Gdyby mnie dopuścili do każdego janusza prędkości na odległość ręki to bym wziął i #!$%@?ł.
Ja rozumiem, że czasami ograniczenia prędkości są przesadzone i sam nie zawsze jadę 50 w terenie zabudowanym i 90 poza, no ale #!$%@? śmigać setką przez wieś gdzie ci zaraz może na drogę wylecieć kurczak, dziecko albo dziecko z kurczakiem no to trzeba mieć konia mechanicznego zamiast mózgu.
Pół biedy jak leci z naprzeciwka, ale niech no
@KtoreSaNaNie: i też nie rozumiem dlaczego wiele zjebów ciśnie cały czas 90. Zabudowany, niezabudowanych to 90. Zamiast zwolnić w zabudowanym do 50-60 a poza przyspieszyć do 100-110 to nie
  • Odpowiedz
Cześć, chciałem Was prosić o interpretację zdarzenia drogowego.

Jadę prawym pasem na dwupasmowej ulicy jednokierunkowej. Zaraz za mną lewym pasem jedzie samochód, trzyma się bardzo blisko mnie. W pewnym momencie, mam zamiar skręcić w ulicę po lewej stronie. Ale nie mogę zmienić pasa, bo facet trzyma się za blisko mnie, i on też chce skręcić w tą drogę.

Wrzuciłem kierunkowskaz, On nie zwolnił żebym mógł zmienić pas, ale poczekał aż ja skręcę
@GreenShot:

Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu , na który zamierza wjechać


Czyli to ty powinieneś w tej sytuacji zwolnić i go przepuścić.
  • Odpowiedz
Czy jakiś mirek z #piaseczno możemy mi wytłumaczyć, dlaczego wszyscy, jak jeden mąż, na rondzie łączącym Nadarzyńską z Wojska Polskiego, jadą wewnętrznym pasem? Przecież jest tam na tyle szeroko, że spokojnie zmieszczą się dwie osobówki obok siebie. Tymczasem codziennie rano robi się tam korek, bo zewnętrzny pas jest pusty, a wewnętrzy stoi i tamuje ruch. Przecież, jeśli już, to powinno być na odwrót, bo i tak ten po prawej stronie ma pierwszeństwo.
@Wypok2: Nie było "kiedyś".
To rondo jest stosunkowo młode,ma może ze dwa lata.

Stoją tak bo nie ma wyznaczonych pasów a dla kierowców oznacza to "jedź jak chcesz".

To samo jest z ulicą Kościuszki.
Nie ma wyznaczonych pasów a jest na tyle szeroko że dwie osobówki się zmieszczą.
I co robią kierowcy?
Zamiast trzymać się prawej krawędzi jeden jedzie środkiem,drugi najbardziej lewą,trzeci prawilnie prawą.
A między nimi ja na rowerze bo
  • Odpowiedz
  • 0
@Piaseczyniak: Staniesz na środku skrzyżowania - zablokujesz ruch, nikt nie pojedzie, zacznie się walka o wydostanie się przynajmniej jednego auta z tego sajgonu, klaksony. Staniesz na zielonym przed sygnalizatorem, gdy widzisz, że nie ma miejsca na kontynuowanie jazdy - jakiś debil cię wytrąbi.
W Piasecznie rzeczywiście jak w lesie, a co powiedzieć o kawałek dalej leżącym Ursynowie w godzinach porannych? Przecież co tam się wyprawia, to Dworak miałby materiał na kilkanaście
  • Odpowiedz
Hej Mirki, wczoraj jakiś typ na rondzie Jagiellonów w #bydgoszcz wyjechał mi z prawej strony pod maskę, więc zareagowałem hamulcem i klaksonem. Następnie koleś wysiadł z auta i blokując ruch darł na mnie mordę "na #!$%@? #!$%@? trąbisz" (XD). Na rondzie jest monitoring, więc na pewno cała sytuacja się nagrała. Myślicie, że mogę zgłosić typa na policję? Telefonicznie czy muszę się stawić na komendę?
#ruchdrogowy #prawojazdy #kierowcy
@elliott: teoretycznie możesz, pójdziesz powiesz że:

panowie taka akcja ktoś mi zajechał drogę na rondzie i wygrażał pięściami

no i co w związku z tym?

czuję się zagrożony

czy komuś zrobił krzywdę, ew zarysował samochód?

no nie, ale ręce mi się trzęsły jak tak reagował (mi się trzęsą tak jakbym miał mieć mordę obitą)

pewnie nie przyjmą jak nic nie #!$%@?ł, a za stwarzanie niebezpieczeństwa na drodze to wątpię aby mu
  • Odpowiedz
Parę ciekawostek odnośnie przepisów ruchu drogowego w Singapurze:
- za korzystanie z telefonu podczas jazdy (bez trybu głośnomówiącego/słuchawek itp.) grozi mandat do 1000$ i więzienie do pół roku. Za każde następne takie wykroczenie kara może być do 2000$ mandatu i do roku więzienia. Do tego dochodzi 12 pkt karnych (można mieć 24 w ciągu 24 miesięcy)
- po przekroczeniu 65 roku życia żeby nie stracić prawa jazdy należy co 3 lata chodzić