Różowy pasek siedzi w domu, na L4. Po klatce kręci się podejrzana babka, mówię żeby zadzwoniła po policję, bo ma podejrzenie, że może jakiś włamywacz się kręci.




Przy okazji rozmowy z Waszymi dziadkami uczulajcie ich na to, że samo oglądanie tego co się na klatce dzieje nie wiele daje. Gdyby było więcej zgłoszeń, to interwencję podjęli by szybciej. Dlaczego ludzie mają się bać mieszkać we własnym domu? A i dzwonienie na policję
Zawsze śmiałem się na mikrologu z tekstów typu "dej, mam hora curke", w rzeczywistości zawsze myślałem, że są to tylko sporadyczne przypadki w negocjacji cen w anonsach na portalach ogłoszeniowych. A jeśli już się tak zdarza, to być może są to osoby, które rzeczywiście potrzebują pomocy. Nic z tych rzeczy.

Posłuchajcie. Pracowałem w dziale IT pewnej firmie wytwarzającej produkty, zabawki dla dzieci, które były dość tanie. Obsługa klienta i handlowcy mieli
Pora na kolejny epizod w serii #historieinformatyka. Zazwyczaj w składzie bywałem tym, który stara się wszystkim wszystko jak najszybciej ogarnąć, żeby praca się nie piętrzyła, więc większość od razu z różnymi rzeczami waliła prosto do mnie.

Teraz, w obecnej firmie jestem programistą i nie mam bólu dupy jak ktoś nazwie mnie informatykiem, bo niby dlaczego?
Nigdy też nie rozumiałem czepialstwa o to, że ktoś nie jest informatykiem, tylko programistą, no ale
Wczoraj jakoś o 22 przyjechał do mnie na peta ziomek,stoimy gadamy normalna sytuacja.
Ziomek mówi jedziemy do kasyna
Ok jedziemy akurat mam 50 zł co to babcia dała na czekoladę
Wchodzimy i gramy w ruletkę
Pani Kinga najładniejsza krupierka rzuca kulka i co raz wypadają jakieś tam sobie cyferki,a to zero szpil a to powtórzy kolor
Przy stole siedziało jakoś z 7-8 osób
Na stole wypada liczba,pani Kinga krzyczy ANONSE
Oczywiście skojarzyło
Śpi słodko jak aniołek, prawda?
Dzisiaj Beliar połknął piłkę, nie będę opisywać ani całej historii jak to się stało, ani jak walczyliśmy o jego życie, ale:
Po pierwsze i najważniejsze; należą się ogromne gratulacje i podziękowania dla weterynarzy z Wrocławia. Specjalnie dla nas ściągnięto do lecznicy chirurga, który miał wolne, a następnie żeby uratować naszego psa chirurg po znajomości załatwił nam kontakt do weterynarza, który zajmuje się endoskopią.
Bardzo gorąco polecam weterynarzy
Pobierz
źródło: comment_LL4XoyyFGfi9HeshYtPeDCfQOxHfV2ch.jpg
#zdrowie #truestory #zaczadzenie #tlenekwegla

Czołem Mircy!
Może część z Was pamięta mój wpis z karetki z poniedziałku o moim zaczadzeniu*.

Otóż chciałem Wam zdać trochę obszerniejszą relację, już na spokojnie.

Dla tych którym nie chcę się czytać:
TLDR


Jak wiecie był poniedziałek. 2 w nocy. Różowy smacznie śpi, ja dłubiąc coś przy komputerze stwierdziłem, że czas na kąpiel. Mam małą, ciasną łazienkę z wanną, zawsze jednak korzystam z niej jak z prysznica.
Pobierz
źródło: comment_yzPiYivgtRjJHrVYa989T84dQCr8TGjG.jpg
@Zuchwaly_Pstronk Wygrałeś los na loterii życia.Kiedyś jak zakupy w sklepie osiedlowym robiłem to zwróciłem uwagę na nekrolog z chłopakiem co zmarł w wieku 16 lat.Mówię sprzedawczyni :"Przerypane w takim wieku zejść.Rak?". Ona na to:"Wie Pan co.To był wnuk takiej starszej Pani co wcześniej jej syn a jego Tata zmarł na raka.Chłopak brał kąpiel i była nieszczelna instalacja - zatruł się tlenkiem węgla.Nie mam pojęcia jak ta kobieta sobie po tym poradzi (
Kolejny wieczór samotnie siedzę i tak mi sie zachciało wyrzygać tę smutną historię #logikarozowychpaskow #gorzkiezale #zalesie #truestory

Ok. 15 lat temu byłem w związku z nią – nazwijmy ją X. Byliśmy razem ok. 2 lat. Zdecydowanie nie jestem typem podlotka, podrywacza – jestem wierny i stały w uczuciach i to nie jest ubarwianie. Ona była szalenie zazdrosna. Każde moje wyjście w sprawach służbowych było podejrzane. Przywoziła mi obiady do korpo – teraz
Byłam operatorką telefonu zaufania. Tłumaczenie z Reddita - wersja poprawiona. #creepystory #truestory

[Wszystkie imiona zostały zmienione z wiadomych powodów]

Możecie być zaskoczeni, jak wiele mamy telefonów niezwiązanych z samobójstwem.

Czasami dzwonią ludzie samotni, smutni, trwający w toksycznych związkach, lub przez innych dręczeni.
Zdarzają się też żartownisie, jak i naprawdę drastyczne przypadki.
Jako operator, nawet jeśli dzwoni jakiś świr, to nie mogę być szczera i mu powiedzieć, że
nikt nie chce słyszeć o
ja to tylko tu zostawię odnośnie /r/nosleep

NoSleep is a community for original horror stories. Stories may be true or not (but they are almost never true). While our stories are fiction, we treat all stories like true, real life experiences, because the best scares come when you are immersed in the story. If it helps, don’t think of it as reading a story. Think of it as witnessing an
Pewna dziewczyna wstawiła zdjęcie carbonary z przepisu Mirka który wrzucał przepis na wykop. Zdjęcie podpisane" carbonara z wykopu "( ͡º ͜ʖ͡º) Napisałem jej w wiadomości prywatnej "usuń konto". Następnego dnia mnie zablokowała i usunęła z obserwujących ( ͡° ʖ̯ ͡°) #truestory #takbylo
z instrukcji obslugi nowej lodowki:

Wymiana zarowki

1. Zarowka nie powinna byc wymieniana przez Uzytkownika. Jesli trzeba wymienic zarowke - nalezy skontaktowac sie z serwisem.

2. Aby wymienic zarowke, mozna podjac nastepujace kroki...

a) odlacz urzadzenie od pradu

b) odkrec...

i tu nastepuje opis+obrazki, co nalezy zrobic.

#truestory #wtf
Ostatnio na mirko przeczytałem historię o niewdzięcznikach na studiach i przypomniała mi się moja historia.
Otóż w trakcie studiów działałem w samorządzie studenckim. Z perspektywy czasu sam nie wiem dlaczego, bo pochłaniało to masę czasu, ale wtedy to lubiłem. Organizowałem imprezy, negocjowałem siatkę zajęć z dyrekcją instytutu, a nawet załatwiałem dodatkowe terminy egzaminów, tłumacząc, że skoro nie zdało 80 proc. to znaczy, że egzamin był za trudny (bo przecież to, że studenci
@aswalt: Jak ktoś nie rozumie tego, że nie jesteś w samorządzie i zaraz się obraża, to co on robi na studiach?

Btw to prawda, że samorząd studencki to trochę gra w politykę i lekko mafia? (opowiadano mi, że nie można nawet tańczyć z kim sobie chcesz, bo są takie a nie inne układy ( ͡° ͜ʖ ͡°))
@JakTamCoTam: polityka tak, i to na całego. Na UW w samorządach danych kierunków z reguły tej polityki nie ma, bo i najczęściej nie ma wielu chętnych. Za to na szczeblu uczelni jest masakra. Za moich czasów jeden przyjaciel wystawił drugiego (przyjaźnili się ok. 10 lat), żeby tylko dostać więcej głosów w wyborach.
Za to przez parę lat działania w samorządzie nie zauważyłem żadnych przekrętów finansowych. To mit, że samorządowcy jeżdżą na
Kiedyś u nas jakaś banda myśliwych urządziła sobie polowanie i zamknęli wszystkie drogi w okolicy tego ich polowania. Na każdym przejeździe stał samochód terenowy i ekipa informująca, że przejazdu nie ma bo trwa polowanie i można zarobić kulkę jak się dalej pojedzie.
I jeszcze dałoby się to przeboleć, gdyby nie fakt, że była to sobota, a więc dzień kiedy ludzie pracują w polu i w lesie. My akurat mieliśmy zaplanowaną wycinkę w
#anonimowemirkowyznania
Mirki! Zrobiłem tak jak mówiliście.. wyznałem miłość, postawiłem wszystko na jedną kartę. I co się okazało? Dostałem ogromnego kosza.. po co tyle miesięcy pisania? Po co te niewinne wiadomości, spotkania, po co to wszystko? Pewnie ma teraz kogoś lepszego a ja cierpię, jedyne co zrobiłem to się upiłem wczoraj. Musiałem się wygadać. I zapamiętajcie jeżeli ktoś raz się spotyka , potem nie, raz odpisuje świetnie, potem jest coś nie tak, to
Pamiętajcie. Jeśli gówniak proponuje "chodźmy na sanki", to ma na myśli że to my będziemy go wozić. Nie odwrotnie.

Zawsze jak siadam na sanki pierwszy, to gówniak jest wielce oburzony. Nawet jak uczciwie robimy wyliczankę kto jeździ pierwszy.

Nie ma więc sensu chodzić z takimi egoistami na sanki.

#potwierdzoneinfo #truestory #dobrerady #gorzkiezale #zonabijealewolnobiega
Słuchaj @kubatre1 schowaj te święte obrazki
To nie żaden profesor, jesteś zwykłym oszustem
Nie jesteś aktywny od dawna, puste konto, nie czyny
No dalej @kubatre1 lecisz, pełna stawka
Daję ci tydzień, bo dwa dni to za mało
Widać wykop cię przeraża, jesteś zwykłym tchórzem
Jaki dajesz przykład batgirl?
Dragi, squaty, wóda, omeprazol?
Dla gimbów jesteś idolem chociaż już nie wykopujesz
Jednak wykop cię przejrzał, jesteś zwykłym ch....

Kiedyś byłeś legendą, dzisiaj wykop
Pobierz
źródło: comment_Aa1K1zkdrttZm2vM0YS9PET6HHNr0rqA.jpg
Siedzisz w #pracbaza i pijąc tigera czekasz aż się zacznie piąteczek. Dostajesz pilne zgłoszenie że trzeba poprawić bląd we wprowadzonych przez usera danych. Spoko, ale pierwszy raz widzisz tak #!$%@? wypełniony formularz. Wiesz że niepoprawiony zrobi burdel w dalszych etapach i generalnie trzeba poprawić bo tak i już. Poprawiasz. Po pracy spotykasz koleżanke z działu wprowadzającego dane, która ci opowiada skąd się wziął błąd.
Nowy typ dostał formularz przepisał wszystko co na
  • 220
Mirki siedzę w kuchni w jednym z domów i ktoś tu kroi cebulę...

Jeden starszy Pan (55+) przyjechał tu nie całe 2 tygodnie temu do pracy. Przez ten czas wszystko było w porządku jednak wczoraj wyrzucili go z pracy bo nie wyrabiał normy tego dnia.

Mówił, że nie jest w stanie pracować i wraca do Polski. W przeciągu pół roku jego drugi wnuczek zmarł. Sam powiedział, że nie może już wysiedzieć i
Czy to różnica między starym a młodym pokoleniem?


@sorek: Mi bardzo imponowali moi dziadkowie (jeden już odszedł). Przeżyli wojnę, potem ciemność komunizmu, a mimo to nie poddali się i ciężko pracowali by ich rodziny wielodzietne miały godne życie jak na panujące czasy. I czasami tak się porównuje z nimi i mam takie wrażenie, że gdyby mieli takie warunki jakie ja mam lub z ich mentalnością żyli obecnie jako 20-30 latkowie to