Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
tldr; Była dziewczyna wpędza mnie w poczucie winy za to, że zmarnowałem jej czas. Jestem osobą dość wrażliwą oraz introwertyczną, dlatego mnie to boli. Pełna wersja. Jestem lvl 32 i dopiero od niecałego pół roku osiągnąłem w życiu niemal wymarzony stan. Bardzo spokojna, powolna, stabilna praca w administracji państwowej. W pełni odremontowane i wyposażone mieszkanie własnościowe, które kupili mi rodzice sprzedając z kolei swoje dwa, które otrzymali po swoich rodzicach (inny rejon polski, trzeba było jeszcze dołożyć na kawalerkę w Warszawie w sensownej lokalizacji). Za remont generalny i wyposażenie zapłaciłem sam, co mnie kosztowało oszczędności trzyletni kredyt, który właśnie spłaciłem. No i jestem w punkcie, gdzie nie mam długów, tylko święty spokój. Po pracy wracam do domu, wychodzę na spacer do parku, poczytać, obejrzeć coś, pojechać na wycieczkę samemu lub z jedynym kolegą, którego znam od 12 lat. No taki jestem: cenię spokój i bezproblemowe życie, nie znoszę narzucać się innym, spieszyć się, pozować na kogoś kim nie jestem, czy udowadniać coś komuś.

Przez prawie 9 lat miałem dziewczynę poznaną jeszcza na studiach. W zeszłym roku się rozeszliśmy. Niby w zgodzie. Ona oczekiwała szybkiego ślubu, dziecka, regularnych wyjazdów na wakacje nawet za cenę wzięcia na ten cel pożyczki (sama też jest urzędnikiem, też mało zarabia, ale w przeciwieństwie do mnie nie ma mieszkania - wcześniej razem wynajmowaliśmy, później po rozstaniu ja się wprowadziłem do swojego odremontowanego). Dla mnie to było za szybko. Mówiłem jej, że chcę załatwić sprawę mieszkania, kupić jakiś samochód, a dopiero później zacząć odkładać na ewentualny ślub czy wakacje, bo na pewno na takie głupoty pożyczki nie wezmę.

Pewnego razu, gdy po raz setny zaczęła mnie o to męczyć po prostu wyszedłem mówiąc jej, żeby sobie pogadała to samo to lustra i napisała sms'a jak skończy, bo nie chce mi się słuchać i powtarzać tego samego. Jak wróciłem, ona była spakowana, szybka decyzja o rozstaniu. No i niby wszystko się zakończyło, ale wciąż mamy kontakt przez messengera, gdzie ona mi pisze, że zmarnowałem jej 9 lat życia, że ciężko teraz znaleźć odpowiedniego faceta, bo ma już swoje lata, że trudno jej się żyje w wynajmowanym z koleżanką małym mieszkaniu i tak naprawdę za jej obecny stan odpowiadam ja.

Nie ukrywam, że bolą mnie te słowa, przykro mi naprawdę, szkoda mi jej, ale też cieszę się z rozstania, bo zauważyłem, że mam o wiele więcej spokoju. Nie chcę jednak, aby ona cierpiała, ani żeby miała o mnie złe zdanie. Tłumaczyłem jej parę razy, że nie widzę swojej winy, nie czuję, żebym ją skrzywdził czy był jej coś winien, ale ona jakby nie przyjmowała moich argumentów. Dodam, że w czasie związku nic jej nie obiecywałem. Jak to widzicie, z boku? Bo zaczynam głupieć i myśleć, że może faktycznie zachowałem się nie fair? Proszę o jakieś szczere komentarze.

#zwiazki #vejt #logikarozowychpaskow

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: mkarweta

❤️ Projekt mirko.pro działa dzięki wsparciu użytkowników. Wspomóż projekt

  • 39
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim Mieliście inne priorytety. Ty chciałeś zadbać o miejsce do życia i godne warunki ona chciała latać na wycieczki. Pustak totalny z niej. A żali się teraz tobie bo jej wartość dramatycznie spadła i nie może znaleść nikogo żeby się wprowadzić i żerować na nim.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: To samo możesz powiedzieć Ty jej. Że też zmarnowała Ci 9 lat życia. Co to w ogóle za argument. Przestań jej słuchać i zamiast z nią mieć kontakt to po prostu się odetnij bo Ci to szkodzi.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim 9 lat przypuszczam że po prostu znudziła się tobą. I tak długo wytrzymała. Ile można żyć ciągle na coś czekając, odkładając itp a ty ofiaro nawet się nie oświadczyłeś.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim nie wiem czy Twoja dziewczyna to pustak czy po prostu jej po wielu latach razem powiedziałeś że ślub to głupota na którą nie chcesz brać pożyczki…. O ile rozumiem że nie chcesz brać na to pożyczki to nazwanie ślubu głupotą każdą kobietę która chce sformalizować związek by to striggerowalo mocno. Byliście chociaż zaręczeni przez te lata? Ustalaliście razem co po kolei wpierw załatwicie zanim weźmiecie ślub? czy po prostu ja
  • Odpowiedz
ale wciąż mamy kontakt przez messengera


@mirko_anonim: chcącemu nie dzieje się krzywda. Ja bym zablokował ale skoro to lubisz...

gdzie ona mi pisze, że zmarnowałem jej 9 lat życia, że ciężko teraz znaleźć odpowiedniego faceta, bo ma już swoje lata, że trudno jej się żyje w wynajmowanym z koleżanką małym
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Przez 9 lat niczego nie obiecywałeś XDD Dziewczyna ma rację i zrobiła dobrze, dotrze to jednak do Ciebie zbyt późno. Miłej zabawy z ,,jedynym kolegą''. Słuchaj dalej przyjaciela i Wykopków, a ten rzekomy spokój CI jeszcze bokiem wyjdzie - zresztą w sumie za pieniądze rodziców go osiągnąłeś XD
  • Odpowiedz
Przez prawie 9 lat miałem dziewczynę poznaną jeszcza na studiach. [...] Dla mnie to było za szybko. Mówiłem jej, że chcę załatwić sprawę mieszkania, kupić jakiś samochód, a dopiero później zacząć odkładać na ewentualny ślub czy wakacje, bo na pewno na takie głupoty pożyczki nie wezmę.


@mirko_anonim: czyli zmarnowała z tobą 9 najlepszych lat, w których większość kobiet wychodzi za mąż. Nic dziwnego, że jest wściekła, i tak długo wytrzymała.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Ludzie dorastają całe życie. W ciągu tego dorastania zmieniają się priorytety. Moje gratulacje za bycie świadkiem gdy śmieci wynosiły się same bez konsekwencji - rzadki widok w naturalnym środowisku. Co do jej pieprzenia (nie wiem co ona oczekuje - Renty? Alimentów na niepełnosprawną babę?) to zalecam wysłanie mema:
ThinkBackwards - @mirko_anonim: Ludzie dorastają całe życie. W ciągu tego dorastania ...

źródło: 1000008390

Pobierz
  • Odpowiedz
a co, bronił jej odejść?


@gorobei: nie. Pewnie mamił, lub sama się oszukiwała. Gdyby 9 lat temu wiedziała, że po 9 latach dalej będzie jedynie jego kochanką, to rzuciłaby go w cholerę. A tak zrobiła to 9 lat za późno, z jej punktu widzenia.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim:

po prostu wyszedłem mówiąc jej, żeby sobie pogadała to samo to lustra i napisała sms'a jak skończy

ale toksyk xD
Nie dziwię się p0lkom, że wolą egzotykę. Habibi się w----i przez 5 minut a potem jest normalny bez jakichś głupio-mądrych tekstów do kobiety z którą jest 9 lat.
  • Odpowiedz