Drogie Mirki. Od jakiegoś czasu mój niebieski stał się słoikiem ;) jedzie do pracy do innego miasta a ja staram się robić mu słoikowe obiadki, tak, żeby tylko musiał dogotować sobie ryz, kaszę lub ziemniaki i żeby miał normalny domowy posiłek. Powoli kończą mi się pomysły - do tej pory były takie rzeczy jak: leczo, spaghetti bolognese (sos), pulpety w sosie koperkowym/pomidorowym, schab w sosie własnym/musztardowym, flaki, sos grzybowy. Powoli kończą mi
@Vilyen: Butter chicken, chłopski garnek, fasolka po bretońsku, gulasz, strogonow, curry tajskie/japońskie/indyjskie, bigos, mięso z różnymi sosami (chrzanowy, koperkowy, pieczeniowy, grzybowy, pomidorowy), kurczak po chińsku . A tak poza tym to Kwestia Smaku -> dania jednogarnkowe ;)
@xan-kreigor: u mnie w marcu już nie było a żeby się ubiegać trzeba być zarejestrowanym jako bezrobotny minimum miesiąc także tego XD za dużo zachodu, już lepiej pracować zachowując rigcz i ciągłość zatrudnienia
siemanko Mirasy, ostatnio wszedlem w temat kisniecia, a w kuchni kiszenia. na jutube trafilem na kanal pana ponizej gdzie mowi o lakto fermentacji. w polskim necie nie udalo mi sie znalezc szczegolowych informacji na ten temat (co prawda googlowalem cale 5 minut), a jestem zainteresowany zrobieniem np ketchupu. czy ktos posiada jakies informacje na ten temat (artykuly, filmiki, poradniki) albo jest w stanie podzielic sie swoja wiedza?

xoxo

#gotujzwykopem #kiszenie #gotowanie #
jeremy_bolm - siemanko Mirasy, ostatnio wszedlem w temat kisniecia, a w kuchni kiszen...
Jadę sobie rowerykiem, na parkingu pod kościołem stoi nowy Lexus (chyba NX) na blachach WI, biały. Przy samochodzie parka, młodzi ludzie, zadbani. Wyjmują akurat jakiś słoik, patrzę: o! wyprawka się potłukła. No nic, w głowie współczułem bo jedzonka szkoda a i fajna fura a tu się bałagan narobił. Wracam za jakiś czas a tu widok: parking zasyfiony, szkłem i zawartością słoika.
Pęka coś w człowieku.
J E B A N E #
Jakiś czas temu pytałam o możliwość wekowania pakowanego próżniowo jedzenia - niebieski jeździ obsługiwać koncerty, nie ma czasu wyskoczyć na normalny obiad, nie zawsze ma czas na przygotowanie sobie obiadu. Trochę poczytałam, teraz nadszedł czas na eksperymenty.

Założenia:
- Obiad ma być na ciepło - worki próżniowe można wrzucić do garnka z gotującą się wodą. Przez ostatnie lata niebieski wyrobił sobie niechęć do konserw, w chłodne wieczory zjedzenie czegoś na ciepło to
zaba34 - Jakiś czas temu pytałam o możliwość wekowania pakowanego próżniowo jedzenia ...

źródło: comment_3S4iJjHQgJCd3ChmJp2wqJdLvf2K7MtH.jpg

Pobierz
Też zauważyłem, że niedziele i święta jest czystsze powietrze. Moja hipoteza jest taka, że stare dziady i budowlańcy nie palą śmieci w przydomowych ogródkach. Bardzo często gałęzie i inne śmieci są palone (często plastiki i worki z budowy) i bardzo dużo dymu przy tym się produkuje. Oczywiście nikt tego nie kontroluje.