Aktywne Wpisy
PiotrFr +91
Zdradzę tajemnicę, dlaczego elektryki się tak dobrze sprzedają w Europie, mimo tych wszystkich "problemów".
Nie, nie ma tu miejsca na teorie spiskowe xD
Ludzie mają wywalone, że jadąc na wakacje na drugi koniec kraju będą musieli stanąć w najgorszym wypadku na pół godziny. Dlaczego? Bo wcześniej też to robili, tylko na dłużej. Nikt nie staje na 5 minut po wiaderko podłej kawy i hotdoga do łapy, tylko idą normalnie zjeść. Dlatego nie
Nie, nie ma tu miejsca na teorie spiskowe xD
Ludzie mają wywalone, że jadąc na wakacje na drugi koniec kraju będą musieli stanąć w najgorszym wypadku na pół godziny. Dlaczego? Bo wcześniej też to robili, tylko na dłużej. Nikt nie staje na 5 minut po wiaderko podłej kawy i hotdoga do łapy, tylko idą normalnie zjeść. Dlatego nie
krabXT +138
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Klatka - w wyciskaniu udało mi się wskoczyć z 72.5x4/5 na 82.5x4/5, co dla mnie jest wielkim sukcesem, ponieważ posiadałem tu ogromne braki i dysproporcję względem innych bojów. Stestowałem sobie 90 kg - które zrobiłem z pauzą i na luzie - więcej się bałem. Jestem w cholerę zadowolony, bo niedawno w ogóle trzymanie na wyprostowanych rękach 80 kg przyprawiało mnie o zawał. Sam cyc nadal wygląda fatalnie - ALE W KOŃCU RUSZYŁ na grubość. Niestety klata nigdy nie będzie moim atutem
Plecy i barki - w barkach się przestrzeliłem z doborem push pressa. Niestety nie potrafię przetransferować siły z nóg/biodra na górę. Zresztą nigdy nie miałem problemów z wyrzuceniem sztangi w górę a z samym dopięciem na górze. WE rezultacie w push pressie robię podobny wynik co w OHP 5x55 vs 5x60. No cóż - w nastepnym planie powrót do OHP i jakieś akcesoriach, aby poprawić końcową fazę, którą mnie ogranicza lub stabilizację całej obręczy (może jakieś wyciskanie snatchem?). Jeśli chodzi o samą hipertrofie weszło nawet fajnie - plecy również - tu musiałem się skupić na dobrym ustawieniu łopatek w ćwiczeniach.
Łapy - niestety jestem odwrotnością typowej osoby na siłowni. Nienawidze robić rąk i klatki - przeklinam jak o tym myslę. Najchętniej bym #!$%@?ł tylko martwy i przysiad xD. No ale coś tam jeden dzień te łapy w bólu macham. Wizualnie coś skoczyło
Nogi - obecnie robię nogi raz w tygodniu, gdzie od pocżątku robilem je 2 albo 3. Dodatkowo tu nie zaplanowałem progresu siłowego - zmniejszyłem ciężar i skupiłem się na objętości z akcesoriów. Siady na 5-6 RPE. Sobie przetestowałem z ciekawości jak siła i raczej 2x150 z pauzą i bez pasa weszło miękko - więc podejrzewam, że siła również wzrosła, a najgorszym wypadku się utrzymała; objętość i tak pozwala jako tako hipertrofię ogarniać - i tak nogi zawsze będę miał najbardziej #!$%@? więc nie są obecnie priorytetem.
Martwy - to samo co z nogami - nie siłowałem się tu mocno i mam duży dylemat klasyk czy sumo. Różnicy aż tak dużej nie mam między nimi. Choć może po prostu by była większa jeśli robiłbym sumo częściej niż dla beki. Z pewnością muszę się nauczyć robić zamek - ponieważ na nachwycie przy większym zakresie powtórze po prostu mi wylatuje sztanga z łap. Stesowalem sobie 2x160 klasykiem i po oddechu kolejne 2 powtórzenia sumo; raczej lekko weszło, podejrzewam, ze też tu mogło się ruszyć mimo wszystko. Ogólnie przydałoby się wzmocnić tylnią taśmę, bo nadal za mało ciągnę w porównaniu do siadu.
Podsumowując - większość założeń się udała. Jestem zadowolony, waga 86 kg - ulało, ale jestem szczęśliwy i rośnie to co trzeba.
#mikrokoksy #mirkokoksy #silownia #dieta #zdrowie #chudnijzwykopem #suplementy #fullborsukworkout
Tylko hantle na minimalnym skosie, najlepiej wez zwykla lawke plaska i podloz 2 talerze 10kg na jedna strone. Pamietaj zeby dlon nie wyprzedzila lokcia, lokcie bardziej szeroko niz przy sztandze na dole masz czuc rociagniecie piersiowego.
Jesli sztanga to skos, ale znow nie za duzy, zrob
Właśnie trochę muszę dołożyć akcesoriów i skoksów lub/i bramy (na niej tylko czuję klatę). Raczej w następnym planie objętość z płaskiej przełożę właśnie bardziej na akcesoria. Póki co myślę, że do lutego i 90 kg mogę dobić - wyżej nie ma sensu. Póki co po węglach mnie nabija ładnie - choć wiadomo, ze to nie jest to co było przy tych 72-75 kg, gdy odbijałem po redukcji.
A co do
Jako, że mam podobne problemy co Kasahara z dysproporcja klata vs ciag/siad (przelamalem w koncu swoj znienawidzony PR 60kg, poszlo 4x3/60 przy czym ciag bez problemu pojdzie 3x155, a siad 140kg też dawno już wszedł), to każdej dobrej rady odnośnie wyciskania szukam
Możesz wytłumaczyć o co chodzi? Masz na myśli podwijanie łokci tak, że łokieć nie jest w linii ze sztanga tylko ucieka do
Dokladnie, czesto lokiec idzie do przodu i nie jest w linii z nadgarstkiem, to powoduje dodatkowe angazowanie stabilizatorow przy wyciskaniu.
Dzieki
@Kasahara: Miałem dokładnie to samo przy barkach nie mogłem wycisnąć na barki 120kg sztanga zawsze zatrzymywała się w górnej 1/3-1/4 części ruchu , dodałem ciężkie uginania do brody/nosa/czoła i poszło 130kg strict millitary press. Żadne tam pompowania tricepsa tylko duży ciężar na 5-6p, jak nie robiłeś to radzę zacząć lekko i dać czas łokciom na
@IntruderXXL: Generalnie gilotyna na skosie jest duzo bezpieczniejsza niz plasko, a EMG pokazuje duzo lepsze zaangazowanie piersiowych. Trzeba poprostu pamietac, ze to nie jest boj, ciezar nie jest celem, ale czas pod napieciem i zaangazowanie piersiowego.
@Kasahara: Hehe dokładnie miałem to samo, jak już napisałem słaby triceps. Wrzucę ci listę ćwiczeń które temu zaradzą.
JM press floor
Jm press
4/5 board bench press
High Pin press close grip
BB extension - bench (chin/nose/forehead)
Żadne lekkie ćwiczenia nie zbudują dołu pleców, oczywiście jako dodatek jak najbardziej. Ale jeżeli ktoś chce rzeczywiście wzmocnić dół pleców to katował bym wariacje Good Morning, nic tak wzmacnia dołu pleców jak właśnie ciężkie 3-5r GM, kto robił ten wie
Po prostu do 32 urodzin (czyli jeszcze 2,5 roku) chcę głównie
miałem to na myśli też. jeśli chce zbudować silny dół pleców to SLDLs/GMs są najlepsze, ale wiadomo, że przy obecnych priorytetach wciśnięcie ich nie do końca daje radę. a takie hypersy czy inne już przytoczone ćwiki bardzo ładnie wspomogą
a co do chwytu/przedramion to znowu, i tak, i nie. rozwijając chwyt przedramiona same rosną. a twoja teza jest zupełnie niepotwierdzona, jest od niej masa wyjątków. chociażby ja, a znaczną część ćwiczeń robię bez pasków
Co do programu - 3x5/5x5 to nie są programy. Budowanie siły, to jednak nie to samo co trójbój siłowy. A o stosunku push pull już wiele osób mówiło, że to raczej nie ma pokrycia. (2:1)