Witajcie po dłuższej przerwie Mireczki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie odzywałem się dłuższy czasu, ponieważ poległem. Jakiś tydzień temu nie wytrzymałem i poległem na około 30 dniu. Wytrzymałem prawie miesiąc a był to w zasadzie mój pierwszy poważny #nofapchallenge, więc w zasadzie wynik całkiem zadowalający. Post kieruję głównie do osób,które na poważnie chcą spróbować #nofapchallenge. Jestem winny wam podsumowanie tych wszystkich dni, a świeżakom tego challenge dać parę pro tipów czego unikać itp. żeby nie dać ciała.
Jak dowiedziałem się o #nofapchallenge?
Kompletnie czysty przypadek, przeglądając pewnego razu hasztag przegryw na wykopie natrafiłem na wpis jakiegoś Miraska odnośnie #nofapchallange. Na początku poczytałem wpisy osób na wykopie (moja reakcja to mniej więcej WTF CO TU SIĘ ODJANIEPAWLA O_o), później zacząłem sam szukać jakiś informacji
Jak dowiedziałem się o #nofapchallenge?
Kompletnie czysty przypadek, przeglądając pewnego razu hasztag przegryw na wykopie natrafiłem na wpis jakiegoś Miraska odnośnie #nofapchallange. Na początku poczytałem wpisy osób na wykopie (moja reakcja to mniej więcej WTF CO TU SIĘ ODJANIEPAWLA O_o), później zacząłem sam szukać jakiś informacji
Mircy jak to jest z tą masturbacją? Ja nie wierzę w jakieś nadprzyrodzone zdolności po nofapie ale co zauważyłem, to na pewno większa energia i siła do działania. Po masturbacji od razu się odechciewa wszystkiego i człowiek zamula. Niestety bez nofapu też jest ciśnienie ogromne i to kwestia czasu aż zmoczy się pościel. Po seksie nie zauważyłem takiego zamulenia i braku ochoty do zrobienia czegoś. Trzeba znaleźć jakiś balans. Fap raz na tydzień albo coś? Co wy o tym sądzicie?
#nofap #nofapchallange #logikaniebieskichpaskow #kiciochpyta #s--s
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Komentarz usunięty przez autora