Wpis z mikrobloga

@Podstarzaly_Mandalorianin: chyba nie rozumiesz co ja staram się Ci wyjaśnić, jeden diagnosta ustawi w 5 sekund na oko i uzyska wynik np. 95db, drugi będzie ustawiał godzinę i uzyska wynik taki sam albo +-1/kilka db, więc dopóki policjant nie będzie mierzyć w sposób RAŻĄCO niepoprawny, to sama metoda pomiaru z 30, 31 czy 35cm, pod kątem 40 stopni, albo 47 stopni niewiele zmienia w ostatecznym wyniku

chcesz to sam pojeździj
  • Odpowiedz
@Ligniperdus: ty mi nic nie musisz tłumaczyć, mam mierzony wydech sonometrem co roku podczas badania technicznego, bo mam akcesoryjny tłumik założony i co z tego że z homologację, takiego mam diagnostę, o wynik jestem spokojny, chce/musi to robi, ale to pożera najwięcej czasu, bo zdaniem diagnosty łatwo zaburzyć pomiar, który robi się do skutku aż 3 wyniki będą zbieżne. I jeszcze pomiar tła... już widzę jak policjanci z drogówki którzy
  • Odpowiedz
Dlatego należy prawo zmienić tak, aby ustawić pewną granicę głośności i jeśli nawet coś z homologacją, przekracza te wartości, od razu zabierać prawo jazdy ¯\(ツ)/¯


@ka-lol:

Właściwie to się zgadzam, przy czym jednak prawo nie działa wstecz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
woim tokiem myślenia to można każdemu w każdej chwili zabrać dowód, bo policjantowi się wydaje. Podejrzenie musi być uzasadnione, a nie na oko.


@WybuchowyCzajnik: zabrać nie, wstrzymać i skierować a badanie: tak.
  • Odpowiedz