Wpis z mikrobloga

mają własne bezkolizyjne tory tylko dla siebie


@dran2: Zgadzam się, aczkolwiek tramwaj, choćby miał tory tylko dla siebie, jak na przykład KST w tunelu, i tak nie pojedzie z taką prędkością przelotową jak metro.

To są inne pojazdy o innych zastosowaniach. Metro nadaje się, żeby szybko przeciąć wielkie miasto, z paroma przystankami na trasie. Trzeba włazić do podziemia, stacje są oddalone, ale za to jest szybkie i wydajne. Tramwaj za
  • Odpowiedz
@dran2 @ponton
+ dzięki bezkolizyjności metro może być w pytę długie. Nominalnie nowe Skody mogą pomieścić ponad 1400 osób, gdy przeciętna Pesa około 200. IMHO to jest najważniejsza zaleta, że w tym samym czasie i z tą samą częstotliwością możesz za jednym zamachem przewieść 7x więcej ludzi. Tylko, czy przy liczebności Krakowa i specyfiki architektonicznej miasta klasyczne metro ma jakiś sens? To tak z perspektywy okazjonalnego turysty mówię
  • Odpowiedz
Tylko, czy przy liczebności Krakowa i specyfiki architektonicznej


@KebabZostrymSosem: Dokładnie to samo myślę. W Paryżu czu Kopenhadze jest wiele linii metra, jeżdzą co parę minut, a i tak do każdego pociągu wsiada full ludzi. Jak kiedyś przyleciałem na Lotnisko Balice i zszedłem na peron, z którego jechał pociąg do centrum, to było ze mną może z kilkanaście osób, a ten pociąg jeździ dość rzadko. Czy jest w ogóle potrzeba dorabiania
  • Odpowiedz
Nominalnie nowe Skody mogą pomieścić ponad 1400 osób, gdy przeciętna Pesa około 200.


@KebabZostrymSosem: To teraz zobacz, jakie potoki przewidują dla metra i czy potrzebujem pociąg na 1400 osób czy tramwaj na 200.
  • Odpowiedz
  • 4
@kishibashi Tramwaj i metro różni specyfika transportu. Metro jest z zasady bezkolizyjne, osiąga duże prędkości i przyspieszenia i działa dobrze tam, gdzie jest duże natężenie pasażerów.

Tramwaj jest wolniejszy, osiąga mniejsze przyspieszenie, ma mniejszą przepustowość i stoi na światłach.

To co jest w Krakowie to po prostu szybki tramwaj, który nie dorówna parametrom typowym dla metra.
  • Odpowiedz
@ignorancie: akurat ilość osób, przepustowość, częstość czy regularność jazd zależy ile się podepnie wagonów, jak się ustawi rozkład, itp. to czy wagon jest doczepiony do tramwaju czy pociągu według mnie nie ma znaczenia
  • Odpowiedz
  • 1
@swiadomy_anakolut Jak się pojawi działająca i szybka komunikacja miejska, to i ilość podróżujących się zwielokrotni. Problem jest taki, że tego typu inwestycje są drogie, a realizacja trwa dłużej niż dwie kadencje, więc politykom się nie opłaca tym zajmować.
  • Odpowiedz
ale czy różnica prędkości tramwaju i metra nie jest spowodowana właśnie tym, że metro jeździ sobie pod ziemią i nie musi uważać na pieszych czy inne samochody?


@WpiszSwojLogin: jest, w Poznaniu tramwaje na PST osiągają średnią prędkość jak metro w Warszawie, a @swiadomy_anakolut nie jest tego świadom
  • Odpowiedz
  • 2
@swiadomy_anakolut Może przyczyną jest właśnie to, że jeździ rzadko i nie jest sensownie połączony z resztą transportu? Istotą pociągów miejskich jest to, że masz je regularnie co 20-40 minut. Nie zdążysz / spóźni się pociąg? Żaden problem, bo za kilka minut jedzie następny.
  • Odpowiedz
@goferek: kurde dalej w to brniemy. Te metro to chyba tylko dla prestiżu, przepaleniu hajsu i dla turystów tylko będzie. Bo jak wiadomo to ludzie spod miasta się przesiada na metro, bo mają dużo P&R xD
  • Odpowiedz
@pozdroxxx666: dlaczego wolniej? Są linie tramwajowe które jeżdżą 70kmh, w Krakowie też są takie odcinki.

Problem z metrem w Krakowie jest taki, że Kraków jest chaotycznie zabudowany i co pewnie dla wielu kontrowersyjne, ma mało gęste centrum. Metro krakowskie ma przewozić ok 7500 os na godzinę, tyle może przewieźć linia tramwajowa. Przyjmuje się, że o metrze się myśli gdy potoki pasażerskie wynoszą ponad 20 000 a wiec 3 razy więcej
  • Odpowiedz