wredny_bombelek
wredny_bombelek
  • 414
Tusk to jest jednak cyniczna, bezczelna, fałszywa, dwulicowa menda.

Dzisiaj na konferencji mówi że nie rozumie skąd taki sprzeciw PL2050 przeciwko temu kredytowi:

Z bliżej mi nieznanych powodów jest jakaś duża emocja przeciwko temu ułatwieniu.


Tymczasem
wredny_bombelek - Tusk to jest jednak cyniczna, bezczelna, fałszywa, dwulicowa menda....

źródło: tusk

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
mirko_anonim
mirko_anonim
  • 5
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ehh dlaczego nie mogłem sie urodzić w takich Czechach? Kraj tak bardzo podobny do Polski a jednak inny. Mam wrażenie, że oni poszli do przodu a my stanęliśmy w miejscu.
- zupełnie inna mentalność ludzi, otwarci, nie narzekają, pomocni, inteligentni
- kobiety to zupełnie inna bajka, piękne, uśmiechnięte, o wiele łatwiej poznać
- sporo biznesów z Czech, o wiele łatwiej prowadzić firmę
- bardziej rozwinięta gospodarka, bogatsi
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim Ehh dlaczego nie mogłem sie urodzić w takich ...

źródło: Prague_641978732iS_sm

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Errad
Errad
  • 3
@mirko_anonim:
Kolejny przykład, że czechofile mają jakiś gwóźdź wbity w mózg.
Mieszkałem w Czechach przez pół roku, mógłbym się rozpisać, ale napiszę tylko, że mają Czesi mają na wszystko wy***ane, są ksenofobami i nie lubią nikogo, a Czeszki kroją się na lewo i prawo. No i są w gorszej sytuacji materialnej niż Polacy bo wprawdzie zarabiają więcej, ale i więcej wydają.
Nie żeby coś, uwielbiam Czechy, ale nie jest to
  • Odpowiedz
Errad
Errad
  • 2
No w fizycznych to zazwyczaj ani tego ani tego chyba że za granicą, ale znów zarobki z prac fiz. tam nie robią na nikim wrażenia.


@Vinizius:
Zdziwiłbyś się. Teraz wszyscy "ą", "ę", chcą tylko pracować w biurze i jest taki przesyt, że fizyczni i techniczni zarabiają więcej niż ludzie w biurach.
Dwa lata temu w DHLu na wydobyciu w moim mieście ludzie zarabiali po 5k netto z kilkoma nadgodzinami.
  • Odpowiedz
erni13
erni13
  • 0
Co byście zrobili na moim miejscu?

Mieszkam w Niemczech, ale chce wrócić do Polski za jakiś czas. Kwestie rodzinne powiedzmy.
Odłożone mam na tę chwilę około 400tys zlotych, do tego dochodzi jeszcze jakieś 70tys złotych zaskórniaków które ma moja różowa.

Chciałbym kupić sobie jakieś mieszkanie w pobliżu Trójmiasta, około 50m2, preferowałbym wielką płytę niż nowoczesne budownictwo, więc koszt takich mieszkań to jakieś 500-550 tys
  • 15
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Errad
Errad
  • 0
@erni13:
Jeżeli nie masz ciśnienia na Trójmiasto i lubisz zieleń to w tej cenie można upolować dom w GZMie, np w Czeladzi czy Będzinie, skąd dojedziesz w 15 minut do Katowic. Ewentualnie ponad stumetrowe mieszkanie w Bytomiu.
  • Odpowiedz
kureci_paratko
kureci_paratko
  • 11
Może zrobimy nitkę z różnymi dziwnymi rzeczami, które są normalne w innych krajach? Spotkała cię dziwna sytuacja lub zachowanie będąc za granicą? Może sam mieszkasz w innym kraju i chętnie się dołączysz do napisania nazwy kraju, opisaniu sytuacji czy jakiejś ciekawostki, która wydała ci sie dziwna, nienormalna, niecodzienna i odbiegająca od polskiej kultury. Coś czego się w Polsce nie spotyka.

Wolam Mirków z #emigracja #zagranico #niemcy #wielkabrytania #francja #wlochy i Mirków mieszkajacych w pozostałych krajach. Zawołał bym #polonia ale nie wiem czy się nie zalecą jakieś trole z #poloniawarszawa ;)

No więc ja zaczne. Česka Republika. Dość popularny kierunek wycieczkowy dla wielu Polaków z południa i południowo-zachodniej Polski. Chciałbym wspomnieć, że Česka Republika tak naprawdę dzieli się na Czechy i Morawe. Mieszkam w Czechach więc odczucia osób będących w tym kraju i odwiedzających sąsiadujący ' ze Śląskiem region, Morawe, mogą mieć całkowicie inne odczucia.

Zacznę
  • 15
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Errad
Errad
  • 1
@kureci_paratko:
Mnie w Czechach najbardziej zadziwiło to jak bardzo potrafią mieć na wszystko wywalone, jak zakładałem konto bankowe to popełnili błędy w każdej możliwej rubryce, a na karcie kredytowej mam literówkę.
Warto wspomnieć, że przepisywali z kartki. Z drugiej strony potrafią też przymknąć oko na różne nieścisłości.
Innym razem widziałem jak zamykają drzwi do hipermarketu w centrum miasta 15 minut przed zamknięciem.
No i bywają otwarcie ksenofobiczni. Raz jak byłem na badaniach słuchu to kobieta otwarcie narzekała na agentury, które sprowadzają obcokrajowców w kontekście mojej osoby, ale jak zobaczyła dowód to powiedziała "Pane Errad, vy jste s Polska?" i zrobiła się bardzo miła.
Z kolei w Holandii nie podoba mi się kultura sikania- totalnie nie robią z tego tabu, stawiają np toalety w postaci "słupów" z dziurami na rogach, gdzie np sika się odwróconym plecami do ruchliwej ulicy albo w toaletach są ze dwie kabiny, a reszta to pisuary jeden przy drugim, ludzie normalnie stoją koło siebie i gadają jak
  • Odpowiedz
Errad
Errad
  • 1
- jak jesteśmy przy temacie barowym, to polacy kojarzą z Czechami absynt i Becherovku. Oba alkohole mimo że wyrabiane w Czechach to nie są tu popularne. To tzw. alkohole dla turystów. Czesi tego nie piją.


@kureci_paratko:
Co do alkoholu to według mnie całkiem ironiczne jest to, że piją dużo rumu jak piraci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No i wódkę mają fatalną, chyba tylko Blend 42 da
  • Odpowiedz
Errad
Errad
  • 0
@wojciech_s:
Nie, bez dodatków zmianowych zarabia się średnio.
W ostatniej pracy miałem stawkę około 14,5 EUR/h, pracując po 40h tygodniowo na porannej zmianie zarabiałem niecałe 400 EUR, podczas gdy ludzie w post.nl na minimalnej zarabiali po 500 pracując na losowych zmianach, głównie w nocy.
  • Odpowiedz
Errad
Errad
  • 1
@wojciech_s:
100 EUR tygodniowo, 400 miesięcznie, 2400 czyli 10 tys. PLN w pół roku.
Czy warto? Jak się wyjeżdża na krótko zarobić i wrócić raczej tak zwłaszcza, że wyjechanie żeby zarabiać 400 EUR tygodniowo jest średnio sensowne, a 500 EUR już sens ma.
  • Odpowiedz
spinel
spinel
  • 911
Przypominam, że biauek nie tak dawno promował bandytów na swoim profilu w postaci AMA, a dzisiaj cenzurowane są synonimy dla słowa "pośladki" albo "organizacja wykonująca niedobre czynności"
#afera #wykop
spinel - Przypominam, że biauek nie tak dawno promował bandytów na swoim profilu w po...

źródło: image

Pobierz
  • 18
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
mirko_anonim
mirko_anonim
  • 7
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dlaczego #blackpill nie ma sensu? Bo bazuje na starych, nieprawdziwych lub przejaskrawionych założeniach.

1) Przekonanie o atrakcyjności vs wygląd sam w sobie - to social media i korporacje ustalają co jest atrakcyjne. W takiej Warszawie rzadziej widuje pary czarny-polka, a częściej Koreańczyk-polka. W ogóle przykład Koreańczyków świetnie pokazuje efekt marketingu i jak k-pop zmienił postrzeganie atrakcyjności, gdzie dla dużej grupy kobiet na świecie to delikatna uroda jest synonimem atrakcyjności a nie ostre rysy umięśnionego chada. Tak samo postrzeganie ludzi z zagranicy (nawet z biednych krajów) przez polki albo postrzeganie białych przez kobiety z trzeciego świata. Można być przeciętnym ale przekonanie o atrakcyjności (np. z zagranicy=lepszy) i presja social mediów, korporacji, presja tłumu (co aktualnie jest modne, uznawane za fajne, do czego inni wzdychają, co jest na topie).

2) Słowa vs czyny - każdy wykopek powie ci, że instagram to nie rzeczywistość i tam wszyscy udają. Jednak gdy jakaś tiktokerka powie, że facet ma zarabiać minimum 100k miesięcznie to prawda objawiona i tworzenie filozofii. Czym to się różni od gimbusów, którzy przy piwie debatują która aktorka p---o jest ładniejsza dla nich? gdzie i tak biorą sobie za laske przeciętną Martynke z klasy obok.
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim Dlaczego #blackpill nie ma sensu? Bo bazuje n...

źródło: hq720

Pobierz
  • 32
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Errad
Errad
  • 4
W ogóle przykład Koreańczyków świetnie pokazuje efekt marketingu i jak k-pop zmienił postrzeganie atrakcyjności, gdzie dla dużej grupy kobiet na świecie to delikatna uroda jest synonimem atrakcyjności a nie ostre rysy umięśnionego chada.


@mirko_anonim:
Może i tak, ale i tak wielu kobietom włącza się gadzi mózg jak spotkają tego "umięśnionego czada".

Mityczne chady - czyli jest panna jest z przeciętnym typem ale nagle pojawia się mityczny chad 9/10 i rzuca się na niego zostawiając wszystko niczym w
  • Odpowiedz
Errad
Errad
  • 1
dziwne bo mam koleżanki i żadna się nie ślini tylko dlatego że zobaczy przystojnego chłopa na ulicy ;)


@mirko_anonim:
Tak mówią, a jak robią? Zwróć uwagę kiedy poprawiają włosy.
Poza tym nie pisałem o ślinieniu się na ulicy tylko "jak dałem im trochę uwagi" więc nawiązałem jakąkolwiek "więź".
Kiedy wyrazisz zainteresowanie kobietą, ona automatycznie kalkuluje sobie czy jesteś "godzien", losowe chłopy na ulicy to tylko losowe chłopy.
  • Odpowiedz
Errad
Errad
  • 2
@mirko_anonim:
Podobanie, a pożądanie to nie to samo. Kobiety pytane o idealnego męża i idealnego kochanka wskazują dwie różne osoby.
To, że jej się podobałeś nie oznacza, że nie miałaby ochoty wskoczyć na kolana jakiemuś czadowi.
  • Odpowiedz
Errad
Errad
  • 4
Gdybyś miał 17 letniego syna to byś uznał to za normalne że chce go przeruchac 33 letnia kobieta ? ( ͡º ͜ʖ͡º)


@Linnior88:
Nawet bym mu samochód pożyczył :D
  • Odpowiedz
Errad
Errad
  • 1
@gryczotto:
Ogólnie szklarnie i praca przy mięsie czy serze, produkcja żywności to prace najniższego rzędu. Pickerka i magazyny są trochę wyżej, często to w miarę dobre fuchy.
A jednym z najbardziej pożądanych zawodów jest operator/programista CNC.
  • Odpowiedz
mirko_anonim
mirko_anonim
  • 5
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Do mojego korpokołchozu na zachodzie przyjechał przedstawiciel handlowy na Polskę. Siedziba firmy w stolycy. Podszedłem, pogadałem i dowiedziałem się następujących rzeczy:
- Polki są najpiękniejsze - check
- Chwalenie się, że jego dzieci chodzą na korepetycje - check
- Mamy wracać do Polski, bo w Polsce się łatwo żyje jak się dobrze zarabia - check
Na wschodzie bez zmian xD
  • 3
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Errad
Errad
  • 0
też myślałem że polki są najpiękniejsze bo wujowie tak zawsze mówili a potem pojechałem na pierwsze w swoim życiu dorosłe wakacje i pierwsze w życiu


@mirko_anonim:
Nie wiem gdzie mieszkasz w Polsce i gdzie za granicą, ale jak wracam z Holandii do GZMu to widuję tak piękne kobiety, że aż oddychać nie mogę.
  • Odpowiedz
mirko_anonim
mirko_anonim
  • 1
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#emigracja #polska #gospodarka i #usa dla zasięgów.

Siedze za granica już jakiś czas i coraz bardziej zaczynam odczuwać jak emigracja ryje mi banie. Wszyscy znajomi w polsce, jezdza sobie na wycieczki, spotykaja się, a ja co? Praca,dom,praca,dom. Plan był wyjechać i odlożyć na jakieś mieszkanie w PL. Na wkład odłożyłem, wiec na kredyt wziałbym jakieś mieszkanie.
Zarobki aktualnie fajne ale czy hajs jest tego warty? Nie wiem jak długo te kontakty utrzymam na odległość, a smutne byłoby to stracić.
Aktualnie oszczędze jakieś 5-6k PLN, a po rozeznaniu z ofertami pracy w PL (jakieś duże korpo big4 bo pewnie łatwiej), to moje oszczedności spadłyby do 2-3k/miesiac (już po kredytcie - przy dobrych wiatrach). Jest sens wracać, czy próbować nadal ułożyć sobie życie tutaj i zapomnieć o tym co było? Jak wygladało wasze zderzenie z rzeczywistościa po powrocie (bo zakładam, że sporo osób miało podobne przemyślenia)?
  • 12
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
cadec
cadec
  • 295
#norwegia #emigracja
Mirki jesteśmy z dziewczyną w Norwegii w Stavanger i wylądowaliśmy w pracy w polu, praca od 7 do 20 naprawdę ciężka praca w której jeszcze jeden Polak pospieszą drugiego nie wiadomo po co, długo nie wytrzymamy, może ktoś na miejscu miałby jakąś inne prace która mogły polecić/zaproponowac z noclegiem. Pozdrawiamy
  • 88
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Errad
Errad
  • 0
Klasyka. Za granicą jak najdalej od rodaków


@Turkotka:
To nie kwestia narodowości tylko zjawiska. Pracowałem w jednej firmie na linii z niemal samymi Rumunami, zapieprz i atmosfera były poniżej krytyki, potem zmienili kadrę na większość Polaków i pracowało się elegancko.
Tyle, że siłą rzeczy jako Polacy na emigracji częściej trafiamy na Polaków.
  • Odpowiedz
Errad
Errad
  • 0
w latach 2008- 2010 wyjechało za chlebem ok. 3mln Polaków i to oni + środki z UE byli głównym motorem napędowym polskiej gospodarki.


@thurisaz1982:
Brednie.
Głównym motorem gospodarki były małe, w dużej części jednoosobowe i średnie przedsiębiorstwa, a środki UE odpowiadały około 2,5% PKB, z czego traciliśmy ponad 4% na członkostwie.
Niemniej, eksport bezrobocia też oczywiście miał wpływ na naszą gospodarkę, ale główną przyczyną sukcesu Polski była ciężka praca Polaków.
  • Odpowiedz
PiotrFr
PiotrFr
  • 3
Zawsze jak jestem w Polsce przyjeżdżając z #emigracja zastanawiam się nad przyszłością. Zawsze byłem elastyczny, wyprowadziłem się z domu mając ~19 lat i mieszkałem w różnych miejscach. Nawet dziś spakowanie się i przeprowadzka do innego regionu/kraju nie stanowi najmniejszego problemu.
Pewnie dużo zależy od tego, gdzie będą dzieciaki, są dość mocno związane z Polską. W teorii powinny zostać tam gdzie się urodziły i wychowały, mają znajomych itp. Z drugiej strony
  • 8
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
  • "All you need is love, all you want is sex, all you have is porn"

Osiągnięcia