Mireczki, jadę niedługo na Słowację, a konkretnie do Preszów/Koszyce . Polecacie zobaczyć coś tam ciekawego lub niedaleko w okolicy? Lub ewentualnie jesteście w stanie polecić jakiś fajny hotel niedaleko Polskiej granicy tutaj pod Rzeszowem/Krosnem z fajnymi miejscami? Na powrocie ładnie zajedziemy na dzień na Soline, ale ta słowacja nas bardziej interesi ( ͡° ͜ʖ ͡°) #rozowepaski #niebieskiepaski #pytanie #podrywajzwykopem #
  • Odpowiedz
a jedyna promocja to obiecywanie ze wbijesz geniusa to bedzie taniej.


@An-Dagda: Wbijasz ostatniego genius, a i tak 99% ofert co najmniej takich samych, a często tańszych w trybie incognito, bez konta
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@An-Dagda No tak, ale dorzucę 30 złotych i mogę odwołać dzień przed, a kasa nie zdąży zejść z konta. Jak się dużo jeździ w zmiennych warunkach, to jest to luksus. Przy robieniu rezerwacji kilkunastu rezerwacji na rok do przodu, to jedyna opcja. Ja juz mam bookingi na przyszły rok, a sylwestra bookuję w lutym - kilka miejscówek.
  • Odpowiedz
Za miesiąc jadę drugi raz w swoim życiu do Kenii. Ostatnio jak byłem kilka lat temu to było pełno Polaków, nawet kenijczycy w hotelu puszczali disco polo. Widzę, że przy składaniu wizy wciąż jesteśmy w czołówce ;) Sprawdziłem w trybie incognito, tam też Poland w Frequently Selected ;)

#kenia #turystyka #podroze
aleksc - Za miesiąc jadę drugi raz w swoim życiu do Kenii. Ostatnio jak byłem kilka l...

źródło: keni

Pobierz
@aleksc: może nasze biura sobie bardziej upodobały. Na wakacje świetny kraj, jak byłem dawno temu to wspominam najlepiej w kategoriach relaksu, poziomu obsługi, jedzenia czy przyrody.
  • Odpowiedz
@aleksc: tak mi kiedyś mówili jak leciałem do Nepalu robić trek "wokół Anny", wiesz ile jeszcze będziesz miał takich podróży życia. Najważniejsze, że będziesz się dobrze bawił, kasa nie jest ważna :)
  • Odpowiedz
@silentpl: night markety i żarcie było najlepsze ( ͡° ͜ʖ ͡°) pamiętam, że wat arun zrobił na mnie dość duże wrażenie, leżący budda też spoko, china town też fajnie wspominam. Dużo radości też dało mi po prostu połazić bez celu po tym mieście, mimo wszystko wieczorem zajrzeć na soi cowboy, wejść do jakiejś losowej knajpki na ulicy tak po prostu sobie pobyć tam
  • Odpowiedz