Wpis z mikrobloga

Ja tam się cieszę, bo tnąc c---a na podatkach taki przedsiembiorca okrada każdego z nas, do tego przerąbane mają przez nich ci, którzy robią wszystko uczciwie.


@MateMizu: Tylko taki Janusz prowadzący budę z zapiekankami okrada państwo w sposób pomijalny nawet jeśli takich jest dużo. Tak naprawdę tracimy na braku opodatkowania big techów czy zbyt niskim opodatkowaniu korporacji, a oni dokonują tylko transakcji bezgotówkowych. Jak zaczęto mówić o opodatkowaniu big tech
  • Odpowiedz
@Zoyav:

Cyferki na ekranie, których jedynym gwarantem jest państwo: AAA RATUNKU LEWADZTWO CHCE MNIE WYKOŃCZYĆ

Te same cyferki wydrukowane na papierze, których jedynych gwarantem jest to samo państwo: TYLKO GOTUFKA MORDO, NIE DAJ SIĘ ZACIPOWAĆ LEWAGOM, JESTEM DUMNY, ŻE Z MOJĄ GOTÓWKĄ WSPIERAM LEASING PORSCHE PANA CIECIEMBIORDZY NIEWYSTAWIAJĄCEGO PARAGONÓW, A NIE OHYDNE PAŃSTWO, KTÓREGO JESTEM CZĘŚCIĄ XD
  • Odpowiedz
W przypadku katastrofy czy wojny ta umiłowana gotówka ma wartość papieru, na którym ją wydrukowano.


@camelinthejungle: ale bredzisz. Czemu jesteś tak odklejony? Dosłownie za miedzą jest wojna i hrywna wcale nie jest warta tyle co papier. Za to były wielogodzinne i wielodniowe blackouty spowodowane uszkodzeniami infrastruktury i elektrowni. I wiesz kto wtedy mógł jedynie popatrzyć przez sklepową szybę na jedzenie i picie? No właśnie tacy jak ty bezgotówkowcy!
  • Odpowiedz
@camelinthejungle: Zajebisty argument. W czasach wojny za sztabkę złota za którą normalnie mógłbyś kupić używany samochód, kupisz dwa bochenki chleba. W takiej sytuacji wszystko co nie jest niezbędne do przeżycia traci na wartości. Ponadto zapominasz o zaletach gotówki. Nikt ci jej nie wyłączy jednym kliknięciem. Dodatkowo jak nią płacisz, to transakcja nie jest z tobą powiązywana i zapisywana. Zobacz sobie np. na takim yt, jak grube miliony jest warta informacja
  • Odpowiedz
u nas w większości używa sie kart. Telefonem płacimy zazwyczaj za zakupy w necie tj blikiem.

@GdzieSoLody: płatności telefonem (nie blikiem) zdecydowanie zdominowały i są częstsze niż płatność plastikiem
  • Odpowiedz
W przypadku katastrofy czy wojny ta umiłowana gotówka ma wartość papieru, na którym ją wydrukowano.

@camelinthejungle: ale bredzisz. Czemu jesteś tak odklejony? Dosłownie za miedzą jest wojna i hrywna wcale nie jest warta tyle co papier. Za to były wielogodzinne i wielodniowe blackouty spowodowane uszkodzeniami infrastruktury i elektrowni. I wiesz kto wtedy mógł jedynie popatrzyć przez sklepową szybę na jedzenie i picie? No właśnie tacy jak ty bezgotówkowcy!


@siepan xd i
camelinthejungle - >W przypadku katastrofy czy wojny ta umiłowana gotówka ma wartość ...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • Odpowiedz
@Zoyav: pewnie jakby narzucić na tą infografikę szarą strefę niepłacenia podatków w Europie to by się pokrywało ;)

Edit - no i się pokrywa, jeżeli chodzi o południe Europy. Tam nie chodzi o patriotyzm tylko omijanie podatków na niekorzyść wszystkich obywateli.
markhausen - @Zoyav: pewnie jakby narzucić na tą infografikę szarą strefę niepłacenia...

źródło: 1000023215

Pobierz
  • Odpowiedz
@camelinthejungle

sridom. Ta gotówka ma umowną wartość regulowaną przez ten sam system, który sankcjonuje płatności bezgotowkowe. W przypadku katastrofy czy wojny ta umiłowana gotówka ma wartość papieru, na którym ją wydrukowano.


Czyli na Ukrainie hrywna nie ma wartości? To czym oni tam płacą?
  • Odpowiedz
  • 1
@Zoyav aj gotówka taka dobra, nie to, że jak wybuchła wojna i to nie u nas tylko u sąsiada, to wartość tych papierków spadła o 1/3.
  • Odpowiedz