Słyszał ktoś o szkole Lambda School? To amerykański szkoło-bootcamp online. Uczą łebowców i innych androidowców a nawet UXowców i biorą kasę dopiero jak się skończy kurs i znajdze pracę 10k+. Kurs trwa 9 miesięcy w jego czasie w wersji łebowej uczą HTMLa CSSów, JSa, Reacta, Nołda, a później Computer Science, czyli algorytmów, struktur danych, OOP (w Pythonie i C), komputerów, pisania serwerów od 0 itd. Później robi się projekt grupowy przez miesiąc (zwykle jakąś aplikację internetową) a potem przygotowują do szukania pracy i tego typu sprawy. Robią portfolio itd.
Ogólnie to jedynym sposobem w jaki mogą coś zarobić to wytrenować takich programistów co mogą znaleźć pracę, bo pieniądze zbierają jako % od zarobków i (w Europie) od 10k w górę.
Uznałem, że #!$%@?ć studia, bo mnie wywalili z PW, bo ssałem z matmy i się zapisałem na to. Może coś z tego wyjdzie. Podobno jak się nie znajduje pracy po skończeniu kursu to stawiają sobie za zadanie tak pomóc studentowi, żeby znalazł tę pracę (bo, jeszcze raz, to jedyny sposób w jaki odzyskają tysiące dolarów wydanych na wyszkolenie delikwenta).
Nie
Ogólnie to jedynym sposobem w jaki mogą coś zarobić to wytrenować takich programistów co mogą znaleźć pracę, bo pieniądze zbierają jako % od zarobków i (w Europie) od 10k w górę.
Uznałem, że #!$%@?ć studia, bo mnie wywalili z PW, bo ssałem z matmy i się zapisałem na to. Może coś z tego wyjdzie. Podobno jak się nie znajduje pracy po skończeniu kursu to stawiają sobie za zadanie tak pomóc studentowi, żeby znalazł tę pracę (bo, jeszcze raz, to jedyny sposób w jaki odzyskają tysiące dolarów wydanych na wyszkolenie delikwenta).
Nie
Tworzę ultymatywną playlistę do słuchania w samochodzie podczas #nightdrive 698 utworów - ponad 45 godzin muzyki
Całość na Spotify jako gotowa playlista - wysyłam plusującym, lub zainteresowanym na
źródło: comment_1592090052E0LIMP6zgbJPnDIns7241D.jpg
Pobierz