Aktywne Wpisy

uncle_freddie +31
Nieuznany karniak Alvareza, podwójne dotknięcie
MIRROR: https://streamin.one/v/5b2e365f
#mecz #meczgif #premierleague #realmadryt #atleticomadryt
MIRROR: https://streamin.one/v/5b2e365f
#mecz #meczgif #premierleague #realmadryt #atleticomadryt

źródło: alps
Pobierz

EndrjuKatalonia +41
Jeden + = jedno splunięcie
#mecz
#mecz

źródło: temp_file2089168266133384329
Pobierz
Ehh nie napiszę niczego odkrywczego ale naprawdę mam dość w tym kraju i chodzi mi tutaj o to że prawdopodobnie nigdy nie będzie mnie stać na mieszkanie.
Jestem z patologicznej rodziny, cudem udało mi się osiągnąć w życiu wyjść na prostą. Nie będę o tym się rozdzierał ale kosztowało mnie to dużo niż przeciętną osobę na ulicy.
Dziś mam 33 lata i zarobki ponad 6k, jestem kucharzem.
Moja dziewczyna też nie jest z dobrego domu, pracuje jako projektantka wnętrz i ma na rękę ponad 5k zł.
Łącznie mamy ponad 11k dochodu do dyspozycji ale nie możemy spodziewać się niczego do dziedziczenia w domu. Nie mamy ślubu, chcielibyśmy kiedyś go wziąć ale wesele to kupa kasy, a nie chcemy żenić się tylko po to żeby dostać kredyt w banku.
Jesteśmy razem od ponad 4 lata i marzy nam się dziecko. Od 2 lat o tym myślimy ale nie ma szans żeby na wynajmowanym coś próbować... bo z dzieckiem nie jest łatwo znaleźć wynajem. Raz musieliśmy się przeprowadzać 3miesiące po przeprowadzce bo landlord stwierdził że sprzedaje mieszkanie... nie jest to stabilne nic a nic.
A poza tym nawet jak chcielibyśmy wziąć kredyt... to żeby mieć dwupokojowe mieszkanie, takie minimum 50m2 żeby nie kisić się we 2+dziecko+pies (mamy psa) to w Warszawie trzeba ponad 900-1kk zł dać, gdzie mówimy o racie rzędu 6-7k miesięcznie i wkładzie własnym na poziomie 200k+ zł...
Ceny mieszkań mi znowu odjeżdzają, co nie zarobię jakieś pieniądze to nieruchomości rosną i siłą rzeczy NIGDY nie będzie nas stać na mieszkanie.
Mam dość tego życia, myślę z dziewczyną czy nie wyjechać i o tyle co ja jako kucharz raczej miałbym luz tak ona raczej ciężko bo ona zna tylko angielski i w jej zawodzie nie będzie łatwo przebić się za granicą...
#nieruchomosci #warszawa #gorzkiezale
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: RamtamtamSi
źródło: 7d8522502a0e4c536d3fa0a9cc96356285c666279c0ba39beee66a5b7968f84a
PobierzWyjazd też jest opcją, bo masz pracę w każdym kraju.
Wyobraź sobie, że jesteście urzędnikami. Nie
Ile godzin wyrabiasz za te 6k i czy dają kucharzom UOP?
@mirko_anonim:
Z nierobieniem dziecka na wynajmie dobra decyzja.
Słuszny również wniosek z wyjazdem z kraju, i nie wiem jak ci to powiedzieć, nie wiem co ona robi ale jak zarabia 5k to tyle zarobi bez kwalifikacji w czymkolwiek
@mirko_anonim: czemu w wielkiej brytani w złotówkach zarabiacie?
@mirko_anonim: Skąd Wy bierzecie te fantazje, że musicie mieć mieszkanie za milion złotych? Mi przy większych zarobkach by do głowy nie przyszło, że moje pierwsze mieszkanie ma być za milion.
@OlekAleksander: Bo ludzie słusznie zakładają że ich pierwsze mieszkanie będzie ich ostatnim. Patrząc po tym co się dzieje na rynku nieruchomości to ci którzy nie bawili się w żadne amerykanizmy w stylu starter home wygrali na loterii, a ci co kupili małe na początek, potem musieli wywalić jego dwukrotność przy upgradzie na coś
wyjazd za granicę? I co, tam życie na wynajmie nie będzie Ci przeszkadzać? Czy wydasz 2-3 miliony na mieszkanie w Berlinie/Londynie? A może zamieszkasz na wsi 50 km od Londynu? No to możesz poszukać
@OlekAleksander: oprócz tego, co napisał @PfefferWerfer - zwykłe 55m^2 od Develii na Grochowie kosztuje ponad milion złotych z wykończeniem, pojedynczym miejscem postojowym i komórką. A dokładnie to około 1,1 mln. Mowa o "niecentralnej" dzielnicy, bo na Mokotowie będzie min. o 30% drożej. Więc nie wiem, co chciałbyś kupić na start dla modelu
@Yuri_Yslin: Ja kupiłem rok temu 58 metrów za 450k zł, bo są też inne mieszkania i lokalizacje niż Warszawa od developera. Czy kucharz nie może zarobić 6k w innym miejscu?
@OlekAleksander: Super, ale to nie jest tylko wybór opłaca się-nie opłaca się, jest coś takiego, jak np. rodzina, przyjaciele, ulubione miejsca, sentyment, preferencje. Zakładam, że OP jest z Warszawy i może z różnego powodu nie chcieć jej opuścić.
Gdyby ludzie kierowali się wyłącznie rachunkiem zarobków do opłacalności klitek, to Zielona
Tam trochę inaczej działa rynek wynajmu.
@Yuri_Yslin: i co wziales na start?