Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ehh nie napiszę niczego odkrywczego ale naprawdę mam dość w tym kraju i chodzi mi tutaj o to że prawdopodobnie nigdy nie będzie mnie stać na mieszkanie.
Jestem z patologicznej rodziny, cudem udało mi się osiągnąć w życiu wyjść na prostą. Nie będę o tym się rozdzierał ale kosztowało mnie to dużo niż przeciętną osobę na ulicy.
Dziś mam 33 lata i zarobki ponad 6k, jestem kucharzem.
Moja dziewczyna też nie jest z dobrego domu, pracuje jako projektantka wnętrz i ma na rękę ponad 5k zł.

Łącznie mamy ponad 11k dochodu do dyspozycji ale nie możemy spodziewać się niczego do dziedziczenia w domu. Nie mamy ślubu, chcielibyśmy kiedyś go wziąć ale wesele to kupa kasy, a nie chcemy żenić się tylko po to żeby dostać kredyt w banku.

Jesteśmy razem od ponad 4 lata i marzy nam się dziecko. Od 2 lat o tym myślimy ale nie ma szans żeby na wynajmowanym coś próbować... bo z dzieckiem nie jest łatwo znaleźć wynajem. Raz musieliśmy się przeprowadzać 3miesiące po przeprowadzce bo landlord stwierdził że sprzedaje mieszkanie... nie jest to stabilne nic a nic.

A poza tym nawet jak chcielibyśmy wziąć kredyt... to żeby mieć dwupokojowe mieszkanie, takie minimum 50m2 żeby nie kisić się we 2+dziecko+pies (mamy psa) to w Warszawie trzeba ponad 900-1kk zł dać, gdzie mówimy o racie rzędu 6-7k miesięcznie i wkładzie własnym na poziomie 200k+ zł...
Ceny mieszkań mi znowu odjeżdzają, co nie zarobię jakieś pieniądze to nieruchomości rosną i siłą rzeczy NIGDY nie będzie nas stać na mieszkanie.

Mam dość tego życia, myślę z dziewczyną czy nie wyjechać i o tyle co ja jako kucharz raczej miałbym luz tak ona raczej ciężko bo ona zna tylko angielski i w jej zawodzie nie będzie łatwo przebić się za granicą...

#nieruchomosci #warszawa #gorzkiezale

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: RamtamtamSi

mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ehh nie napiszę niczego odkrywczego ale napra...

źródło: 7d8522502a0e4c536d3fa0a9cc96356285c666279c0ba39beee66a5b7968f84a

Pobierz
  • 77
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@razdwatrzy55: Zbudowałem chatę pod Wawą zamiast od razu budować w obrębie miasta. Jestem mieszczuchem i niepotrzebnie szedłem na kompromis, bo działka w Waw była w moim zasięgu. Teraz, po wzrostach gruntów x3, różnica między tańszą a droższą działką też wzrosła x3, a więc już konkretnie odjechała.

Podejrzewam, że i tak dopnę swego, ale zajmie to więcej czasu, wysiłku, pieniędzy.
  • Odpowiedz
@Yuri_Yslin no to teraz musisz się zdecydować, czy zostawać w chałupie pod miastem, czy zdecydować się na swojego arcywroga - szeregówkę, ale za to w obrębie Warszawy, bo cenowo pewnie wychodzi tak samo ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@fenbekus: pod miastem Warszawa czyli np w Otwocku to nawet 6k nie dostanie jako kucharz na zwykłym etacie i będzie dojeżdżać do Warszawy. no ale to chyba jedyne rozwiązanie

@michalo866 przecież działka+dom pod Warszawą to też milion wyjdzie
  • Odpowiedz
@pamareum ja w Wołominie kupiłem gdy było bk2% i za 130m2 szerega dałem mniej jak 600k, i rata 2200, a tu dojazd do Warszawy jest świetny. No ale OP pewnie z tych co byli przekonani że zaraz rząd zabierze dopłaty i strach brać, no i teraz skończył jak skończył.
  • Odpowiedz
@fenbekus: Wawer, Białołęka i Rembertów. Normalnie na olx/otodom. Okazja się trafia raz na rok i trzeba być szybkim, bo znika w kilka dni max. Jest ofc pełno działek po 1,5 - 3 mln, ale nikogo praktycznie na nie nie stać (wykraczają poza zdolność kredytową ludzi w 95 centylu zarobków), więc leżą od lat.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Wychodzi na to, ze albo sie przeprowadzacie gdzie taniej, a wczesniej szukacie tam pracy o podobnych zarobkach, albo niestety gdzies pod warszawe. Kredyt na taka kwote jest moim zdaniem poza waszym zasiegiem. Dzieci nie planujcie, slubu na kredo tez nie, bo wjebiecie sie jeszcze bardziej niz teraz. Nie wiem jak sytuacja za granica ale moze oplaci sie wyjechac i dorobic? Zycze powodzenia
  • Odpowiedz
Nie mamy ślubu, chcielibyśmy kiedyś go wziąć ale wesele to kupa kasy, a nie chcemy żenić się tylko po to żeby dostać kredyt w banku.


@mirko_anonim: ślub to 84zł, obiad dla najbliższej rodziny (30 osób) to 5k, a pewnie jeszcze zniżkę pracowniczą byś ogarnął skoro ta branża.
chyba, że bardzo lubisz popisywać się przed swoją patologiczną rodziną - ale wtedy bieda poza portfelem znajduje się też w głowie.

o forsowaniu
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: No to można zacząć od przeprowadzki do trochę tańszego miasta i tam wziąć kredyt. W takiej Łodzi obok dostaniesz M3 w bloku 50 m2 za 380k. Potrzebujesz 75k wkładu własnego i masz ratę 1900 zł. W Łodzi gastro i deweloperka ma się tak samo dobrze a jak coś to w godzinę można dojechać pociągiem na centralną.
  • Odpowiedz