Zastanawiam się nad szkołą średnią ( prywatną ) dla córki, mam kilka pytań, czy decydując się na taką szkołę ( Łódź):
- unikniemy patologii - nauczyciele będą pracować z chęcią a nie za karę? - jak wygląda rekrutacja? - ile wynosi czesne? - są szkoły lepsze i gorsze? które?
Mile widziane wrażenia z pierwszej ręki, jak i szerszy opis sektora prywatnego nauczania.
Dlaczego szkoła prywatna? W podstawówce córki, w podłódzkiej miejscowości,
@ven0m: ale pier**li farmazony. Każdy wie, że wojnę wygrywa się pieniędzmi. Za pieniądze można mieć dobry sprzęt, dobrych żołnierzy i świetnie wyszkolonych najemników.
Jeśli ktoś myśli, że dodanie mięsa armatniego zwiększa jakkolwiek szansę w wojnie to się myli. Wystarczy popatrzeć na wojnę ukraińsko-rosyjską. Przecież tam się wygrywa artylerią, wywiadem, dronami, a nie ludzkim mięsem. Wojna to nie CS:GO
Polska jeśli chce się skutecznie bronić to zamiast marnować pieniądze na pseudo-szkolenia to
@damienbudzik: Nie, ale z kałachem idzie się np. okupować tereny lub je odbijać, czyli jedne z najbardziej podstawowych działań wojskowych. Masz jakieś źródło co do tego pierwszego zdania? Bo jak na razie większość speców od wojska (prawdziwych) mówi coś totalnei przeciwnego, że właśnie zmobilizowana ludność cywilna znacznie podniosła obronność kraju. Wiadomo kij z tym że to łamanie praw człowieka, ale
Dziś opowiem Wam o nietypowej elektrowni wiatrowej, którą udało mi się odwiedzić. Józef Antos wymyślił sobie, że na swoim polu wybuduje nietypową elektrownię wiatrową. Chciał udowodnić wbrew wszystkim, że w niekorzystnej, jeśli chodzi o wiatr, strefie, można wyprodukować dużo taniej energii. Naukowcy twierdzili, że przy tak słabych, jak w Rębielicach wiatrach, przedsięwzięcie skazane jest na porażkę. Pan Józef nie dał jednak za wygraną, prace nad tą nietypową konstrukcją trwały przez 25 lat,
@Falkon: tak, a o co chodzi (⌐͡■͜ʖ͡■) Od lat jest to świetna pożywka dla wszelakich free-energy-orgono--spisko-czubów, wietrzących w tym zasadniczo co tylko zechcą .