Zawsze byłam pełna podziwu dla wszelkich Fundacji pomagających zwierzakom, aż do dzisiaj…

Natrafiłam na jednej z grup psiakowych na post dotyczący adopcji pieska, który pokazany jest na zdjęciu. Niby nic dziwnego, nie?

No jednak coś dziwnego, bo jest to pies w typie rasy corgi, czyli po polsku corgi ale pewnie bez rodowodu/bez dokumentów rodowodowych. Praktycznie w każdej umowie zakupu psa z hodowli widnieje klauzula, że w przypadku gdy psiak nie będzie mógł
cassiopei - Zawsze byłam pełna podziwu dla wszelkich Fundacji pomagających zwierzakom...

źródło: IMG_1227

Pobierz
Mireczki i Mirabelki, potrzebuję dobrej rady i słowa otuchy bo już nie wytrzymuję nerwowo.
Wspólną decyzją żony przygarnęliśmy pod dach szczeniaka, ale splot okoliczności sprawił, że cała opieka spadła na mnie.

Z racji, że nigdy nie miałem psa a na horyzoncie jest kolejny challenge (mały kaszojadek) to chciałem się do tego dobrze przygotować. Przeczytałem Szczenię Doskonałe, wszystkie publikacje od Żanety i Piotrka Wojtków, chodze na psie przedszkole, wykupiłem kursy online, subskrybuje Kasie
@gientkaszyja: Łe to w 6 miesięcy nie spodziewaj się za wiele. Gówniak będzie szalał i tyle. Ale przyzwyczajać do dyscypliny trzeba i tak.

Z obrożą i smyczą zawsze warto próbować, tylko pamiętaj, że pies powinien być posłuszny niezależnie od tego czy jest ubrany czy nie. Celem powinno być, aby jego posłuszeństwo było zawsze takie samo. W końcu czemu na smyczy miałby być mniej grzeczny niż bez niej?
@ruda_stuleja: nie spodziewam się, ale nie chce stracić czasu i wyrabiać mu złych nawyków, a później go naprawiać :) lepiej zapobiegać niż leczyć :)

zgadzam się oczywiście, ale pierwszy etap, żeby w ogóle zrozumiał i choć chwile się zastanowił czy może biec, czy nie będzie łatwiej z obrożą :) jak już będzie etap zastanowienia to wtedy jest szansa na treningi bez :)

tak czy siak, dziękuje Ci serdecznie za odpowiedź.