koleś w dwa miesiące przeczytał wszystkie książki Kinga xD
to musiały być najnudniejsze miesiące w historii ludzkości. Oczywiście poza tą historią z Paulem z Montany, który jak się urodził to kładł się głównie na lewym boku, następnie w przedszkolu był świadkiem, jak samochód marki Chrysler Voyager przejechał na żołtym świetle, by następnie minąć znak Coca-Cola Company. Gdy Paul poszedł do liceum znalazł miłość swojego życia - granie w rzutki przy piwie. W
  • 44
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mega_Smieszek: Pod Kopułą (Under The Dome) to jest niezła powieść Kinga. A serial to tylko taka tam ekranizacja, nie najgorsza zresztą, więc obejrzeć się da. Ale lepiej najpierw książkę przeczytać. A z seriali na podstawie powieści Kinga najlepszy jest 11.22.63. Świetna ekranizacja, moim zdaniem najlepszej w zeszłej dekadzie powieści Kinga - Dallas 63.
  • Odpowiedz
Właśnie kończę czytać 'Bastion' Stephena Kinga ( zostało mi 400 stron :D ) i zastnawiam się co dalej. Chciałbym Was prosić o polecenie tytułu z podobnym vibe jak pierwsza część tej książki - czyli zabójczy wirus, apokalipsa, proces upadku ludzkosci, ciekawe postaci i ich perturbacje, próba odnalezienia się w nowej rzeczywistości, walka o przetrwanie. Nie musi być jakichś niespodziewanych zwrotów akcji ani plot-twistów, bardziej chodzi mi o interesujące ujęcie schyłku cywilizacji w
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@gedzior84 Droga - McCarthy, jednak to nie King, powiedziałbym to bardziej o psychice człowieka po tym jak Świat wokół się rozpada. Dla mnie jedna z najlepszych post apo książek. Pamiętaj, że to jednak nie King.
  • Odpowiedz
To powinno być chyba #chwale się ale jednak trochę smutki.
Przeczytałam wszystkie powieści Stephana Kinga, pod jego nazwiskiem jak i pseudonimem też.
Odwieczne pytanie, i co teraz mam ze sobą zrobić? Do kilku pewnie jeszcze wrócę.

Jedna z ostatnich była Dallas 63, bardzo mi się podobała, włączyłam ja na kindlu myśląc że to będę standardowe 500stron, a po wszystkim okazało się prawie dwa razy tyle.

Niepopularna
  • 44
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MallaCzarna: ja jestem wielkim fanem mrocznej wieży. Ale też np. jestem chyba w mniejszości, która uważa, że książka "Zielona Mila" jest o wiele lepsza od adaptacji filmowej.
Za to na drugim biegunie bym dał "Blaze" - ukończyłem, ale zupełnie mi nie podeszło.
  • Odpowiedz
@nietypowytyp: ja odpadłem chyba po drugiej albo trzeciej książce. Pamiętam, że jechali pociągiem który zadawał zagadki. Będzie trzeba kiedyś nadrobić :)
  • Odpowiedz
fajnie sie czytało, nawet bardzo! ale to zakończenie to dziadowskie xD
a takie zachwyty online że najlepsze zakończenie u kinga! PFFFF! dobre sobie.

#stephenking #ksiazki #czytajzwykopem
z.....i - fajnie sie czytało, nawet bardzo! ale to zakończenie to dziadowskie xD 
a t...

źródło: b3e28786481eb2c7ca0f75a2bcd5

Pobierz

jaka ocenka zakończenia?

  • bardzo dobre 15.5% (18)
  • średniutkie 20.7% (24)
  • słabe że hej! 18.1% (21)
  • nie czytałem tego 45.7% (53)

Oddanych głosów: 116

  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

648 + 1 = 649

Tytuł: Mroczna Wieża IV: Czarnoksiężnik i Kryształ
Autor: Stephen King
Gatunek: fantasy, science fiction
Ocena: ★★★★★★★★
Cerber108 - 648 + 1 = 649

Tytuł: Mroczna Wieża IV: Czarnoksiężnik i Kryształ
Autor: ...

źródło: 404394-352x500

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Cerber108 seria książek, która była ze mną przez całe nastoletnie czasy. Piękna historia, która wtedy znaczyła dla mnie coś więcej… żyłem tam w tym świecie pośrednim razem z bohaterami. Pamiętam jak po przeczytaniu wszystkiego czułem tak wielką pustkę i smutek że nic więcej z nimi nie przeżyję.. pojawiła się wtedy „Świat przez dziurkę od klucza” i choć na chwilę mogłem wrócić do „bodaj” Jake-a i spędzić z nim chwilę czasu.
Zazdroszczę,
  • Odpowiedz
  • 1
@RabarbarDwurolexowy: co do gatunków to jest mniej więcej tak jak napisałeś. Magia pojawia się doprawdy szczątkowo. Jak już wspomniałem, drugi tom jest w większości spoko, trzeci trochę przynudza, czwarty póki co najbardziej mi się podobał, choć jest praktycznie w całości prequelem. Piątkę zacząłem dopiero dziś. Szczerze powiedziawszy wg. mnie jest to seria na tyle specyficzna, że chyba lepiej zostawić ją sobie na moment, gdy inne cykle fantasy zaczynają nas nudzić
  • Odpowiedz