Wpis z mikrobloga

@adrninistrator Ja się git bawiłem w escape roomie, paintball niby fajny ale jak później ma być popijawa i mam siedzieć spocony i poobijany przy stole to dzięki ale pass.
Byłem też na integracji w lokalu gdzie dodatkowo mieliśmy parkiet i muzykę - też mi się podobało, można było Anetki z hru poobracać.
  • Odpowiedz