@Scaab: możesz napisać pismo do sądu spadku (sąd ostatniego miejsca zamieszkania) z pytaniem czy było postępowanie spadkowe po nim, czy są jakieś akty dziedziczenia zarejestrowane a potem działać dalej.
Mirki i Mirabelki, mam mega problem. Moja przyjaciółka jest w żałobie. Przed dwoma dniami zginęła bardzo bliska jej osoba, jutro będą z nią cały dzień żeby podtrzymywać ją na duchu, natomiast boję się że kompletnie się do tej roli nie nadaję. Czy macie jakieś "złote rady" co robić a czego nie w takiej sytuacji? Wiem żeby raczej nie mówić "smakował jak kurczak" ani tym podobnych. Liczę na powagę i zrozumienie, bo ostatnie
@LukeDNB: Być i wysłuchać, podać chusteczkę itp... Nie wymądrzaj się, nie dawaj rad... nie mów „będzie dobrze”, „wszystko się ułoży”, „czas leczy rany” bo w takich chwilach dla osób cierpiących.. nic nie jest i nie będzie dobrze i tylko wkurza takie gadanie. Tez nie pajacuj żeby ja rozśmieszać na sile. Daj jej się wypłakać i może lepiej przytul zamiast mówić „smakował jak kurczak” ¯_(ツ)_/¯