Wpis z mikrobloga

Deweloper od którego na początku 2020 roku kupowaliśmy mieszkanie za 9050 zł / m2 wprowadził do oferty nowy etap. Obecnie to samo piętro, rozkład i metraż podchodzi u niego pod 15k / m2.

Gdybym słuchał wykopków byłbym w plecy 300k PLN nie licząc już kosztu kredytu który wynosił ok. 2,5% przez pierwszy rok, a teraz 9% i wykończenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Macie więcej porad do których się nie stosować?

#nieruchomosci #finanse #pieniadze #oszczedzanie
  • 51
Deweloper od którego na początku 2020 roku kupowaliśmy mieszkanie za 9050 zł / m2 wprowadził do oferty nowy etap. Obecnie to samo piętro, rozkład i metraż podchodzi u niego pod 15k / m2.


@LittleOpa: zawsze tak jest, że na samym początku wrzucają cenę znacznie większą, po to żeby maksymalizować marżę. Im bliżej oddania inwestycji tym marża staje się bardziej realna, no ale jak ceny spadną to nie napiszesz posta.
@perfumowyswir: gdzie na Mokotowie? Może te osiedla w okolicach Millennium Banku i niedaleko pol Mokotowskich gdzie się nie da mieszkać i ktoś ma dość; a na tym twoim Ursynowie np na Iwanowa za 16-20k ktoś kupuje? :) w sumie jest metro i twierdzisz że to najlepsza część Warszawy także może to ceny legit.
@DildoShwaggins: i rzut beretem na ulubione miejsce spędzania czasu przez warszawiaków, o tym zapomniałeś. Co do Kabat jest jedno za 11k za metr co mi się podoba z widokiem na las, ale 10-15 minut na piechotę do metra mnie zniechęca. Szybciej do centrum z Chotomowa kolejką dojadę, a metraż i spokój bez porównania.
@perfumowyswir: jesli chodzi o 15k za metr to np w inwestycji DD na Woli na Brozka wszystkie mieszkania 120m sie sprzedaly. Ceny tych z gorszym widokiem byly po 15,3k , te z oknami na spokojniejsza uliczke wiecej. Takze nie tylko male metraze jak 60m po tyle chodza i nie w centrum a na Kole. Inwestycja jeszcze nie wychylila sie za bardzo zza plotu budowy a juz prawie wszystko sprzedane.
Deweloper od którego na początku 2020 roku kupowaliśmy mieszkanie za 9050 zł / m2 wprowadził do oferty nowy etap. Obecnie to samo piętro, rozkład i metraż podchodzi u niego pod 15k / m2.


@LittleOpa: Nie wiem gdzie takie ceny, w sensie odległości od rynku dużego miasta, ale jak dla mnie to jest przejście z taniej niż średnia do drożej niż średnia.
Witamy w Warszawie ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@LittleOpa: No to jak ci się udało wyciągnąć 9k za metr to nie ważne czy 2020 czy 2023, to jest dużo poniżej średniej. No chyba, że to jakieś odległe obrzeża z ujową komunikacją, to w sumie nie wiem...
@LittleOpa: nie wiem jak bardzo trzeba kochać Warszawę żeby pójść na taki deal. Jest mnóstwo opcji żeby mieć taki sam dostęp do usług ale za znacznie mniejsze pieniądze. W miestach wojewódzkich za około miliona już znajdują się całkiem przyjemne chaty. Jak ktoś ma fortunę i wszystko w rzopie to czaję, ale ty najwyraźniej bierzesz pod uwagę pieniądze
@lycaon_pictus: Lokalizacja całkiem ok, choć 3 linia metra obok bardzo pomoże.
@Wap30: plot twist - nienawidzę Warszawy ( ) jestem tu dla pieniedzy - mniej więcej 4 razy większych niż dostałbym w swoim rodzinnym mieście.
Podczas gdy w 2013 dostawałem w wawie 4k na rękę w pierwszej pracy po studiach tak tam proponowano mi staż z UP za ok. 1k xD
@LittleOpa:

plot twist - nienawidzę Warszawy ( ) jestem tu dla pieniedzy - mniej więcej 4 razy większych niż dostałbym w swoim rodzinnym mieście.

W sumie, jeśli uda ci się kiedyś ogarnąć pracę zdalną to możesz wycenić, sprzedać i kupić lepsze w tańszym miejscu albo podobne w tańszym miejscu, by szybciej spłacić.
nienawidzę Warszawy ( )


@LittleOpa: o panie, to tym bardziej współczuję wydatku w takiej sytuacji

Life hack to praca zdalna, aczkolwiek wiadomo - nie wszędzie to możliwe, chociaż w perspektywie takich oszczędności to imo warto nawet o przebranżowienie. Ja zdalnie pracuję żyjąc w wojewódzkim i więcej niż ok. 6k za metr bym w życiu nie dał, nawet mając możliwość. Obserwuję oferty i co parę miesięcy pojawia
@Wap30: ja mimo ze pracuje z zona zdalnie to nie mam zamiaru sie wyprowadzac z Warszawy. Gdzie duzo taniej znajde taki sam dostep do uslug, rozrywki, szkol i kultury?Bo inne duze miasta jak Krakow, Wroclaw czy 3miasto wcale jakos zuwazalnie tansze nie sa.
Oczywiscie ze jak ktos zarabia srednia krajowa czy poltora sredniej to nie powinien sie pchac do Wawy ale to juz temat na inny wpis
Jak mialbym sie wyprowadzac
Deweloper od którego na początku 2020 roku kupowaliśmy mieszkanie za 9050 zł / m2 wprowadził do oferty nowy etap. Obecnie to samo piętro, rozkład i metraż podchodzi u niego pod 15k / m2.


Gdybym słuchał wykopków byłbym w plecy 300k PLN nie licząc już kosztu kredytu który wynosił ok. 2,5% przez pierwszy rok, a teraz 9% i wykończenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Macie więcej porad do których się
@borjaki: jeśli korzystasz z tych wszystkich możliwości to warszawa jest miejscem dla ciebie. Ja jednak wolałbym jednak święty spokój i mniej ludzi dookoła bo mnie ono nadzwyczajniej męczy. Gdy tylko mogę uciekam z miasta, nawet co weekend.
Gdzie duzo taniej znajde taki sam dostep do uslug, rozrywki, szkol i kultury?


@borjaki: zależy czego potrzebujesz, ale nie widzę problemu żeby w dowolnym większym mieście większość normalnych potrzeb była równie łatwa dla zaspokojenia. Wiadomo że takie trójmiasto jest faktycznie niewiele tańsze, ale są inne opcje gdzie jak pisałem, okolice 6k za metr to całkowicie realna perspektywa w całkiem fajnej lokalizacji. Wiadomo że lokal nówka w ścisłym centrum i wysokim standardzie
@perfumowyswir: dom 140m moze i postawisz za 500k ale w stanie deweloperskim, do tego musisz miec dzialke - najtansze dzialki we wspomnianym Chotomowie to teraz ok 400k , do tego musisz ten dom jeszcze wykonczyc. Czyli lekko 1,3mln potrzebujesz i to bez zadnych ekstrawagancji typu kamienny blat, czy pergola na tarasie czy aluminuowe HSy w salonie
Serio? :P Skąd takie informacje? Oczywistym jest, że dziura w ziemi jest sprzedawana taniej, a nie drożej.


@peszek_leszek: Znikąd. On zawsze pieprzy takie rzeczy, bo liczy, że nikt nie sprawdzi. Najtaniej sprzedawane są lokale na samym początku, bo deweloperowi zależy na wykazaniu się jakąś sprzedażą przed bankiem i klientami. Potem stopniowo ceny rosną, a pod sam koniec sprzedaży można liczyć na jakiejś promki na ostatnich pozostałych lokalach, z tym że te
@pastaowujkufoliarzu: nie mozesz zerwac umowy deweloperskiej bez ponoszenia kosztow. Standardem jest kara umowna w wysokosci 3% wartosci nieruchomosci, lub po prostu przepadek zadatku ktory wplaciles - a rzadko to jest mniej niz 5%.
Ceny first minute sa najlepsze zgadza sie ale jesli jest popyt, a teraz poza segmentem premium i malymi metrazami go nie ma. sa inwestycjew Wawie gdzie duze mieszkania>90m2 stoja niesprzedane od poczatku 2022r i na tych lokalach teraz
@LittleOpa: swoje mieszkaniu kupiłem w 2018 za 6k za metr (stan deweloperski). Miesiąc temu jeden sąsiad swoje mieszkanie (co prawda gówniano wykończone, nawet bez gładzi na ścianach tylko pomalowane) sprzedał za 11,5k za metr. Obok powstało osiedle gdzie ceny (w zależności od mieszkania) 9 -11k za stan deweloperski.
Ze słuchaniem mirków z wykopu jest jedna zasada - zawsze robi się odwrotnie do tego co mówią :)
@LittleOpa hehe no ja też kupowałem na koniec 2019. Jedne czego żałuję to że nie kupiłem wcześniej. bo pewnie kilkadziesiąt tys. byłbym do przodu. czy teraz spadną? pewnie trochę tak, ale napewno nie do poziomu sprzed 2020.
@perfumowyswir xD na Białołęce można znaleźć mieszkania za 10 - 12k za metr. 15 tysięcy to naprawdę nie jest wygórowana cena za stolicę. Sama kupowałam za 7, 4 lata temu, teraz te same mieszkania są za 9
@swagerstom: ale wykopki JAK ZAWSZE nie miały ani szczęścia arni rozumu
jeden tu taki dzban naganiacz na spadki był, nie pamiętam nicka. Przez czas jak on tu czyha mój brat obrócił 3ma nieruchomościami ze średnim zyskiem 30% i obecnie kończy 4tą pod sprzedaż. Ssanie jest niesamowite tu gdzie on prowadzi te interesy
@EconomicDisruption: Wielki Reset to konkretna, szczegółowa koncepcja.
Ja bardziej miałem na myśli najzwyklejsze wejście w recesję i za jakiś czas nowe rozdanie (reset) przed kolejnym rozkwitem. Serio, ja nie jestem jakimś szurem xd
W 2020 było dużo przesłanek za końcem dobrej koniunktury, np. w Polsce inflacja już w grudniu 2019 wyszła z celu inflacyjnego i w ogóle praktycznie cały 2019 była w trendzie wzrostowym. Mimo wszystko, światowe gospodarki uznały, że jeszcze