Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Prosze o poradę i o oswiecenie mnie jak ktogos kto ukonczyl politologie, ma 36 lat, ma dziecko i pracuje jako podwykonawca dziennikarz szukajaca tematow sniadaniowych dla warszawskiej redakcji moze byc stac na taki wielopietrowy dom w Warszawie?

Tak tylko pytam bo co nie wejdę na fb grupy "Bugujemy dom" czy "Jak urządzić dom" To zawsze mam ochote sobie rozwalić swój głupi ryj o posadzkę. Gdzie ja popełniłem błąd? Może nie urodziłem sie w bogatej warszawskiej rodzinie co by mi dala grunt? Może to dlatego ze nie jestem kobieta i nie mogę wyjść za właściciela firmy co produkuje koce dla dzieci na rynek niemiecki??

Dziękuje za pomoc i za oświecenie mnie bo naprawdę nie wiem jak to możliwe ze każdy sie buduje tylko nie ja a zarabiam dobrze. Bo głupi jestem czy po prostu nie potrafię złożyć parafki pod hipoteka z 10% oprocentowaniem?

#nieruchomosci #zalesie #warszawa #ekonomia

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63ae7807f96c7de8338afcbd
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Prosze o poradę i o oswiecenie mnie...

źródło: comment_1672390860YVjML9LU4FpnqsJ09gEv42.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
@AnonimoweMirkoWyznania: działka od rodziców, 400k od Twoich rodziców, 400k od Teściów.
Żona programistka 20k pracująca na dwóch etatach ¯\(ツ)_/¯

Może nie urodziłem sie w bogatej warszawskiej rodzinie co by mi dala grunt?


Mogłeś się urodzić w wiejskiej rodzinie, oni też mają grunty (
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: ziomek na doktoracie pracuje w europejskim projekcie i razem ze stypendiami zgarnia okolo 7k netto. Ma zone ktora spoko zarabia, ale to #!$%@? bo mieszkaja w mieszkaniu jego ojca za darmo. Teraz bedzie sie budowal, ale tez nie poniesie kosztow kupna dzialki za 400k bo dostanie ja od ojca. Drugi ziomek dostal w wieku 24 lat mieszkanie w centrum od starych. Trzeciemu kupili na studia mieszkanie. Do tych 25-30
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania już Ci tłumacze. Jeden rodzic zorganizuje Ci wesele za friko a koperty masz na start, drugi rodzic daje Ci działkę, teść w ramach prezentu dokłada Ci do materiałów budowlanych i masz swój własny dom. W ten sposób możesz w wieku 30lat wrzucać fotki na fejsa że swojego domu 200m2 "ciasne ale własne, wystarczy wcześniej wstawać"
  • Odpowiedz
Ale kupienie dzieciakowi mieszkania na te 5-10 lat studiów to jest ogar jak się patrzy. Nie pakujesz kasy do czyjejś kieszeni, jest mu łatwiej na start i może po trochu odkładać na swoje, a po wszystkim sprzedajesz mieszkanie z jakimś tam zyskiem. Powiększasz swoje bogactwo i jego
  • Odpowiedz
@foneswein: Na studiach miałam koleżankę której rodzice tak zrobili, tylko oczywiście mieszkanie było na nich. Bo ogólnie córka mniej rozgarnięta niż rodzice xd. I ogólnie mało kto o tym wiedział, większość myślała że normalnie wynajmuje
  • Odpowiedz
W ogóle dużo osób się użala, że im rodzice nic nie dali itd. Ale to tak jakbyście odkryli, że świat nie jest sprawiedliwy i w sumie jak ma być, skoro czyjaś rodzina się kształciła przez 5 pokoleń, przekazując sobie nawzajem majątek, a Wasi przodkowie mieli ciężej, inne perspektywy i mniej rozgarniętości. Tego już nie zmienicie i najlepsze co możecie zrobić to albo wieść szare życie albo zapoczątkować coś dla przyszłych pokoleń.

W
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: filtry percepcyjne.

Weź populację Warszawy, weź z tej populacji ludzi 30-40 lat, weź z tego 5% najlepiej zarabiających. Wyjdzie ci kilkanaście tysięcy ludzi. Do tego nikt na facebooku nie chwali się jak ma kłopoty tylko wrzuca na instagram najkorzystniejsze zdjęcie i kreuje własną markę pokazując jedynie sukcesy.

I wchodząc w to gówno dostajesz obrazek, że buduja się ludzie na lewo i prawo.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: "ktogos kto ukonczyl politologie, ma 36 lat, ma dziecko i pracuje jako podwykonawca dziennikarz szukajaca tematow sniadaniowych dla warszawskiej redakcji" nie będzie stać na taki dom z tych samych powodów dla których nie będzie na to stać pani z kasy w biedronce ani pracownika taśmy w fabryce smrodu.

Przegrałeś w momencie wyboru kierunku a do tego widocznie masz mała zaradność życiową i oto efekt ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania Działki panie działki.
Multum znajomych dostało działki od dziadówk czy rodziców. 2 czy tam 3 sprzedają i się budują.
Ostatnio oglądałem działki u mnie w okolicy to najtańsze, w słabszej okolicy 240zl za metr...
I weź tak dostań 5 działek po 1000m.
  • Odpowiedz
OP: @jerry_owies: @Wycu91: @DryfWiatrowZachodnich: @ConanLibrarian: @Szatanski_werset: @c_loud: @maryjuszpitagoras: @foneswein: @arsze_nick: @mikeeho: @AnonimoweMirkoWyznania: @LifeReboot: @milfhunter69: Jakby to nie było jasne to właśnie osobę z mojego wpisu stać na taki dom. Pani politolog co przygotowuje tematy śniadaniowe, wraz z mezem co robi ciuszki dla dzieci, właśnie ma
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: te domy budują najczęściej na odziedziczonych działkach gdzie lokalizacja dupy nie urywa. I duży koszt na start odpada.

Ogólnie ceny działek wystrzeliły w kosmos. 10 lat temu ludzie normalnie kupowali działkę i stawiali dom jednorodzinny. Dziś na wszystkie okazje polują deweloperzy co nie mają co z kasą robić i budują tam osiedla bliźniaków.
  • Odpowiedz