Wpis z mikrobloga

Taka ciekawostka, wewnętrzny głos który słyszymy w głowie posiada tylko 30-50% ludzi. Nie piszę o żadnej chorobie psychicznej, a o narratorze np. wstaję rano "burwa ale mi się nie chce". Słyszę ten głos teraz gdy robię ten wpis i pewnie ty go czytając.

50-70% ludzi to NPC
  • 219
@voov100: @Panas Wydaje mi się, ze ja mam epizody, że tak myślę bez tego głosu. W sensie czasem myślę "zjadłbym sobie płatkow z mlekiem" i idę je robić, a czesem tak jakby myślę obrazem na którym widać płatki z mlekiem - bez narratora. W ogóle moja narracja w głowie to głównie dialogi z "kimś", a to z kim się zmienia w zależności od tego o czym myślę.
@Panas: Jak się o tym dowiedziałem to też było dla mnie dziwne xD Ja nie słyszę żadnego głosu. Jest taka pustka, same myśli są całkowicie abstrakcyjne. Jeszcze taka ciekawostka, podobno niektórzy jak zamkną oczy to potrafią sobie coś wyobrazić, ale tak jakby to faktycznie widzieli. No. To tego też nie umiem xD To nie jest tak, że nie potrafię myśleć przestrzennie, bo z tym sobie radzę bardzo dobrze, ale nie jestem
@voov100 niektórzy są wzrokowcami i wyobrażają sobie graficznie, coś jak kolorowy film ale niemy. Możliwe że są i tacy co wyobrażają sobie coś głównie jako dźwięki, albo nawet zapach. Albo jak @taki_typa pisze, czyli kompletnie abstrakcyjne myśli. Ja też nie słyszę takiego głosu, bardziej wyobrażam sobie coś w takiej wizualno-filmowej formie, ale musi być silnie skonkretyzowane geograficznie, tzn muszę "widzieć" topografię terenu jak sobie coś wyobrażam. Fajne ćwiczenie na wyobraźnię może z