Dziś się ostatecznie przekonałem, że W stosunku do bezdomnych / żuli należy całkowicie wyzbyć się emocji. Sytuacja miała miejsce na dworcu Centralny w #warszawa. Wchodzę do Subwaya chwycić kanapkę dnia i widzę akcję jak jeden z pracowników wkurzony podchodzi do bezdomnych spożywających swoje suby, które udało im się od kogoś wyżebrać. Afera kręciła się wokół tego, że robili wielki syf i ludzie narzekali na ich obecność. Pani obsługująca klientów
  • 31
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@True_freedom Kiedyś jak mieszkałem w bloku to na półpiętrze zaczął spać żul w śpiworze. Była wtedy sroga zima, w nocy z -30, więc stwierdziłem że go nie wyrzucę. Z resztą żul był kulturalny i grzecznie nawet pytał, czy nie sprawia problemu. Jak mróz ustal to ordynarnie zesrał się na środku półpiętra i zniknął.
  • Odpowiedz
Siema Mireczki.
Od rana na klatce koczuje bezdomny.
Wypiłem z kolegą po 3 piwka, wyszedł ode mnie o 2.15 w nocy.
Otwierając drzwi, bezdomny się szybko obudził tak jakby przestraszył i patrzył na mnie czekając na dalszy rozwój wydarzeń. Powiedziałem tylko, żeby nie palił ani nie pił to raczej nikt go nie przegoni.
Poprosił o szklankę wody.
Dałem mu 1.5l butelkę wody, 3 kromki chleba i z pół kilo świątecznego gyrosa :D
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
mam sentyment do kolei, ale często już w podróży żałuję że wybrałem pociąg - zazwyczaj w zimie, gdy mniejsze dworce zaanektowane są przez #menele i #zul

co z tego że dworzec czynny nie jest już cała dobę a np do 18? dwóch panów na ławce biesiaduje i jakoś nikt z czekających podróżnych nie ma ochoty usiąść. ciekawe dlaczego?

i śmieszą mnie te głosy obrońców bezdomnych.
1) są dla nich
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sw-walenty: Nie chciałoby mi się przeglądać 168 komentarzy. Wystarczy przekaz wideo, widać że jest na hajłeju do choroszczy od jakiegoś czasu. Teraz to już taki typ, na którego widok przechodzi się na drugą stronę ulicy.
  • Odpowiedz
@pogop: Aha, jak tak to tak. Sam miałem taki sam za czasów gdy jeszcze miałem swój ogródek działkowy, tak jak mówisz fajna sprawa.
  • Odpowiedz
typ sie dzisiaj do mnie stawial na przystanku, ze nie chce mu zlotowki pozyczyc i mnie popchnal to mu w-------m i zaraz przyszedl ze swoimi ziomeczkami i sie w 5 stawiali do mnie. Nikt mi nie pomogl przeciwstawic sie mimo, ze stalo 10 typa osob co to widzialo. Dobrze, ze mam 1.90 i 110kg to se poradzilem wymusic w ich strach ale jakby padlo an kogo innego to szkoda ziomeczka

#takaprawda
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach