Deweloperzy lobbują, aby usunąć wymóg ilości miejsc parkingowych na mieszkanie

W trosce o polskie rodziny Ministerstwo Rozwoju i przychyliło się do apeli związku deweloperów chce usunąć przepis, który nakłada na budujących obowiązek wybudowania przynajmniej jednego miejsca parkingowego na jedno mieszkanie dla inwestycji w strefie śródmiejskiej, a poza nią półtora miejsca.

[jacos911]

Marża 50-60% jak przy BK2% im nie wystarcza, muszą mieć marżę 100% to będzie sprawiedliwie: kupujący będzie płacił za swoje mieszkanie i jedno gratis dla dewelopera.

[mickpl]

@jacos911: A jeszcze z tekstu wynika, że branża wstrzymuje inwestycje i kisi działki, bo liczy na wylobbowanie zmian XD I tak się kręci.

[jacos911]

@mickpl: W Polsce problem nie jest z deweloperami, ale faktem że dzięki spekulacjom mają ogromny kapitał który pozwala im kontrolować rząd. Mówimy, że w USA korporacje są tak duże, że de facto rządzą krajem, u nas jest to samo z deweloperami: niskie podatki, dopłaty z budżetu, prawo pisane przez deweloperów (BK2%), polityka monetarna prowadzona pod ich dyktando.

[mickpl]

Ciekawe jaki byłby kwik gdyby było jak w Skandynawii, bo tam nie tylko muszą być miejsca parkingowe, ale parkingi podziemne muszą być też tak wzmocnione, aby móc w razie czego pełnić rolę schronów na wypadek wojny XD

[Lukki]

@mickpl: i to powinno być właśnie wprowadzane u nas bo sytuacja ze schronami jest pożałowania godna

[janusz-lece]

@mickpl: panie, my juz dokladamy do tego biznesu ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

[Afrobiker]

Ten wymóg to jedno miejsce parkingowe na mieszkanie i myślę że skutecznie hamuje zapędy dewelopera do tworzenia mikro apartamentów z normalnych mieszkań.

[Afrobiker]

@andbatros dla studentów i ludzi młodych bez zobowiązań wymyślono kawalerkę. Nawet nazwa tego rodzaju mieszkania jest jednoznaczna i wskazuje target w który celuję. A mikro kawalerka to jakiś potworek nowomowy bo dla kogo są takie mieszkania? Dla karłów ¯_(ツ)_/¯

[pinochet]

@Afrobiker: już dawno powinno być przynajmniej 1.5 miejsca na mieszkanie a jak nie ma dostępu do transportu zbiorowego - powinno się wymagać 2 miejsc

[Albtraum]

Deweloperska to patologia które powinno się mocno oramowac przepisami. Najlepiej tak by ograniczyć im możliwe zyski

[na_ulicy_maslo_trzaslo]

@Albtraum: Gdyby miasta prowadziły porządne plany zagospodaowania przestrzennego, to były by przestrzeń na miejsca parkingowe, place zabaw, szkoły, nie mówiąc już o chodnikach czy ograniczeniu w budowaniu ogrodzonych osiedli. Wpierw trzeba narzucić miastom konieczność stworzenia takich planów i zakazać budowy czegokolwiek bez powyższego

[Khaine]

@na_ulicy_maslo_trzaslo: Miejsce parkingów jest pod ziemią. Jak deweloper nie chce kopać w ziemi to niech zbankrutuje i w--------a.

[WalesakEuropejski]

Znam to na własnej skórze, bo walczymy z tą patologią u nas we Wrocławiu. Bezskutecznie.

https://wydarzenia.interia.pl/dolnoslaskie/news-mieszkancy-nie-chcieli-dewelopera-radni-po-prostu-wyszli,nId,7099234

tl;dr - zmiany dotyczyły nie tylko niezagospodarowanego jeszcze terenu, ale również obecnie powstającej już budowy. I teraz pytanie za 100 pkt - dlaczego deweloperowi tak bardzo zależy na zmniejszeniu tego wymogu w powstającej inwestycji?
Ano dlatego, że miejsca parkingowe były swego rodzaju ograniczeniem na dewelopera między zyskiem a wielkością mieszkania. I tak powstający 17 piętrowy blok musiał mieć 3

[fonderal]

także ten wymóg ilości miejsc mógłby być uzależniony od dostępu do konkretnej lokalizacji

@pinochet: no i w sumie jest. W centrach miast jedno miejsce na lokal, na przedmieściach półtora. Ale wg deweloperów to za dużo.

[Nadia_]

@WalesakEuropejski: ale ten samochód, którym wyjeżdżasz raz na tydzień czy na wakacje musi gdzieś stać. Ja robie ok. 5 000 km rocznie, więc mam bardzo niski przebieg na aucie. Mieszkamy w bardzo dobrze skomunikowanym miejscu, latem korzystam z roweru a mąż pracuje zdalnie. Więc auto wyciągamy raz w tygodniu jak chcemy odwiedzić rodziców i na wyjazd na wakacje. Ale to auto musi gdzieś cały czas stać i zajmować miejsce. Dlatego

[Pesa_elf]

Lobbują, to jest inna nazwa korupcji i nacisku na rządzących.

[dict]

@Pesa_elf: Jakiego nacisku? Przecież za darmo nie naciskają.

[Hodofca]

@Pesa_elf: Może są za zielonym ładem? SCT? Jak będzie mniej samochodów to nie będzie trzeba tyle parkingów. Brzmi jak dobry plan.

[mickpl]

Typowy deweloper kiedy mu się mówi, że nie no, jak najbardziej może wybudować to 1 (słownie: jedno) miejsce parkingowe na mieszkanie, ale nie będzie miał 60% marży.

[text]

@mickpl:
Powiem więcej, powinien być ustawowy nakaz, by na działce budownalnej gdzie jest blok (lub w promieniu max 50 m), na każde wybudowane 1 mieszkanie (niezaleznie ile ich jest), było min 50 m2 terenów zielonych oraz dodatkowo min 20 m2 placu zabaw.
Ja wiem, że developerzy łapia się za głowę, bo dziś to plac zabaw 50 m2 jest zazwyczaj na 50 mieszkań XD
Ale niech zdadzą sobie sprawę, że przeciędny

[text]

50 m2 to za mało. Nawet się pobiegać nie da. Musi być 200 m2 parku na mieszkanie i 100m2 miejsca na kręgle.

@editores:
Ale rozumiesz, że 50 m2 na 1 mieszkanie, więc jak masz ich 50 (1 duży blok) to masz już 2500 m2 parku oraz 1000 m2 placu zabaw.
A to wydaje się już ok, nie mówię że to dużo, ale dziś place zawaw na kilka bloków to własnie

[terenn]

W dzisiejszych czasach to powinno być 2,5 miejsca na jedno mieszkanie i przynajmniej jedno miejsce dla gości na trzy mieszkania

[oskarrr]

@Obiboq: Po zrobieniu porządku w cepiku wychodzi 19,7 mln aut - daje to 532 auta na 1000 mieszkańców. Realnie jest pewnie jeszcze mniej. Szczególnie w miastach, gdzie jednak jakaś komunikacja jest. Do tych 750 na 1000 wchodziły maluchy, polonezy i trabanty, które od 20 lat nie były ubezpieczone, nie miały przeglądów i nigdy nie były widziane na drogach.

[Zarrakash]

W Polsce wychodzi średnio 750 samochodów na 1000 mieszkańców. Zakładając, że w mieszkaniu mieszka rodzina 2+1 to na przeciętne takie mieszkanie wychodzi 2,25 samochodu.

@Obiboq: Przekładanie ogólnopolskich statystyk na poszczególne rynki lokalne mija się trochę z celem. W małych, gminnych miejscowościach samochodów na mieszkańca jest dużo więcej. Mieszkając na zadupiu jesteś świadomy, że "bez samochodu jak bez ręki". W dużych, dobrze skomunikowanych ośrodkach miejskich, ilość samochodów na liczbę mieszkańców jest

[wjtk123]

Kwestia kredytu 0% oraz tego typu postulaty jasno pokazują, że obecny rząd jest wręcz przeżarty układami z deweloperami oraz lobbingiem z ich strony.

Jest to naprawdę niepokojące i trzeba bardzo uważnie patrzeć im na ręce i protestować, bo inaczej doprowadzimy do dalszej zapaści rynku mieszkaniowego. I to tylko po to, aby garstka cwaniaków była jeszcze bogatsza.

[A.....r]

@wjtk123: jak politycy sami wiedzą, że wiecznie rządzić nie będą więc ładują hajs w mieszkania pod wynajem

[rkadjar]

@wjtk123: obecny? Każdy

[dave8]

a ja sądzę że wymóg powinien być zwiekszony, na każde mieszkanie 2 miejsca prywatne i 1 publiczne na zewnątrz. Przecież teraz w dużych miastach są blokowiska, gdzie w promieniu 2km nie ma możliwości nigdzie się zatrzymać, gdzie mają parkować ekipy remontowe, kurierzy, serwisanci, dostawy, cateringi, lekarze, goście i cholera wie kto jeszcze, wszyscy teraz parkują gdzie popadnie, na chodnikach , trawnikach, wzdłuż uliczek, powodując frustrację swoją i innych, tamując ruch itd... obecnie

[kocham-pati-3]

@dave8: ja mieszkam w starym budownictwie,mamy spory parking przy bloku,ale wymienione przez Ciebie słuzby czy goście,nie mają gdzie zaparkować,bo w bloku jest 3 gości co ma po 5 aut i żadnego garazu,więc zablokowali praktycznie pół parkingu dla siebie i nikt nic z tym nie może zrobić,bo to nie są miejsca prywatne przecież

[good]

@dave8: warto dodac, ze w wielu miejscach nowe bloki sa wciskane pomiedzy stare budownictwo i wielka plyte, co powoduje ze mieszkancy wielkiej plyty maja jeszcze bardziej p--------e, bo wczesniej juz nie mieli gdzie zostawic samochodu, a teraz maja jeszcze naplyw tych z nowego bloku dla ktorych miejsca nie starczylo albo nie wykupili garazu za 50k