Moja koleżanka uważa, że jeśli w jednej wypowiedzi kobieta kilka razy użyje słów w stylu "emocje", "uczucia" to uchodzi w oczach niebieskiego paska za świra.
Czy to prawda #niebieskiepaski ?
#pytaniedoniebieskichpaskow
Czy to prawda #niebieskiepaski ?
#pytaniedoniebieskichpaskow
Zupelnie nie rozumiem pewnej sytuacji ktora mnie spotkala i mimo, ze probowalam sobie wmowic ze mam to w dupie, to jednak mnie frapuje. Zatem bede wdzieczna za jakies meskie spojrzenie na te zdarzenie.
A mianowicie chodzi o to, ze w pracy mam pewnego niebieskiego paska, nazwijmy go roboczo Kamilem, ktory jest wyzej w strukturze firmy niz ja. Nie jest moim bezposrednim przelozonym, ale ma nade pewnego rodzaju sluzbowa wladze. Z tego co juz zaobserwowalam jest bardzo energiczny(adhd mocno) i jest tez typem bawidamka mimo, ze ma dziewczyne.
Pierwszego dnia gdy sie poznalismy byl dla mnie bardzo mily, dawal mi cukierki xD, zabawial, droczyl sie i ciagle wysnuwal jakies heheszki. Cos tez o sobie opowiadal(m.in. o tej dziewczynie), dzielil sie jakimis wnioskami, no spoko ziomeczek ogolnie. Tak sobie myslalam.