Edukować ludzi tak, aby odpowiednio zabezpieczali się przed ciążami. Nie jesteś gotowy_a na dziecko - postępój tak i tak, aby zapobiec ciąży. Twój status materialny nie pozwala na kolejnego członka rodziny - rób tak i tak. Wprowadzenie zakazu aborcji niczego nie zmienia, a jedynie oczyszcza
@czaro05: to jak działasz? Jak chcesz wpłynąć na zmniejszenie liczby niechcianych ciąż? Jak działasz na rzecz rodzin, w których wykryto ciąże z wadami genetycznymi lub z martwymi płodami?
"W skontrolowanych przez NIK szpitalach pacjentkom [...] nie zapewniono prawidłowej i wystarczającej opieki". Czyli jak szpitale są przygotowane na przyjęcie kobiet w ciąży z dziećmi z wadami letalnymi.
@qualin: Bardzo Wam współczuję. Nie wiem nawet, co mogłabym teraz napisać. Życzę Wam dużo spokoju i abyście znaleźli siły, by poradzić sobie z tym, co Was spotkało.
@Willy666: tak, bo to głównie kościół wmawia ludzia, że aborcja to morderstwo i te okrutne kobiety, które nie mogą opakować chcicy, potem chcą aborcji. I przez takie fanatyczne myślenie więcej kobiet będzie musiało przechodzić przez to piekło.
@miedzywymiarowy_szympans: ja po covidzie razem z mamą, która nie wierzyła, że się zarazi. Myślę, że znam ok 15-20 osób, które przeszły wirusa w otoczeniu moim lub moich bliskich. Z osób śmiertelnych również z mojej rodziny lub otoczenia znam 3, ale coś mi się kojarzy, że było ich więcej. Znam także 3 osoby, które wymagały hospitalizacji.
Mój covid poza pierwszymi 3 dniami, które były bardzo grypowe, przeszedł dobrze. Porównałabym to do
"Kiedy rodzi się płód tak zdeformowany, że nie wiemy, gdzie włożyć rurkę intubacyjną..." - conieco dla prawaczków z katolickim odpowiednikiem syndromu bambi.
@marekmarecki44: ale faktem jest, że to kobieta posowieca swoje zdrowie i życie na rzecz dziecka. To ona chodzi w ciąży i zmaga się z połogiem. Nie ujmując roli ojca, jednak zupełnie innego rodzaju relacja i przywiązanie rodzi się w kobiecie. Statystycznie to tsz ona najprawdopodobniej zostanie sama z dzieckiem i to ona poświęci swoją pracę i życie nad opiekę nad nim. To kobieta będzie zmagać się z depresją poporodową i
Rzeczniczka Ziobry, o tym, co rząd ma do zaoferowania kobietom w ciąży z wadami letalnymi: Na przykład osobny pokój, możliwość wypłakania się, możliwość spotkania z psychologiem, specjalne konsylium lekarskie, specjalną opiekę, wskazanie co dalej.
"Wskazanie co dalej" XD A co ma powiedzieć lekarz do kobiety, która właśnie urodziła martwe dziecko "czas leczy rany" czy co? Chyba że NFZ chce opłacić terapie u psychologa i możliwe, że psychiatry, czy pacjentka na swój koszt musi się leczyć? A co z ojcem i z pozostałymi członkami rodziny, którzy doświadczali ciąży razem z matką? Wg rządu ich już nie dotyczy ta sprawa?
@patyszon: @jaroslaw-krupa: nie utożsamiam się w pełni z postulatami strajku czy rządu za aborcją. Pomija się w tym wszystkim całe rodziny, które razem z matką - pewnie nie w takim stopniu, ale na swój sposób - przeżywają tę sytuację. Bo nie chciałabym być dzieckiem matki ani mężem kobiety, która przechodzi przez takie piekło. Niestety, ale w dyskusji publicznej się o tym zapomina, a to błąd, bo to cała
@Cinkito: Niby tak, ale idziesz do ginekologa np. na NFZ. Stwierdza ciążę, robisz badania prenatalne, w których ujawnia się wada. Albo nawet w samym USG. I co wtedy? W Twoich papierach jest ślad po ciąży, po badaniach I nagle co? Wyjeżdżasz, usuwasz ciążę? Ja bym już same badania robiła za granicą, żeby nie było żadnego śladu. Może świruję, ale cholera wie, co jeszcze wymyślą.
@Zevis: z drugiej strony nie mogę pojąć, że po 1. Państwo zmusza Cię do rodzenia takiego dziecka, co wpędza Cię w depresje/traumę itd. Po 2. po wszystkim państwo wysyła Ci specjalistę, który ma ci pomóc uporać się z tą traumą, którą sam ci zafundował (!!!). Przecież ja bym takiemu psychologowi w specjalnym gabinecie napluła w twarz. I po to chyba byłyby tam potrzebne chusteczki.
@jaroslaw-krupa: to olbrzymi błąd. A sama to widzę, bo moja rodzina jest dotknięta chorobą alkoholową i to działa na całą rodzinę. Podobnie jest w przypadku, kiedy w rodzinie jest ktoś chory np. przewlekle - często dzieją się te same schematy współuzależnienia. A życie z osobą w depresji jest bardzo trudne i osoba towarzysząca także wymaga wsparcia. Więc tak naprawdę wyrządzamy piękło nie kobietom, a także ich rodzicom i dzieciom, które
@LegoBatmanRules: próbuje często wchodzić w dyskusję na Twiterze z prolifami i to jest przerażające, że oni nie widzą tego. Dla nich usunięcie takiej ciąży wiąże się z egoizmem i wygodą. Nie przemawiają do nich fakty, że urodzenie chorego dziecka to ogromna odpowiedzialność przede wszystkim finansowa. Dla nich to argument na zasadzie wole ten samochodów, bo jest łatwiejszy w utrzymaniu. Zresztą zostałam nie raz zwyzywana za "niekobiecą", wredną, egoistyczną, bo powiedziałam,
@Cinkito: mnie już chyba nic nie zaskoczy w tym kraju. Kogo będzie stać na prowadzenie ciąży za granicą, tego będzie, a zapewne będą do żony i córki polityków.
@calka-rekurencyjna: oczywiście, to są kolosalne koszty. A raczej chodzenie raz na miesiąc to mało, szczególnie na początku terapii. Miałam za sobą terapię na NFZ i bardzo słabo ją wspominam, ale sama forma terapii mi nie odpowiadała.
@calka-rekurencyjna: A jak mi jeden prolife odpisał - jak rodzice nie mają pieniędzy, to od czego jest reszta rodziny, jak nie od tego, żeby sobie pomagać, A NIE BĘDZIECIE TE DZIECI USUWAĆ DLA WŁASNEJ WYGODY XDDD
Lubuski sanepid zdecydował, że w przypadku dyskoteki Club Reset ze Świebodzina konieczne jest wydanie nakazu zaprzestania działalności. Wszystko dlatego, że przed tygodniem właściciele lokalu postanowili go otworzyć.
@mietkomietko: nie bronię kościołów i nie uważam, że powinny być otwarte. Jest jednak taka różnica, że w kościele nie jesteś po kilka godzin, pijany, spocony, ocierając się o innych ludzi, a w niektórych przypadkach nie wymieniasz z nimi śliny czy innych płynów ustrojowych.
@mietkomietko: to, że napijesz się alkoholu, nie oznacza, że nie zachorujesz. Brak banu na kościoły to idiotyzm, a otwieranie klubów, to jeszcze większy idiotyzm i bezmyślność.
@de-jot: nie rozumiem faktu zamknięcia sztoków narciarskich, a szczególnie małych orczykowych, na których nie ma się z nikim kontaktu. Dodatkowo kominy, bandanki, rękawice itd. itp. Więc nie przypisuj mi rzeczy, których nie powiedziałam. A powiedziałam jedynie tyle, że nie pojęte jest dla mnie to, że kościoły są otwarte i że dyskoteki właśnie zaczynają się otwierać. Nie wnikam w prawne rozwiązania. Wytykam jedynie skrajną nieodpowiedzialność ludzi, którzy wybrali się na cluby.
Przeciez sie nie teleportuja. Jada przewaznie komunikacja miejska bo nikogo to nie obchodzi jak sie dostaja tylko wazny jest p--------y test i statystyki.
@de-jot: z tym nie mogę się zgodzić. Sama jechałam na test i mogłam pojechać sama lub z osobą, która ze mną mieszka. Jeśli nie miałabym tej możliwości, przyjechałaby do mnie karetka. Tak przynajmniej było w mojej przychodni.
Zapewne bardzo przestrzegasz zasad jakie Tb narzucaja i denerwujesz sie, ze
Zajebiste wam się te mieszkania dla młodych rodzin wykluczonych na tynku najmu budują xD
https://www.inwestgrupa.pl/oferta-mieszkaniowa/burban/inwestuj-i-zarabiaj/?fbclid=IwAR10zFpIsetMiaNjupzoEYhOjjyQv4viZVTqfRTX0RCWUvpza8d5IPSATKI
Ps. o co chodzi z kuchniami w przedpokoju w nowych mieszkaniach?
#deweloperka
źródło: comment_1614891016LC5xObt1C7VfEfX1QDNCkH.jpg
PobierzZapewne budowa i plan budynków powstał jeszcze przed pandemią i
We Wrocławiu jest jeszcze cała masa nowych inwestycji, które