Pasta o sraniu
Mój stary zawsze miał świra na punkcie srania, kiedy szedłem na dwójeczkę, magicznie pojawiał się pod drzwiami kibla i szarpał na klamkę krzycząc
-Anon, srasz? Długo jeszcze!? Po co się zamykasz? Boisz się, że cie ktoś ukradnie, hehehe?
Nabawiłem się przez to fobii, że ktoś może wejść mi do ubikacji. Zdarzało się nawet, że ojciec spał, więc szedłem po cichutku zrobić swoje. Tylko pierwsze krążowniki przeciskały się przez cieśninę i już ojciec był pod drzwiami i szarpał za klamkę.
Aha, ojciec jak srał to robił to po cichu - z wyłączonym światłem i z otwartymi drzwiami, więc kiedy szedłem na jedyneczkę, lub dwójeczkę to moim oczom ukazywał się mój stary z dupą na porcelanie, który patrząc mi prosto w oczy mówił
-Anon, nie widzisz, że sram?
  • Odpowiedz
Parę dni temu taką nawet śmieszną sytuację z różową mieliśmy. Idziemy sobie spokojnie chodnikiem w ścisłym centrum miasta(to ważne), i nagle spomiędzy krzaków/żywopłotu między blokami koleś łeb wystawia niczym pic rel, i zaraz go chowa. Z różową spojrzeliśmy się po sobie, prychnęliśmy i idziemy dalej. Mijamy to miejsce, a tam spomiędzy krzaków żywopłotu widzę kątem oka, że ten koleś gacie ściąga i kuca jak do srania xD Chyba gorszego miejsca nie mógł
Zgrywajac_twardziela - Parę dni temu taką nawet śmieszną sytuację z różową mieliśmy. ...

źródło: comment_1655119379yiWPvbN2qOcxGO8pVoNBLi.jpg

Pobierz
#anonimowemirkowyznania
Czy ktoś z was poradził sobie z problemem "nadmiernej aktywności jelit" w przypadku stresu?
Ogólnie jestem zdrowa, nie mam problemów gastrycznych, codziennie rano się załatwiam o tej samej porze. Ale zwykle siedzę w domu i jak nam tylko gdziekolwiek wyjść, to przyciska mnie 3, 4 razy. Nie określilabym stresu przed wychodzeniem na jakiś duży. Nieprzyjemne jest to dla mnie, ale bez przesady. A mimo tego zaczynam się coraz bardziej denerwować, bo jest opcja że się spóźnię lub złapie mnie w drodze lub na miejscu i nie będzie toalety. TO zaczyna być bardziej sytuacją stresową w moim życiu.
Może ktoś miał podobnie i jakoś sobie z tym poradził???

#kiciochpyta #pytanie #stres #psychologia #sranie