Kogo wina przy stłuczce w strefie ruchu - A jedzie lewym pasem na wprost drogą jednokierunkową. B wjeżdża z prawej strony w drogę jednokierunkowa widząc znak pionowy i poziomy nakazu jazdy w prawo - ale od razu pakuje się na lewy pas uderzając lewym bokiem w prawe drzwi A.... B podpisuje oświadczenie, ale jednak się wycofuje - jeden z drogówki mówi, że wina A bo reguła prawej ręki, a inny że wina
Trva - Kogo wina przy stłuczce w strefie ruchu - A jedzie lewym pasem na wprost drogą...

źródło: temp_file3127835970955029273

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Trva: znaki pionowe nie sugerują niczego tutaj. Ruch prawostronny może już bardziej bronić twojego stanowiska. Nie wiem, jak ten typ cię nie widział - albo był ślepy, albo chce wyłudzić odszkodowanie. Niestety, moim zdaniem racja jest po jego stronie - miał pierwszeństwo.
  • Odpowiedz
@Wyrewolwerowanyrewolwer: Ło panie. Jak ja bym chciał wrzucać wszystkie wymuszenia to bym się musiał zająć tym na pełen etat.
Zgadzam się, że trzeba piętnować niebezpieczne zachowania na drodze, ale człowiek jest tylko człowiekiem. Może się zagapić, nie zauważyć czegoś, źle ocenić sytuację. Dlatego stosujemy zasadę ograniczonego zaufania.
Gość/babeczka popełnił błąd, przeprosił, nic się nie stało.
Bądźmy wyrozumiali.

Ps. Propsy za zachowanie bezpieczniej prędkości przez całe nagranie ;)
  • Odpowiedz
Jako że jest dzień po "deadline", to pytam - widział ktoś już?
Podobno miały być fotki wrzucone między innymi na Wykop, a ja ciekawska dusza jestem i zastanawiam się czy dobrze wyszedłem na zdjęciach czy nie.

Ktoś/coś?

#hackujo #wymuszenia #wyciek #hakujo #hakerzy #spamerzy #bezpieczenstwo
Wyrewolwerowanyrewolwer - Jako że jest dzień po "deadline", to pytam - widział ktoś j...

źródło: comment_5ATSqNT1JygUBGI9pCr2gigLNREXbzhB.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#warszawa #bandyta #haracz #wymuszenia #glupiepytanie

Ale numer. Ojciec ostatnio zmienił lokalizację warsztatu samochodowego , przeniósł się w okolice Okęcia, niedawno odwiedziło go dwóch smutnych panów w garniturach...Zaproponowali "ochronę" w zamian za regularne wpłaty. Jak możecie się domyślić,ojciec kazał im wypieprzać w nie delikatnych słowach... Swoje znajomości na mieście ma,ale ta "grupa" jest nieznana. Zastanawia się czy to nie janusze z warsztatu który
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach