Wpis z mikrobloga

@Horkheimer:

Właściwie to nie trzeba się nawet cofać do czasów sprzed narodzin, chyba nikt nie ma żadnych wspomnień z pierwszych dwóch lat życia.

Niby istniejemy, żyjemy, ale co najmniej przez pierwszy rok bez żadnej samoświadomości.
  • Odpowiedz
@PiotrFr: ale na tej grafice nic o tym nie ma gdzie te miliony sobie wyobrażają życie i w jakim wymiarze. Ty masz jedynie takie wyobrażenie życia po śmierci, które utożsamiasz z mieszkaniem na chmurce, twierdzisz, że jedyną wiarygodną alternatywą jest brak życia po śmierci i tyle.
  • Odpowiedz
@Sathanas_Gloriam: masz na to jakies prawdziwe badania czy to twoje prywatne obserwacje robione na wykopie? Na wykopie gdzie jednym z wiekszych tagow sa patostreamy a ruch spada w h-j po 1 września jak gimby wroca do szkoly xd
  • Odpowiedz
życie po śmierci jest tak samo abstrakcyjne jak to, że istniejemy, a jednak istniejemy


@M4711v2: Istnienie materii organicznej, w której zachodzą reakcje chemiczne warunkujące jej cechy, takie jak np. zwany świadomością efekt rejestrowania rzeczywistości, to jedynie skutek oddziaływania życia, tj. jednego z wielu specyficznych, rzeczywistych zjawisk mających miejsce we wszechświatowej czasoprzestrzeni, w związku z czym bynajmniej nie może ono być tak samo abstrakcyjne, jak będący jedynie skutkiem
  • Odpowiedz