Wpis z mikrobloga

@Al-3_x: Poczytaj co pisał Sueorow o ich armii. To było wszystko na śline i sznurek. Transportery opancerzone w zasadzie tylko w jednostkach bioracych udział w defiladach, reszta rozwalajace się ciężarówki. I tak ze wszystkim, tylko, ze nie mieli takich eeryfikacji jak Rosja. W Afganistanie się sypnęli, ale mozna to tlumaczyć terenem i specyfiką. No u wtedy mniej kradli niż dziś, ale zlodziejstwo bylo. Fo czasu weryfikacji na Ukrainie armia rosyjska też
@Rasteris: Afganistan powtarzam zajęli wyjątkowo szybko, tylko nie dali rady z utrzymaniem. Równie dobrze ja mógłbym wyciągnąć Wietnam czy Afganistan obecnie w stosunku do hamburgerów. Braki w sprzęcie na pewno były, bo nigdy to nie wygląda tak różowo jak na defiladzie. Trzeba mieć jednak na uwadze, że rosja obecnie bazuje głównie na sprzęcie radzieckim. Częściowo zmodernizowanym, ale jednak. Tyle że ZSRR miał tych czołgów dużo więcej, były w lepszym stanie i
@Al-3_x przecież to zlepek proagandówek. Każdy konflikt belitośnie obnaażał skuteczność. To była dobra armia ale na konflikt na miarę drugiej wojny światowej. Doskonalili się do wygrywania wojny sprzed dekad. Jednocześnie rzeczywistość wyglądała tragicznie.