[zaganiacz_bydla]

#psiarze #psy #bekazpsiarzy #patologiazmiasta #dogpill

Czy to jakaś nowa moda, że po chleb przychodzi się ostatnio z psem? Niemal za każdym razem ostatnio widzę zwierzęta w sklepach spożywczych.
Psiarze to stan umysłu. Change my mind.

[Wincyyyyj]

@zaganiacz_bydla: bo psiarze są leniwi i po rundce wokół bloku na wysranie się swoim psem wstępują kupic bułki. Nie chcę im sie najpierw odprowadzić psa. A zaraz przyjdzie jakiś psiarz i napisze, że pies jest czystszy od ciebie xD

[zaganiacz_bydla]

@Wincyyyyj: Jeszcze niedawno psy zostawiano przywiązane przed wejściem, ale wtedy niektóre wyły albo szczekały na dzieci. Sam nie wiem co z tych dwóch rzeczy jest gorsze.

[Wincyyyyj]

@zaganiacz_bydla: większość psów jest niewychowana i wyje. Jak je zostawiają na balkonach to też wyją, jakby psiarze je odpowiednio wytresowali to by nie było problemu ale tu wracamy do problemu z lenistwem.

[Casuel]

@zaganiacz_bydla: Jest pelna akceptacja spoleczna, nigdy zlego slowa nie uslyszalem. Za to radosc i pytanie czy mozna poglaskac- czesto

[zaganiacz_bydla]

@Wincyyyyj: Niby tak, ale to mi się cholernie gryzie. Jak można kupić/przygarnąć psa i jednocześnie być leniwym? Jedno przeczy drugiemu. Przecież trzeba to zwierzę nakarmić, wychodzić minimum 3x z domu bez względu na pogodę za oknem, czasem pogłaskać i się z tym pobawić.

Jak dla mnie ci ludzie są zwykłymi ignorantami, egocentrykami i mają głęboko w poważaniu wszelkie normy dobrego współżycia społecznego.

A balkonowe ujadanie z rana to już chyba

[o__0]

@zaganiacz_bydla: nie nowa moda, bo od lat ludzie tak robią. Teraz nagonka w modzie i wam się załączyła zbiorowa obsesja. Jak jestem na spacerze z psem i po drodze z parku mam ochotę iść do piekarni i o zgrozo jeszcze tam usiąść, zjeść i wypić kawę to dlaczego miałbym tego nie zrobić skoro sama piekarnia na to pozwala? Nie ma nic leniwego w tym, że wolę sobie wejść, nikomu nie

[zaganiacz_bydla]

@Casuel: Myślałem, że chociaż obsługa piekarni spojrzy surowym okiem, a gość, szeroko się uśmiechając jakby zobaczył wniebowstąpienie, spytał ile piesio ma lat i jak ma na imię. -_- Może też psiarz.

[Casuel]

@zaganiacz_bydla: a w miesnym zawsze jakies miesko sie znajdzie

[zaganiacz_bydla]

@o__0: Niektórzy (zwłaszcza dzieci) boją się twojego psa i nie chcą z nim przebywać w jednym pomieszczeniu. Chyba, że ma kaganiec, ale nadal wtedy zostaje kwestia higieniczna.

[Wincyyyyj]

@zaganiacz_bydla: nie ma w tym nic dziwnego. Od kilku lat, mniej więcej od covida jest propaganda namawiająca do brania psów, mówiąca że pies cie uszczęśliwi. Nikt niestety nie uświadamia o obowiazkach właścicieli. Ludzie biorą psy nie myśląc o tym jaki to problem i obowiązek, potem się nudzą i pies wyje na balkonie albo gorzej

[wazka666]

@zaganiacz_bydla: jaka kwestia higeniczna?Buty w piekarni też zdejmujesz i zostawiasz przed wejściem?

[Gieremek]

Myślałem, że chociaż obsługa piekarni spojrzy surowym okiem, a gość, szeroko się uśmiechając jakby zobaczył wniebowstąpienie, spytał ile piesio ma lat i jak ma na imię

@zaganiacz_bydla: Wniosek - jego biznes, jego decyzja, twój ból d--y

[o__0]

spytał ile piesio ma lat i jak ma na imię

@zaganiacz_bydla: co w tym dziwnego? Mnie też często pytają, zagadują psa albo jak nie ma ruchu to pani w żabce przychodzi się przywitać z psem albo dać mu smaczka. Pogódźcie się z tym, że świat idzie do przodu. Psy już nie na łańcuchach przy budzie i można

boją się twojego psa i nie chcą z nim przebywać

@zaganiacz_bydla: mogą

[zaganiacz_bydla]

@wazka666: Różnica jest taka, że nie chodzę butami po kupach innych psów i po dwójce nie siadam gołą dupą na posadzce w sklepie.

[honorowy_dawca_nasienia]

pies wyje na balkonie albo gorzej

@Wincyyyyj: gdzie wy mieszkacie, że ciągle to słynne wycie słyszycie? Mieszkam na dużym osiedlu, psów też dużo a nie przypominam sobie żebym słyszał jakieś szczekanie i ujadanie zwłaszcza na balkonie a wy je słyszycie 24/7

[zaganiacz_bydla]

@Gieremek: Źle wyciągasz wnioski. Rozumiem właściciela, że chce mieć klientów również wśród psiarzy. Dziwię się tylko psiarzom, że mają w dupie innych klientów. Zauważalnie częściej widzę zwierzaka w sklepie spożywczym, co nie jest wg mnie dobre, bo przeszkadza w utrzymaniu czystości, a co za tym idzie bezpieczeństwa żywności. Piekarnia to miejsce gdzie przechowywana jest niezapakowana żywność, która może zostać zanieczyszczona sierścią lub bakteriami. Do tego są ludzie, którzy mają alergię

[zaganiacz_bydla]

@o__0: Skoro tylu ludzi narzeka w internecie, to coś jednak musi być na rzeczy, nie sądzisz? ( ͡° ͜ʖ ͡°) To nie jest żadne masowe urojenie, jak próbujecie wszystkim wmówić, tylko realne obawy. Osobiście, lubię dobrze wychowane psy i ich właścicieli, którzy myślą o innych i ich bezpieczeństwie.

[Mukofag]

@o__0: jak miałem psa to grzecznie czekał pod sklepem, czy piekarnią, ale teraz ludziom o------o i wszędzie swoje psieci zabierają. Piekarnia nie ma nic przeciwko, bo jak powie, że nie wolno to zaraz będzie nagonka. Czemu sanepid nie ma nic przeciwko? To pewnie dlatego, że to kolejna bezużyteczna instytucja, która nie robi tego co powinna.

[Miecz12]

@zaganiacz_bydla: po prostu psiarze nie mają czasu i ochoty zajmować się psem, więc go zabierają na zakupy itp, żeby odbębnić obowiązek wysrania i wyszczania

[JanDzbanPL]

@zaganiacz_bydla: co w tym złego że chłop wyszedł na spacer z psem? Jak pod sklepem go uwiąże to też macie problem xD