Mirki i mirabelki. Już nie raz pokazaliście, że razem możecie zrobić coś naprawdę nirprawdopodobnego. Rozmawiałem wczoraj ze swoim znajomym, który współpracuje ze schroniskiem dla zwierząt w Paryżu (50 km od Opola).

Sytuacja w schronisku jest bardzo trudna. Magazyn z karmą jest pusty i praktycznie nie ma darów. Zwierzęta bardzo pilnie potrzebują karmy suchej i mokrej dla psów i kotów. Karmę można przywieźć do schroniska w Paryżu, można tez zostawić w starym biurze
Pobierz
źródło: comment_1590305661vrQTZxFDi2Iez5OYoslsYf.jpg