Wpis z mikrobloga

Nie wiem czemu niby czytanie książek jest jakimś wyznacznikiem inteligencji. Ja przez 33 lata przeczytałem może z 20 książek. Mam o wiele ciekawsze i kreatywniejsze rzeczy do robienia w wolnych chwilach które również rozwijają wiedzę, myślenie i zdolności manualne. Czytanie książek to dla mnie strata czasu
  • Odpowiedz
Zero. W życiu przeczytałem coś między 50 a 100, ale im dłużej o tym myślę, tym mniej powodów znajduję żeby cokolwiek czytać w dzisiejszych czasach.
Dla rozrywki - film/serial jest szybszy, mniej absorbujący daje mi więcej dopaminy
Głębokie dzieła - wymagają dużo skupienia i czuje się wyczerpany psychicznie po jakimś czasie + często zmuszają do refleksji, które wprawiają w depresyjny nastrój.
Poradniki, literatura specjalistyczna - nie widzę specjalnego sensu, kiedy mam 50
  • Odpowiedz
@oOobywatel: To mniej więcej działa tak... Kiedyś ludzie odkryli, że interlokucja powoduje ciekawe wymiany zdań. Potem cywilizacja ogarnęła, że można coś uwiecznić w formie papierowej. Następnie okazało się, że w sumie fajnie jak przeczyta się coś, co nie pochodzi od sąsiada zza płotu, czy tam kamienicy. Następnie ludzie ogarnęli, że puszczając wodze fantazji, można tłumaczyć zjawiska przyrody tworząc fikcyjne konstrukty o zabarwieniu religijnym. Następnie poszło to jeszcze dalej, bo choć
  • Odpowiedz
Ja czytam o samorozwoju, historyczne i sf, myślę że rocznie ok 8-10 książek i tak od ponad 10 lat. Dodam, że w szkole nie przeczytałem ani jednej lektury XD
  • Odpowiedz
@odgrzybiacz: Za czasów szkolnych w ogóle nie czytałem dla przyjemności, po szkole zacząłem czytać regularnie, jednak parę lat temu to się zmieniło i nie poświęcam na to czasu w ogóle. Chociaż wiele ciekawych książek powstało od moich ulubionych autorów. Przerzuciłem się z powrotem na konsolę, więcej czasu latem spędzam aktywnie na rowerze, a od czytania wolę spotkania z znajomymi przy grach planszowych :)
  • Odpowiedz
Ja nic nie przeczytałem, ale przesłuchałem kilka książek.
Darmowe kilkadziesiąt godzin słuchania rozdają w kilku miejscach, to korzystałem.
  • Odpowiedz
@C233: spróbuj Limes Inferior albo Paradyzja. gość co je napisał był niewątpliwie wizjonerem, albo też jego książki zostały przyjęte jako wzornik kształtowania naszego pokręconego świata. POLECAM wszystkie jego książki oraz opowiadania. Autor to Janusz Zaidel. Książki to SF, ale bardzo przyjemne w odbiorze.
  • Odpowiedz