Aktywne Wpisy
Nie powinienem ale zgniłem z tego xD
#bekazrozowychpaskow #heheszki #logikarozowychpaskow #czarnyhumor
#bekazrozowychpaskow #heheszki #logikarozowychpaskow #czarnyhumor
NarciarzFarciarz +63
Witam, czas na kolejny wpis z serii #emigracja do #kanada
JEST DUŻO LEPIEJ
Nie mogę uwierzyć, że już za niedługo stuknie nam rok w Kanadzie. Jeszcze rok temu o tej porze oglądałem kolory Jesieni w Kolarado. Nadal mam wrażenie jakbym miesiąc temu wrócił ze Stanów. Przylecieliśmy wtedy z gorących, pięknych Hawajów do zimnej, późnej Jesieni w Kanadzie. I ta Jesień znów się zaczyna.
Co
JEST DUŻO LEPIEJ
Nie mogę uwierzyć, że już za niedługo stuknie nam rok w Kanadzie. Jeszcze rok temu o tej porze oglądałem kolory Jesieni w Kolarado. Nadal mam wrażenie jakbym miesiąc temu wrócił ze Stanów. Przylecieliśmy wtedy z gorących, pięknych Hawajów do zimnej, późnej Jesieni w Kanadzie. I ta Jesień znów się zaczyna.
Co
Przeczytałam wszystkie powieści Stephana Kinga, pod jego nazwiskiem jak i pseudonimem też.
Odwieczne pytanie, i co teraz mam ze sobą zrobić? Do kilku pewnie jeszcze wrócę.
Jedna z ostatnich była Dallas 63, bardzo mi się podobała, włączyłam ja na kindlu myśląc że to będę standardowe 500stron, a po wszystkim okazało się prawie dwa razy tyle.
Niepopularna opinia: najbardziej podobała mi się/czuje się związana z "Ręką mistrza"
Dawno ja czytałam ale pogadanki z Wiremanem przy zachodzie słońca nigdy mnie nie opuszczą.
"Każde zmartwienie w końcu się zużywa" i "Karty z przeszłości każdy tasuje, jak mu pasuje"
Najtrudniej mi było chyba przebrnąć przez początek "Worka kości " ale dalej już poszło gładko.
"Każdy chciałby dostać coś za nic, nawet gdyby przyszlomu zapłacić za to wszystkim"
#stephenking #feels #ksiazki #czytajzwykopem
@MallaCzarna: zgadzam się, zdecydowanie niedoceniana jego książka
Która jeszcze jego lubisz?
Za to na drugim biegunie bym dał "Blaze" - ukończyłem, ale zupełnie mi nie podeszło.
Zielona mila w obu wersjach podoba mi się tak samo. Błażej nie pamiętam szczerze mówiąc więc pewnie nie wywarła na mnie wrażenia :D
Z tym, że ja mam pokonaną trochę ponad połowę jego pozycji, nie wszystkie. Gratki! Impressive.
"Reke mistrza" pamietam, ze szybko wciagnalem i mi sie podobala. "Lsnienie", "Doktor Sen" i "Cujo" tez mi sie podobaly. "To" i "Pod Kopula" przeczytane szybko, ale koncowki takie meh. Ostatecznie srogie rozczarowaie, zwlaszcza "To" bo pierwsza polowa ksiazki to byl rasowy horror. Potem Kingowa metafizyka wjechala i cos sie zesralo.
Z kolei tomy opowiadan lubilem zawsze. Niektore lepsze, niektore gorsze, ale ostatecznie czytalo sie szybko i intensywnie. Zwlaszcza opowiesci typu wystajacy palec z kranu, albo oczy na ciele, ktorych pojawialo sie coraz
@JoeGlodomor: podbijam, ale ja najpierw czytałem. Może dlatego film nie wywarł na mnie takiego wrażenia jak na osobie nieznającej fabuły.