Wpis z mikrobloga

Nasz mózg nie wybiera najkrótszej trasy pomiędzy dwoma punktami tylko "najbardziej oczywistą".

Naukowcy z MIT odkryli, że nasze mózgi nie są zoptymalizowane do znajdowania najkrótszej trasy. Zamiast tego wybiera ścieżkę, która najdokładniej i w sposób najprostszy wskazuje miejsce docelowe.

Publikacja na łamach Nature Computational Science.

Link do znaleziska: (dodałem krótkie tłumaczenie w komentarzu) https://www.wykop.pl/link/6325417/nasz-mozg-nie-wybiera-najkrotszej-trasy-pomiedzy-dwoma-punktami-tylko/

#swiatnauki #gruparatowaniapoziomu #liganauki #ligamozgow #ciekawostki #qualitycontent
psychologia #technologia #polskiedrogi
Pobierz RFpNeFeFiFcL - Nasz mózg nie wybiera najkrótszej trasy pomiędzy dwoma punktami tylko ...
źródło: comment_1634668256GZsWhkRMxNq9ok8Jn1uR5B.jpg
  • 43
via Wykop Mobilny (Android)
  • 15
@RFpNeFeFiFcL: Całkiem to logiczne, bo o ile najprostsza droga nie jest zauważalnie dłuższa, np. o 30%, to czasu się dużo na tym nie straci, a będzie mniej skrętów do wykonania. Czyli nasz mózg ekonomicznie wybiera pracę "na niższych obrotach" kosztem tej dodatkowej minuty czy dwóch spędzonych w aucie. ;)

Chociaż w dzisiejszych czasach pewnie większość osób po prostu wstukuje adres docelowy w nawigację i jedzie tak jak ona pokaże, bez zastanawiania
Kiedyś czytałem że na LSD jest odwrotnie - neurony podróżują najkrótszą z możliwych dróg.


@Zwiadowca_Historii:
Jak neurony zaczynają podróżować to chyba znaczy, że mózg Ci się właśnie rozpuszcza w jakimś kwasie (i nie mam tu na myśli dietyloamidu kwasu D-lizergowego).
Mogło Ci chodzić o impulsy nerwowe, ale to też nie ma sensu.
Po zażyciu psychodelików we wzorcu pobudzenia mózgu wzrasta czynnik chaosu, tj. pobudzają się regiony, które normalnie się ze sobą
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@RFpNeFeFiFcL: raczej po prosty mechanizm obliczania najkrótszej trasy w naszym mózgu nie istnieje bo i nie ma po co. Nie kwestia ekonomii tylko bezpieczeństwa gra tu rolę, wybór utartej ścieżki jest bezpieczny, np podróżowanie w stronę jakiegoś widocznego punktu orientacyjnego minimalizuje szansę zgubienia się, historycznie taki mechanizm prostej ale skutecznej nawigacji dawał większą szansę na przeżycie niż przecieranie szlaków w celu optymalizacji czasowej. Więc domyślnie wybierzemy znaną i prostą trasę, niż
@RFpNeFeFiFcL: Skąd założenie, że powinny wybierać najkrótszą? Patrzę na trasę czerwoną i niebieską i nawet z tą informacją, że krótsza jest czerwona wybrałbym niebieską: trudniej się pogubić; mniej zakrętów; łatwiej zapamiętać oraz więcej jechania drogą z pierwszeństwem. Serio mówienie, że mózg jest heheh nie "zoptymalizowany" pokazuje jak nauka jest jednowymiarowa i zero jedynkowa.