Wpis z mikrobloga

Igrzyska powoli dobiegają końca, ale dla mnie nie do końca, to dopiero początek. Przeanalizowałem wszystkie za i przeciw i postanowiłem, że dołożę wszelkich starań by w 2020 roku w Tokio reprezentować nasz kraj na dystansie maratońskim w bieganiu. Jest to cholernie ciężkie do zrealizowania i wymagające niesamowitego wysiłku, samozaparcia i też nie ukrywajmy szczęścia chociażby by zdrowie dopisywało. Mam 23 lata na tą chwile biegam maraton w okolicach 3 godzin (tempo 4.16-4.20).
Mam 4 lata na to by zejść lekko ponad minute na każdym kilometrze, ale jest to do zrobienia. Na dniach będę informował pod tagiem #tokiochallange o planach treningowych na najbliższy czas, przemyśleniach czy wzlotach i upadkach. Wszystkich na niego gorąco zapraszam. Jeśli mi się to uda to wraz z Karyną którą namówie, napiszemy wierszyk o wykopie i opowiemy go na wizji w ramach wywiadu xD. Jestem zdeterminowany, podekscytowany i mam już dosyć solidny fundament treningowy. Pozdrawiam Was wszystkich i zaczynamy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#bieganie #rio2016 #maraton #oswiadczenie #motywacja
M.....k - Igrzyska powoli dobiegają końca, ale dla mnie nie do końca, to dopiero pocz...
  • 94
@Mily_Czlowiek: proponuje skupic sie na zrobieniu dychy w 33 minuty, potem zas przestawieniu sie na maratony. Potem tej szybkosci juz nie odrobisz. Ja sam robie maraton w 2:45 ale z racji 28 lat raczej juz dychy szybciej niz w 35 minuty nie zrobie, bo za pozno zaczalem latac :)