Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć Mirasy i Mirabelki.
Jestem z różowa 2,5 roku. Po jakimś roku zaczęła u mnie przyjeżdżać na weekendy, ale się pytała zawsze. Teraz mnie po prostu informuje o tym i jak powiem, że chce pobyć sam to mnie po prostu informuje o tym. Dodam, że mieszkam teraz u rodziców i czekam dopiero na odbiór swojego mieszkania. Rodzicom to kompletnie nie przeszkadza ale czuję się nieswojo z rodzicami i dziewczyną pod jednym dachem. Jak jej wyperswadować, żeby trochę ograniczyła nocowanie u mnie? Ona zaraz wpada w histerię, że chce spędzać ze mną każdą wolną chwilę itd.

#zwiazki #rozowepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: Jailer

  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: jak sobie wyobrażasz wspólne życie? Przecież mieszkając razem nie wybierasz dni kiedy masz dziewczynę i dni w które nie masz xD Sam właśnie dlatego nie mam dziewczyny, bo czasem bardzo chce mieć a czasem bardzo dobrze się czuje samemu.
  • Odpowiedz
Rodzicom to kompletnie nie przeszkadza

@mirko_anonim:
Masz bardzo komfortową sytuację, że rodzice zaakceptowali, być może nawet polubili Twoją pannę.
Twoim rodzicom nie przeszkadza, że śpisz z panną. A Ty masz z tym problem?
Jeśli w nocy nie kwiczy jak zarzynany chomik. Być może jeszcze nie dorosłeś do poważnych relacji.

Ale z drugiej strony absolutnie masz prawo mieć też czas tylko dla siebie.
  • Odpowiedz
@vanschout bycie introwertykiem nie równa się byciu s---------ą, które po ponad dwóch latach związku marudzi na spotkanie z dziewczyną. Ludzie w związkach o takim stażu już ze sobą mieszkają. Na stałe, na co dzień, a nie wtedy, kiedy jaśnie pan czy jaśnie pani ma na to humor. I to nie jest kwestia bycia introwertykiem czy ekstrawertykiem.
  • Odpowiedz
@thorgoth @sberatel @ChlopakZpiwnicy: No ale co innego, gdy się wspólnie umawiają, a co innego, gdy dziewczyna stawia Opa przed faktem dokonanym i po prostu oznajmia, że tego dnia o tej godzinie przyjeżdża. Przecież to brak szacunku dla drugiej osoby. Nawet, jeżeli są 2,5 roku razem. Nie można ot tak dysponować sobie czasem swojego partnera i zakładać, że on zawsze ma siły i chęci na spędzanie całego wolnego czasu
  • Odpowiedz
jesteś z laską 2,5 roku i czujesz się nieswojo gdy ona do ciebie przyjeżdża?


@thorgoth: Totalnie szczerze. To jest bardzo dziwne, przede wszystkim ciężko w ogóle jest być z kimś w związku tyle czasu i czuć się nieswojo.
  • Odpowiedz