trafiłem dziś na LinkedIn na wpis, w którym jakiś typ pytał w jakim wieku ludzie zaczęli życie zawodowe. były 4 opcje do wyboru, 13-18, 19-25, 26-30, 31+ i można było na nie głosować wybierając odpowiednie reakcje (lajki). najwiecej głosów było na 13-18, a w komentarzach moje ulubione historie, że ja to pierwsza praca w wieku 14 lat, a wyprowacka od rodzicuw w wieku 16 lat (a właściwie to 15.9 bo miesiąc przed urodzinami heh). nie mam nic do tego, że ludzie wcześnie zaczynają dorosłe życie, ale wydaje mi się, że prawie zawsze kryje się za tym jakaś smutna historia, typu toksyczni rodzice, tato mnie dotyka i bije, mama pije i nie akceptuje mojego chłopaka, nie pozwalają mi na chodzenie do klubuw bo w wieku 15 lat mam niepohamowaną potrzebę dawania dupy kolegom starszym o 10 lat. no w sumie spoko, różnych ludzi dotykają różne historie, akceptuję to, a jednak irytuje mnie to, że większość tych komentarzy ma taki edgy wydźwięk, jakby to było uszlachetniającym doświadczeniem od nastoletnich lat #!$%@?ć gdzieś na zmywaku czy wykonywać jakieś gównoprace i przeznaczać 101% wynagrodzenia na wynajem pokoju lub kawalerki i jedzenie najtańszych paruwek. studia gdzieś na dalszym planie, no bo nie ma czasu ani pieniędzy, bo przecież trzeba spłacić providenta, to jeszcze nie czas, może jak mnie awansują na kierownika żabki. jak dla mnie to jest smutna historia. no ale wiesz, ja w wieku 16 lat wyprowadziłam się od rodziców heh, a ty co tam smieciu, dalej sobie żyjesz wygodnie z rodzicami, którzy cię wspierają? tak, dalej żyję sobie wygodnie z rodzicami, którzy mnie wspierają. jak chcesz, to bądź sobie dumna z tego, że od 15 lat pracujesz w gastronomii na umowie o guwno i niespodziewany wydatek 10k pln oznacza dla ciebie konieczność obdzwonienia wszystkich znajomych i kuzynuw. ja natomiast po maturze poszedłem na przyszłościowe studia, europeistykę - akurat zgrywało się to w czasie z wejściem polski do UE, więc chyba nie odmówicie temu kierunkowi perspektyw. choć miałem niewiele zajęć (3 dni w tygodniu), wspierający rodzice zamiast wypchnąć mnie do gównopracy, pozwolili mi cieszyć się wolnym czasem i rozwijać moje pasje - bo życie to nie tylko praca i edukacja, ale przede wszystkim szukanie szczęścia. kiedy wy wytapialiście pieniądze na wynajem i jedzenie, ja skrupulatnie to, co dostawałem na święta i urodziny, odkładałem na spokojną przyszłość. po studiach niestety nie znalazłem pracy w zawodzie, ale nadal sukcesywnie gromadziłem kapitał w postaci wiedzy i oszczędności. dzięki wspierającym rodzicom nie musiałem iść do pierwszej lepszej pracy, tylko na spokojnie szukam zatrudnienia w swoim zawodzie, cały czas oszczędzając pieniądze. w wieku 35 lat mam już zgromadzone prawie 22tys. zł (w lutym mam urodziny więc prawie na pewno będzie ponad). mam kochających rodziców, którzy na pewno wesprą mnie finansowo, kiedy w końcu poznam kobietę i będę chciał z nią zamieszkać - najpewniej już we własnym mieszkaniu. mam oszczędności, wykształcenie i pozbawione niepotrzebnego stresu życie. wy macie swoje edgy przechwałki, że w wieku 17 lat spaliście na wypierdzianym materacu i byliście na diecie czokoszokowiej, i że na koncie macie 73,12zł, a do wypłaty 2 tygodnie, o ile będzie na czas, bo przecież to guwnoknajpka u grażyny. ale przynajmniej jesteście samodzielni, na swoim, wynajmowanym! na linkedin kliknąłem, że pracę zacząłem, a raczej zacznę w wieku 31+ lat i postrzegam to jako przywilej, nie brzemię
@powodzenia: Dorian, pamietasz co kiedys mowiles? Jeszcze sie w zyciu napracujesz, szukaj swojego szczescia, powolania, a bedziesz szczesliwy. Nawet jesli by to by mialy byc trzy lata przed wiekiem emerytalnym.
@powodzenia: tak trzymaj! Jeszcze się w życiu napracujesz, teraz jak jesteś młody to się ucz i baw bo skończysz jak muj wujek Sławek co w wieku 56 lat jest już po dwóch zawałach bo go te komuchy w robocie chcą wykończyć
@Gacrux: NOWOCIOTY HURR DURR, bo obligatoryjne jest pamiętanie wszystkich 2137 przydługawych past, sorry, mój ogar skończył się na paście o bitelsach ( ͡°͜ʖ͡°)
@powodzenia oni dzieki temu, że uszlachetniaja sobie to co przeszli - jeszcze żyją. Przecież to jest depresja over 1000+ : tata mnie molestuje, jestem biedna jak pies, muszę wynajmować pokój bez ogrzewania i studiuje gowno kierunek bo na naukę nie było czasu i kasy bo musiałam #!$%@? od najmłodszych lat. To lepiej powiedzieć sobie ba wbić w psychikę: jestem niezależna, jestem samodzielna, mam doświadczenie na rynku pracy od 15 lvl, mam magistra
@powodzenia: Wiadomo, że oczywista pasta no ale trochę taka prawda. Przy obecnym wzroście wieku zycia ogółem powinno przy okazji ubywać lat pracy, widziałbym to jako postęp cywilizacyjny. Co z tego, że obecnie sredni wiek powoli dobija do 80 jak z tego 50 lat musisz #!$%@?ć w kołchozie xD Sam zacząłem pracować majac 16 lat (tylko wakacje, ale kazde od początku do końca bez pominięcia żadnego roku) ale podzielam zdanie OPa. Kolejnym
@powodzenia: ja #!$%@? jaka banda nuworyszy ułomków się zebrała w komentarzach xD nie poznaliście króla mirko xD Dorian na spokojnie, liczą się oszczędności i spokojna głowa. Na doświadczenie nikt nie patrzy. Liczą się tylko doświadczenie w pisaniu złotych past.
@powodzenia ja poerdole wykopki dalej swoje, coś im mózg wyżarło, już ręce opadają i nie ma im sensu tego tekstu tłumaczyć, no gorzej niż na polskim w gimbazie
@powodzenia #!$%@? ale cie musi boleć to że zacząłeś dopiero xD a tak serio to jakbym zobaczył cv typa bez doświadczenia w niczym w wieku 31 lat to bym się zlał że śmiechu
niedługo wracam do #pracbaza jak wygląda sytuacja z #ppk ? warto czy nie warto? raczej nie planuje trzymać tam kasy do 60+ bardziej wypłacać raz w roku ewentualnie jakiś dłuższy okres czasu na jakiś większy wydatek
na linkedin kliknąłem, że pracę zacząłem, a raczej zacznę w wieku 31+ lat i postrzegam to jako przywilej, nie brzemię
#praca #lippaa #przemyslenia #oszczednosci
powodzenia!
Pewnie w tych wynajmowanych mieszkaniach mają tak niskie sufity, że jedzą tylko naleśniki
@powodzenia: no to faktycznie warto było ( ͡° ͜ʖ ͡°)
no to musisz przebierać w ofertach z takim doświadczeniem xD
Daje 2/10, bo odpisałem, ale bardzo oczywisty bejcior.
Komentarz usunięty przez autora
@Gacrux: hehe ( ͡° ͜ʖ ͡°) faktycznie jajca xD
@powodzenia:
Sama prawda
Komentarz usunięty przez moderatora
@powodzenia: To najlepsze, jeszcze to "heh" jak gimbus XDDD
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Dorian na spokojnie, liczą się oszczędności i spokojna głowa. Na doświadczenie nikt nie patrzy. Liczą się tylko doświadczenie w pisaniu złotych past.
ale wpis wspaniały, pozdrawiam
@powodzenia: dalej przestałem czytać XD