Wpis z mikrobloga

Dzisiaj musiałem jechać nad morze i wrócić. W sumie 800 km po autostradzie. Człowiek jedzie przepisowo czasem nawet trochę przekracza limit a i tak znajdzie się jakaś ameba błyskająca długimi bo mam czelność wyprzedzać kolumnę tirów z prędkością 145 km/hi a pan w kałdi czy tam innym burakowozie musi z---------ć.
Tacy delikwenci trafiając na mnie poczekają sobie bo jak ktoś do mnie mruga to rozumiem, że chce mnie ostrzec przed czymś to zwalniam do przepisowych 140 km/u l, sygnalizuje zmianę pasa z dużym wyprzedzeniem i powoli wykonuję ten manewr.
Może nauczy coś te małpy.
#gorzkiezale #motoryzacja #samochody
JanTrajbal2 - Dzisiaj musiałem jechać nad morze i wrócić. W sumie 800 km po autostrad...

źródło: temp_file8582491852600889801

Pobierz
  • 197
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JanTrajbal2: nic to nie nauczy te małpy, a jeszcze może spowodować to że mu zwoje zrobią zworkę i ci przyhamuje a ty się w---------z pod tira. Lepiej zrobisz jak wyślesz nagranie z kamerki niż szeryfowanie, serio, szkoda twoich nerwów a w najgorszym wypadku zdrowia dla jakiegoś debila w aucie.
  • Odpowiedz
  • 47
@JanTrajbal2 osobiście dużo podróżuje służbowo i często cisnę po autostradzie licznikowe 150-155 km/h, przy wyprzedzaniu chwilowo zdarzy się i więcej, nigdy jednak nie poganiam nikogo światłami bo droga jest dla wszystkich a nie tylko dla mnie.

Zawsze trzeba zachować równowagę i kulturę jazdy - jedziesz szybciej to licz się z tym, że jest np. duży ruch nie każdy czuje się pewnie, ma słabsze auto itd i wyprzedzi sobie tego tira wolniej.

Z drugiej
FAQGAG - @JanTrajbal2 osobiście dużo podróżuje służbowo i często cisnę po autostradzi...

źródło: temp_file1767119407342342263

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 10
Tacy delikwenci trafiając na mnie poczekają sobie


@JanTrajbal2: oj gdybyś cwaniaku trafił na mnie, to być Ci pokazał podniesionego kciuka, że dobrze robisz :D, ale nie trafisz na mnie, bo nie jestem amebą przeganiającą z lewego pasa. Faktycznie czasem przekraczam prędkość, ale gdy dojadę lewym pasem do kogoś kto jest na nim, bo wyprzedza, to po prostu zwolnię, zaczekam, aż wróci na prawy i wtedy przyspieszę.
  • Odpowiedz
@tellet

W Polsce nie da się nie jeździć na zderzaku, przykładowo zachowując komfortowe 100m od auta przed sobą, bo zaraz jakiś "a co ja gurwa bendem czekoł" wywali ci idealnie w lukę, oczywiście zapominając o wciśnięciu gazu.


Oczywiście, że się da. To, że ty nie umiesz jeździć, co pokazujesz w każdym swoim komentarzu w takich tematach, to nie znaczy, że inni też nie umieją. Umieją więc i ty się w końcu
  • Odpowiedz
@labedziejowski

a spróbuj to opublikować na Facebooku to Cię nazwą zawalidrogą i najlepiej żebyś prawko oddał jak nie umiesz wyprzedzać


Przecież nawet tutaj pełno takich dzbanów. Szczególnie wyróżnia się @CREATE_USER, wg którego jak ktoś cie pogania to znaczy, że źle jeździsz. XDDDD
Krupier - @labedziejowski 
 a spróbuj to opublikować na Facebooku to Cię nazwą zawali...

źródło: 1000041685

Pobierz
  • Odpowiedz
@JanTrajbal2: mi typ kiedyś w drodze do pracy mrugal długimi, w mieście gdzie na 70 jechaliśmy prawie 80 bo miałem czelność zjechać na lewoskret xD p----------i sa ludzie srogo
  • Odpowiedz
@JanTrajbal2 ja ostatnio też miałem takiego błyskacza. Typ poganiał mnie pomimo, że na oby pasach ruch był spory, a przede mną oczywiście ciąg pojazdów.

No to zjechałem mu w jakąś lukę chociaż nie powinienem, ale wróciłem od razu, a niego i... też zacząłem mu mrugać. Typ miał jeszcze więcej miejsca by mi zjechać, ale tego nie zrobił. Dlaczego skoro przed sekundą oczekiwał tego samego ode mnie?

Czy przyszła mu jakas refleksja
  • Odpowiedz
@JanTrajbal2: jak wyprzedzam i ktos mi mruga, to delikatnie zdejmuje noge z gazu i chowam sie za autami, ktore przed chwila wyprzedzilem, bo prawdopodobnie mam jakas awarie i ewidentnie jakis dzentelmen chce mnie ostrzec. To najlepsze co mozna zrobic...

CIEKAWOSTKA:
Pare lat temu mialem ciekawa sytuacje. Jade autostrada, przede mna sznur aut na lewym, wiec zwolnilem, dojezdza z tylu jakies auto i mi mruga abym spieprzal z lewego pasa. Mysle
  • Odpowiedz
sygnalizuje zmianę pasa z dużym wyprzedzeniem i powoli wykonuję ten manewr.


@JanTrajbal2: Kolega to chyba uczył się ode mnie sztuki jeżdżenia samochodem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nic tak nie wkurza debila jak jazda zgodna z przepisami - dozwolona prędkość, nie za szybkie zmienianie pasa (żeby w poślizg nie wpaść) czy zatrzymanie się przed zieloną strzałką.
  • Odpowiedz
W Polsce nie da się nie jeździć na zderzaku, przykładowo zachowując komfortowe 100m od auta przed sobą, bo zaraz jakiś "a co ja gurwa bendem czekoł" wywali ci idealnie w lukę, oczywiście zapominając o wciśnięciu gazu.


@tellet: @Krupier nie da się, bo taka ameba jak op nigdy nie opuści lewego pasa, nawet mu do głowy nie przyjdzie, że ktoś go może chcieć wyprzedzić.
  • Odpowiedz
@JanTrajbal2: Ja przez to rozumiem że za słabym autem jadę żeby mieć prawo do wyprzedzania, odpuszczam gaz i czekam aż pojazdy na prawym pasie mnie wyprzedzą bym mógł za nie wjechać.
  • Odpowiedz