Mieczysław Fogg, pseudonim artystyczny Mieczysława Fogiela, to postać, która swoją niezwykłą karierą i odwagą cywilną za

Zmarł Antoni Zienkiewicz pseudonim "Cichy" – przekazała Fundacja Nie Zapomnij o nas, opiekująca się Powstańcami Warszawskimi. Żołnierz AK i więzień polityczny w czasach stalinizmu miał 101 lat.

Zofia Czekalska "Sosenka" zmarła w wieku 100 lat. Informację o śmierci uczestniczki Powstania Warszawskiego przekazał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. "Pani Zofio, 'Sosenko' - dziękujemy za wszystko. Warszawa zawsze będzie o pani pamiętać" - napisał w mediach społecznościowych.

Rajmund Kaczyński to dość enigmatyczna postać, o której do publicznej wiadomości przeniknęły nieliczne fakty. Wiadomo, że ojciec Lecha i Jarosława Kaczyńskich walczył w Powstaniu Warszawskim. Jak się okazuje, przed śmiercią uratowała go wówczas ciotka Bronisława Komorowskiego — Halina Wołłowicz.

Znajdujący się na Starym Mieście pomnik Małego Powstańca jest jednym z najbardziej charakterystycznych tego typu obiektów w Warszawie. Upamiętnia on udział dzieci w Powstaniu Warszawskim. Przez niektórych jest uważany za kontrowersyjny.

W wieku 96 lat zmarł Jerzy Mindziukiewicz "Jur" - powstaniec warszawski, a w ostatnich latach wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich. Informację o jego śmieci podało Muzeum Powstania Warszawskiego.

W czasie powstania warszawskiego gmach ten był ważną redutą powstańczą. Mieściła się w nim część władz powstania i kwatery uczestników zrywu, a o tamtych wydarzeniach do dziś przypomina fasada gęsto pokryta śladami po kulach i odłamkach.

W maju 1944 roku generał Okulicki skacze na spadochronie do okupowanej Polski jako wysłannik Naczelnego Wodza. Ma zapobiec wybuchowi powstania. Zamiast tego swoimi działaniami doprowadza do wybuchu Powstania Warszawskiego. Jakie były powody takiej postawy generała Okulickiego?

Mieczysław Buczkowski w czasie Powstania Warszawskiego był lekarzem. Do dziś pamięta rannych przywożonych po dramatycznych walkach o Dworzec Gdański, 48-godzinne dyżury i zastrzyki z kofeiny, które miały postawić lekarzy na nogi.

Na początku chodzenie kanałami było bezpieczne. Kiedy Niemcy zorientowali się, że Polacy tamtędy chodzą, zaczęli wrzucać do nich granaty. Trzeba było bardzo uważać i przeskakiwać pod włazem tuż po wybuchu granatu, kiedy Niemiec sięgał po następny.

Zawsze archiwalne filmy z II WŚ zdają się odległe, bo są w czerni i bieli. W kolorze jednak Ci wszyscy ludzie są tacy jak my. „Nigdy więcej wojny…”