Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#wykop30plus #wykop40plus a nawet #wykop50plus #zalesie #feels
Cześć Mirki,
Mam 51 lat, spłacony kredyt, żonę, dorosłe dzieci (19 i 22 lata), sporo odłożonej kasy (jakieś 400 tys. PLN na giełdzie, 300 tys. w obligacjach, 80 tys. na koncie), fajny dom, auto i...brak sensu życia.
Przez ostatnie 30 lat goniłem za tym żeby być w tym miejscu, w którym jestem obecnie. Problem w tym, że ta gonitwa odebrała mi sporo: nie rozwinąłem żadnego hobby, poza siłownią, za to nabawiłem się bezsenności, którą leczę u psychiatrów od kilkunastu lat. Dzięki siłowni jestem w miarę zdrowy, ale twarz zdradza wszelkie oznaki stresu i wieku... Teraz gdy to wszystko mam, brak mi jakiekolwiek celu. Pracuję w tej samej firmie od 16 lat, chociaż wiem, że jestem do zastąpienia w kilka dni to tylko to w zasadzie sprawia, że rano wstaje z łóżka. Paradoksem jest to, że wcale nie muszę, mógłbym wziąć L4 i jakoś dociągnąć do emerytury. Trzymam kontakt ze znajomymi ze studiów i mam wrażenie, że ci którzy nie mają dzieci mieli jakieś szczęśliwsze i ciekawsze życie. Mimo, że z perspektywy czasu nie żałuję, że mam dwójkę, są wspaniali, mamy super kontakt itd. ale jednak sporo nas z żoną to kosztowało. Uprzedzając pytania: rozmawiałem z psychiatrą i nie mam depresji. Mam życie o którym wielu marzy, tylko jakieś 20 lat za późno eh
Czy jest ktoś kto myśli podobnie albo może ktoś też miał taki etap i podpowie jak sobie z tym radzić?

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: digitallord

  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: tez mam 51 lat, ex żona, dwoje dzieci, wiele zakrętów życiowych i traum
mała rada ode mnie z autopsji
nigdy nie gdybaj co byłoby gdyby...ciesz się dobrymi momentami w życiu i wprowadz zasadę Carpe Diem, znajdz i rozwijaj swoje pasje
nigdy przenigdy na nic nie jest za poźno
  • Odpowiedz
@mirko_anonim co za bzdety. Acz to jest ten wiek, kiedy kupuje się motor albo fajną bryczkę i cieszy się wolnością i życiem bo już nic nie musisz. Z obserwacji niektórzy do tego sprawiają sobie młodą chętną dupę albo na boku albo zamiast starej żony.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Jak nie masz już co robić, to proponuję bardzo proste rozwiązanie. Piszemy umowę darowizny, przelewasz mi 90% swojego hajsu i od razu masz cel w życiu - od nowa zarobić na swoje utrzymanie. Ja z kolei będę się mógł zająć życiem zamiast z------------m na utrzymanie.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim jebnij pracę. Odżyjesz. Zatrudnij się w pracy bez odpowiedzialności oraz poniżej kwalifikacji, ale po której normalnie się śpi. Ja też noszę się z takim zamiarem, bo bezsenność odebrała mi smak życia.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ludzie w twoim wieku maja kryzys wieku sredniego, i mimo tego ze jestem o kilka lat mloszy od ciebie, to rowniez, wg. psychologa, przeszedlem taki kryzys.
Rozwiazaniem go jest zatracenie sie w czyms co lubisz. Kup sobie nie wiem, klasyczne BMW za 200K, klasycznego Harleya, wyjedz w podroz z zona na 3 tygodnie po Tajlandi albo zobacz z nia biegun poludniowy.
Rusz dupe i zacznie ci sie chciec i
  • Odpowiedz
Paradoksem jest to, że wcale nie muszę, mógłbym wziąć L4 i jakoś dociągnąć do emerytury.

Mam 51 lat


@mirko_anonim: zanim zacząłeś pisać tego bajta to mogłeś sprawdzić że l4 nie dają na 14 lat xd
  • Odpowiedz