Aktywne Wpisy

Lolenson1888 +760
Orlen Polski Tinder Narodowy im. św. Jana Pawła II
źródło: 84CA792C-ADA3-4C13-82CC-E9E431AC82EA
Pobierz
Ka4az +261
Ogólnie wszyscy zachwalają Dino jako coś “polskiego” i potężnego, a od środka to jest największy Janusz jakiego poznałem XD
Jako jedyna sieciówka płaci najmniejsze pieniądze, nie ma żadnych świadczeń socjalnych, nie ma żadnych rabatów dla pracowników. Dodatkowo pracownicy muszą z własnej kieszeni opłacać różnice w kasie, na całym sklepie (który jest wielkosciowo czasem jak biedronka) jest 3 osobową ekipą, która zajmuje się wykładaniem towaru, kasami i mięsem - nawet nie mają czasu
Jako jedyna sieciówka płaci najmniejsze pieniądze, nie ma żadnych świadczeń socjalnych, nie ma żadnych rabatów dla pracowników. Dodatkowo pracownicy muszą z własnej kieszeni opłacać różnice w kasie, na całym sklepie (który jest wielkosciowo czasem jak biedronka) jest 3 osobową ekipą, która zajmuje się wykładaniem towaru, kasami i mięsem - nawet nie mają czasu
źródło: image_picker_D05F954F-A5C3-474E-A17F-94CA2C14BF17-16532-000003E3F0456415
Pobierz




Pochodzę z Podlasia, wieś 2 tysiące mieszkańców, gmina 4 tysiące. 10km dalej jest granica z Białorusią. Od jakiegoś czasu mocno się wkręciłem w #genealogia badając losy mojej rodziny. 300 lat do tyłu na tej samej ziemi moi przodkowie wszyscy w linii prostej się parali rolnictwem. 300 lat, i dopiero pokolenie mojego ojca kończącego szkołę w 1993 miało szansę to zmienić. Ja sam się przeprowadziłem do Krakowa - 5-6 godzin pociągiem i sobie mogę przyjechać do domu bez większego problemu, a często nawet nie wybieram Pendolino. Moja babcia jak miała siostrę we Wrocławiu to pociągiem 12h jeździła. Kurde, dzień podróży. Jej sąsiadka przez całe życie najdalej była w miasteczku 25km od domu. Niedawno zmarła, kobieta z uboższego domu, bodajże 80 lat. Wieś w której się urodziła i żyła była całym jej światem. Nie widziała na żywo Warszawy, o Rzymie czy Paryżu nie wspominając. Fakt, może przerośnięty przykład ale są tacy ludzie, może garstka, ale są. Ja mogę bez problemu za tydzień na 1 dzień rano wylecieć do Madrytu i wieczorem wrócić. Od kiedy taki szary Kowalski ma takie możliwości? Kiedy pojawiły się tanie linie lotnicze, 15 lat temu?
Druga babcia z kolei pracowała w Urzędzie Gminy. Jak przyszła do mojej wioski, to opowiadała że sąsiednia wieś jeszcze nie miała prądu, to były wczesne lata '70 albo późne '60. I wiecie co? Jak chcieli założyć to ludzie protestowali. Bali się tego. Domy kryte strzechą... Rozumiecie? 50-60 lat temu życie ludzi niemalże się nie różniło od życia 300-400 lat temu. Też kryli chałupy strzechami. Pewnie mieli podobne piece, i wodę grzali ogniem, w tych śmiesznych kuchenkach kaflowych, 20 lat temu moja prababcia też jeszcze taki miała. Ludzie robili końmi w polu, bo mechanizacja to dopiero później wchodziła. Dwójeczka w wychodku, nawet podczas zimy stulecia która trafiała się średnio raz na 2 lata. Pradziadek po sól z buta śmigał do Brześcia, to jakieś 60km ode mnie. Kilka dni go nie było A dzisiaj? Widzę na ulicach nowoczesne sprzęty. Każdy może sobie pozwolić na technologię. Nawet ci najsłabiej usytuowani mają dostęp do internetu i tik toka. W sklepach możemy jeść egzotyczne owoce, znamy smak sushi, pizzy, kebaba, które w zasadzie bez problemu możemy przygotować własnoręcznie, ze składników które bez problemu kupimy. I tak, gdy my nie mieliśmy prądu w USA na TImes Square już leciały reklamy Coca Coli, i większość miała toalety w domach. Po prostu niesamowicie mnie fascynuje ten fakt, jaki postęp zrobiliśmy w tych 60 lat. I moje pokolenie, tych przed 30 i młodszych chyba kompletnie sobie z tego nie zdaje sprawy. Nawet to że sobie piszę tutaj na wykopie - jak czytam akty sprzed 1900 roku w rodzince, to większość podpisana przez księdza, z zaznaczeniem że zainteresowani niepiśmienni.
Poniżej zdjęcie wioski niedaleko mojej, w roku bodajże 1939. W takich właśnie chatkach na świat przychodzili nasi dziadkowie. Gdyby ktoś podpisał to zdjęcie 1750, to czy ktokolwiek poza historykami by protestował? A porównajmy to do współczesnego budownictwa. Nie krok a co najmniej kilkanaście kroków milowych.
#przemyslenia #polska #rodzina #historia #historiajednejfotografii #ciekawostki #hobby #podlasie
źródło: image
Pobierz@michalxd21: akurat ta kwestia jest dyskusyjna w kontekście rozwoju człowieka jako jednostki i części społeczeństwa ;)
@dominos-will-fall: to jest dokładnie to o czym napisał OP. Zapytaj się babci, czy woli słyszeć dmuchawę w dżungli na wakacjach czy mieszkać w niedogrzanym domku i ręcznie orać pole
-czystości
-komunikacji miejskiej
-gastronomii (która zaliczyła ogromny skok)
-całkiem niezłej natury, chociaż brakuje lazurowej, ciepłej wody i większych gór niż Tatry
-dziedzictwa kulturowego, to państwo to nie amerykański karton, który ma 200
@michalxd21: Też bym się bał prądu przy marnej jakości kablach (jak u flippera), ówczesnych standardach BHP oraz konstrukcji drewnianej z dachem krytym strzechą.
Biedni ludzie zazwyczaj gorzej wykorzystują dostęp do internetu, co tylko
@michalxd21: Jest to niestety względne. Szczęście nie polega tylko na tym ile hamburgerów mogę sobie kupić, czy że ta karta graficzna najnowszej serii...
Jeśli weźmiemy np. piramidę potrzeb masłowa
Przepaść jaka była pomiędzy Podlasiem a Niemieckim wówczas Dolnym Śląskiem była gigantyczna. W takiej Jeleniej Górze w 1939 można było bujać się tramwajem elektrycznym aż do Podgórzyna, a połączeń kolejowych było więcej i niektóre szybsze niż obecnie.
Tak
źródło: image
Pobierz@kam3o: Jeżeli Janicki jest dla ciebie autorytetem, to żyj sobie w takim przekonaniu.
porównywanie Nowego Jorku do wioski pod Białymstokiem ma wiele sensu...
źródło: usa 1936
Pobierz@MarianoaItaliano: i wpuścili Was do Radomia? Co za upadek obyczajów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A tak na poważnie, jeszcze pół wieku temu ludzie cieszyli się, że mają jedną ubikację na kondygnację w kamienicy w centrum miasta. Łazienek nie było w ogóle - miska i jedziesz. Duże blokowiska z wielkiej płyty ruszyły w latach '60 i '70 ub. wieku i dopiero wówczas
@powsinogaszszlaja: Nie jest moim autorytetem, ale możesz podesłać mi swój autorytet, z chęcią się zapoznam, piszę to w 100% serio
Co by nie mówić; PRL też dużo wniósł, szczególnie w dziedzinie medycyny i elektryfikacji.
@lalacki: XDDDD ile hajsu wtopiles na NFT?
@michalxd21: M.in. dlatego bardzo lubię książki Agaty Christie. Przełom XIX i XX wieku, to okres bardzo dużych zmian. Jak się okazuje, świat nie porzucił "starego świata" po pierwszej wojnie. W tych książkach jakoś lepiej widać ten dość krótki okres przejściowy. Wakacje w kurortach, pierwsze samochody, statki parowe, rozwój kolei, budowa majątków na różnych kontynentach, początki