Wpis z mikrobloga

@PogromcaUP: i co w tym śmiesznego? To że jest się grubym, nie oznacza że wina za wszystko jest w otyłości. Najpierw musi zrobić badania i udowodnić korelację, a nie p-------ć 3 po 3. Jest pan/pani gruba, i cyk pora na csa.

Nawet w dr. House była taka sytuacja, gdzie grubas się wadził że nie wina tego że jest gruby jest chory. Miał rację, przeżył.

A później zdziwko, bo się okaże,
  • Odpowiedz
@Shamson: Spoko, mi lekarze zabrali ostatni rok życia, bo dała mi leki które zamiast pomagać (a byłem w pełni zdrowy), to zaszkodziły i dopiero powoli wracam do zdrowia po 12 miesiącach. Ale w Twoim przypadku schudnięcie 30 kilogramów z pewnością nie zaszkodziło :)
  • Odpowiedz
  • 11
@Shamson @new-object bo otyłość wszystko zasłania. Jak można kogoś leczyć jak jest gruby i nie widać co jest chorobą niezwiązaną, a za co odpowiada otyłość?

To tak jakbyś poszedł do mechanika z samochodem, żeby diagnozował co nie działa w silniku jak masz niewymieniony olej przez 10 lat. No nic dziwnego, że silnik źle działa, jak płynie tam smoła. Trudno cokolwiek w takim stanie znaleźć. Będzie wymieniony olej na świeży, to
  • Odpowiedz
Jakby k---s zlecił odpowiednie badania na początku to bym dalej mógł być gruby i leniwy


@Shamson: jakbyś przyszedł do niego jako nieulany warchlak to też by pewnie problem został zdiagnozowany szybciej ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz