Aktywne Wpisy

michal-panicz +39
źródło: temp_file118440627767015163
Pobierz
SzubiDubiDu +408
W robocie siedziałem w pokoju bab, ale to było nieszczęście, codziennie słuchać o ich dzieciakach, przepisach na ciasto i planach na wakacje. Też wypytywanka co u ciebie, a jak tam, a co ty taki nierozmowny? Ciekawe co mam mówić jak dzieci brak, kasy na wakacje brak a blacha na ciasto zerdzewiała 20 lat temu xD
Przesadzili mnie do pokoju gdzie 90% ludzi jest w delegacjach i siedzę z jednym gościem. Nazwijmy go
Przesadzili mnie do pokoju gdzie 90% ludzi jest w delegacjach i siedzę z jednym gościem. Nazwijmy go





Wiecie jak wygląda typowa robota na B2B? Nie? To powiem wam
Był zaplanowany 2 tygodniowy sprint, który kończy się w ten czwartek. W piątek o 10 rano demo dla klienta. Na początku sprintu na planningu scrum master przydzielił każdemu programiście taski w jirze i kazał każdemu po kolei zadeklarować "sprint commitment" czyli każdy programista musiał zadeklarować na kamerce, z ręką na sercu, że dowiezie taski przed deadline czyli nadchodzącym piątekiem. Następnie wysłał maila do klientów co w tym sprincie zostanie na pewno dowiezione
Wszystko szło spoko do poprzedniej środy gdyż jeden z programistów się rozchorował i musiał pójść na darmowe L4. Prosił pozostałych członków zespołu by dowieźli za niego. Niestety sprint scrum master zaplanował pod korek tak że każdy z nas pracując 8 godzin wyrobi się do końca czwartku. Ów programista CRUDiarz właśnie wrócił dziś do roboty i ma do zrobienia taski wycenione na 40 godzin do końca czwartku by sie wyrobić na piątkowe demo xD
No cóż, dobrze że wyzdrowiał bo będzie musiał zerwać dwie nocki by zdążyć ze wszystkim ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
To i tak łagodnie. Myślałem ze na B2B to sprint planning tylko w biurze i podpisuje się cyrograf krwią, że to na pewno się dowiezie
@BlackpillMonster: A czy aby nie chodziło o 10:00 PST w końcu dla klienta to 10.
@dawid-mocki: u mnie wywalili kilku juniorów UoPowców w tym roku, ale to były skrajne przypadki.
On jest po prostu naszym szefem i wyciska z nas ostatnie poty byśmy dowozili jak najwięcej