Pijta ze mną kompot! Dziś oficjalnie mogę stwierdzić, że po roku ciężkiej pracy nad sobą, swoim ryjem, stylem ubierania się, odnoszeniem się do innych ludzi, sposobem bycia, wyszedłem z przegrywu. Kilka loszek 6-6,5/10 zwróciło na mnie uwagę w galerii, może ze dwie 7/10 tez spojrzały. Wcześniej to się nie zdarzało. Poprawiłem styl komunikowania się, nabrałem pewności siebie. Zagaduje kobitki na obsłudze, nawet trochę flirtuję z nimi. Jakieś głupkowate teksty ale stonowane i
#!$%@?. chciałbym być normalny jak inni. wyciskać sobię sztangę, progresować na tym, jeść tonę kurczaka. ale nie #!$%@?, na usg mi mowią że mam jakiś podwichnięty nerw łokciowy, a teraz zjadłem kurczaka na obiad i mój brzuch umarł. gówniane życie. teraz detox od kurczaka na dwa tygodnie
Też tak macie, że jak na siłce nie ma ładnej dziewczyny w promieniu ok. do 10 metrów to tracicie sporo na sile? Wczoraj był u mnie taki dzień i trening był koszmarem. Dziewczyny jednak samą obecnością potrafią zmotywować mnie do cięższego treningu. Człowiek jakoś bardziej się przykłada do treningu, chce im zaimponować. Oczywiście do żadnej się nie odezwę bo jestem przegrywem i się boję, ale wystarczy mi ich obecność. A u Was
@NooB1980 nie rozpowszechniaj tu https://www.wykop.pl/wpis/45853313/nikt-jeszcze-nie-udowodnil-i-nie-udowodni-szkodliw/ bzdur. Wysoki poziom cukru naczczo, wbrew temu co sobie wymysliles, czyli od 115 w góre jest szkodliwy, a 140 to juz cukrzyca. Bo jak ktos ma naczczo 140, to w ciagu dnia bedzie mial 200+, co dlugofalowo prowadzi do uszkodzenia naczyn kwionosnych, miażdzycy a na koncu do stopy cukrzycowej. I nie insulina jest tu toksyczna, tylko hiperglikemia. Wiec jak nie masz o czyms zielonego pojecia, to nie
Przygotowania do Ligi Wyciskania - 2 weeks out Pierwszy tydzień normalnych po kontuzji klatki, trochę się go obawiałem bo nie zostało wiele czasu xD, na szczęście z klatką już wszystko w porządku i mogę wyciskać. Postanowiłem nie schodzić do 115kg bo nie chce mi się ograniczać jedzenia przez ten okres skoro i tak był on trudny przez kontuzję więc kategoria 125kg wita( ͡°͜ʖ͡°) Następny tydzień jest
W czasach mojego największego #!$%@?, jeszcze zanim zrozumiałem że muszę się leczyć, jeździłem z mojej wsi do szkoły średniej autobusem. Jeździła też nim jedna bardzo piękna dziewczyna. Zauważyłem w które dni i którym przewoźnikiem jeździ, więc też z nią jeździłem. Zawsze zajmowała to samo miejsce i zawsze jeździła z koleżanką obok. Busy jeżdżące po zadupiach są w takich godzinach pełne, więc zwykle stałem obok nich. Wysiadała na pierwszym przystanku w mieście, niedaleko
Dziś oficjalnie mogę stwierdzić, że po roku ciężkiej pracy nad sobą, swoim ryjem, stylem ubierania się, odnoszeniem się do innych ludzi, sposobem bycia, wyszedłem z przegrywu. Kilka loszek 6-6,5/10 zwróciło na mnie uwagę w galerii, może ze dwie 7/10 tez spojrzały. Wcześniej to się nie zdarzało. Poprawiłem styl komunikowania się, nabrałem pewności siebie. Zagaduje kobitki na obsłudze, nawet trochę flirtuję z nimi. Jakieś głupkowate teksty ale stonowane i